Polska
Kard. Stanisław Dziwisz wziął udział w obchodach jubileuszu 100-lecia wznowienia Kapituły Wiślickiej
- Prośmy, by każde poczęte dziecko było bezpieczne w łonie swej matki, by mogło się narodzić i zobaczyć światło dzienne – modlił się w Wiślicy kard. Stanisław Dziwisz. W 100. rocznicę wznowienia Kapituły Wiślickiej metropolita krakowski senior przewodniczył sumie odpustowej w tamtejszej kolegiacie.
Dziękczynne Te Deum w Wiślicy
W homilii kard. Stanisław Dziwisz przypomniał o historii wiślickiej kolegiaty, która powstała w XII w. – Docieramy tu do fundamentów naszej polskiej i chrześcijańskiej tożsamości, naszej kultury, duchowości i organizacji życia społecznego. Bez tych fundamentów nie sposób zrozumieć tego, jaką przebyliśmy drogę w tym tysiącleciu i kim jesteśmy dzisiaj jako naród – podkreślał kaznodzieja.
Z dziejami kolegiaty Narodzenie NMP w Wiślicy nierozerwalnie łączy się historia Kapituły Wiślickiej, która „przez całe wieki stała na straży kultu i życia religijnego”. W 1819 r. dokonano jej kasaty, a bombardowania podczas I wojny światowej zrujnowały kolegiatę. Symbolem nowego początku było odbudowanie świątyni i ponowne erygowanie wiślickiej kapituły w 1924 r. – Oto dlaczego dzisiaj jesteśmy w Wiślicy, w stulecie tego wydarzenia. Naszymi wdzięcznymi sercami pragniemy wyśpiewać „Te, Deum, laudamus” Wszechmogącemu Bogu, Panu ludzkich losów – mówił kard. Stanisław Dziwisz.
„Maryja zawsze prowadzi do Syna”
Metropolita krakowski senior przy okazji święta Narodzenia NMP przypomniał o maryjnym rysie polskiej i wiślickiej tożsamości. – My sami przeżywamy wydarzenie narodzin Maryi, bo nie należy ono tylko do historii, ale w dalszym ciągu jest żywe. Również nasze pokolenie i każdy z nas osobiście ma udział w zbawczych wydarzeniach, które rozegrały się przed wiekami – podkreślał kardynał.
Nawiązując do Ewangelii z dnia, zaznaczył, że to właśnie Maryja jest tą, która zawsze prowadzi do Jezusa. Świadczy o tym także kult Madonny Łokietkowej, czczonej w kolegiacie w Wiślicy. – Obdarzona tytułem Matki Bożej Uśmiechniętej, trzymająca w ramionach swego Syna, od wieków przemawia do tych, którzy pielgrzymują do Niej, powierzając Jej swoje sprawy osobiste i rodzinne, społeczne i narodowe – mówił kard. Dziwisz, wyrażając wdzięczność Matce Bożej za nieustanną opiekę roztaczaną tak nad polskimi rodzinami, jak i całą naszą ojczyzną.
Kard. Dziwisz: Na tych manowcach nie zapewnimy Polsce przyszłości
Kaznodzieja modlił się też o pokój na Ukrainie oraz o poszanowanie świętości i nienaruszalności życia od poczęcia do naturalnej śmierci. – Prośmy, by każde poczęte dziecko było bezpieczne w łonie swej matki, by mogło się narodzić i zobaczyć światło dzienne – apelował kardynał.
Wyraził przy tym zaniepokojenie działaniami podejmowanymi przez polityków w kwestii legalizacji aborcji. – W ten sposób chce się podważyć fundamenty ładu moralnego i najważniejszych wartości, na których się wspiera tożsamość narodu. Na tej drodze, a raczej na tych manowcach nie zapewnimy Polsce przyszłości – mówił kard. Stanisław Dziwisz.
Odniósł się także do toczącej się debaty nad dalszymi losami katechezy w polskich szkołach. – Nikt nie ma prawa do podejmowania takich eksperymentów – podkreślał kardynał. Podziękował przy tym wszystkim tym, którzy wyrażają swój sprzeciw i „stają w obronie życia i prawdy”.
Związki Jana Pawła II z Wiślicą
Były osobisty sekretarz św. Jana Pawła II wspominał również koronację wizerunku Uśmiechniętej Madonny z 1966 r. oraz obchody jubileuszu 50-lecia wznowienia wiślickiej kapituły. W obu wydarzeniach uczestniczył wraz z ówczesnym metropolitą krakowskim, kard. Karolem Wojtyłą.
Przypomniał też, że to Papież Polak w 2004 r. podniósł kolegiatę w Wiślicy do godności Bazyliki Mniejszej. – Podkreślając dziś te więzi, łączące Ojca Świętego z Wiślicą, myślimy o całej jego służbie Kościołowi – mówił kaznodzieja.
Aby Europa nie zapomniała o swoich korzeniach
Kończąc, kard. Stanisław Dziwisz zachęcał wiernych do modlitwy za Europę, aby nie zapomniała o swoich korzeniach. – Prośmy o Bożą pomoc w podtrzymywaniu płomienia wiary w naszych sercach, w naszych rodzinach i środowiskach, w jednoczącej się Europie – apelował.
Dziękując za tegoroczne plony, opiece Matki Bożej zawierzył też rolników oraz wszystkich „utrudzonych pracą na ziemi”. – Prośmy o orędownictwo św. Jana Pawła II. Jestem przekonany, że on dzisiaj spogląda na nas zgromadzonych w Wiślicy i z wysoka nam błogosławi – zakończył kardynał.
Niedzielna suma, której przewodniczył metropolita krakowski senior, była kulminacyjnym punktem obchodów Wielkiego Odpustu Wiślickiego. Wraz z kard. Stanisławem Dziwiszem modlił się bp Jan Piotrowski, biskup kielecki.
Po Mszy św. tradycyjnie poświęcono ziarna na zasiew.