Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Polska

Kard. Nycz: ks. Jan Twardowski był kapłanem nietuzinkowym

 fot. Archiwum Kancelarii Prezydenta / prezydent.pl

Ks. Jan Twardowski był kapłanem nietuzinkowym, niezwykle otwartym, umiejącym słuchać. Nie miał żadnego „kapłańskiego interesu”, by spotykać ludzi – powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas uroczystej sesji inaugurującej obchody 100-lecia urodzin księdza-poety, która odbyła się w niedzielę na Zamku Królewskim w Warszawie.

 

Kard. Nycz zaznaczył, by przy okazji obchodów 100-lecia urodzin ks. Jana Twardowskiego nie zapominać, że był on przede wszystkim wielkim i ważnym – dla Warszawy i całej Polski – kapłanem. Nazwał go „księdzem nietuzinkowym”, podkreślając jednocześnie, że kościół sióstr wizytek na Krakowskim Przedmieściu zawsze miał szczęście do takich rektorów i kapłanów.

Metropolita warszawski przypomniał, że ks. Twardowski był kapłanem niezwykle otwartym dla ludzi, umiejącym słuchać swoich rozmówców. – Mówiąc nieładnym językiem, nie miał żadnego „kapłańskiego interesu” w tym, by ludzi spotykać – stwierdził kard. Nycz. – Rzadko zdarza się taka postawa, która prowadzi do Boga drogą znacznie dłuższą, ale bardziej pogłębioną – dodał.

Kard. Nycz zaapelował też, by oprócz wielu ról, jakie pełnił ks. Twardowski – w tym nauczyciela akademickiego i wychowawcy kleryków - pamiętać też o nim jako bardzo cenionym spowiedniku.

W laudacji na cześć ks. Jana Twardowskiego znawczyni jego poezji dr hab. Zofia Zarębianka z Uniwersytetu Jagiellońskiego zaznaczyła, że 100 lat od chwili urodzin to czas, który mógł sprawić, że „niezwykły ksiądz i równie niezwykły poeta” zostanie zapomniany, tak jednak się nie stało.

Dalej wyjaśniła, że w ks. Twardowskim zbiegały się kontrastowo różne postawy: połączenie mądrości z bezradnością, delikatności z przenikliwością, czy naiwności z ufnością. Nazywano go „Janem od biedronki”, „poetą uśmiechniętym”, „poetą dialogu”, czy wreszcie „poetą radosnej wieczności”. Epitety te próbowały syntetycznie uchwycić istotę jego twórczości, ale ta wymykała się łatwym opisom.

Niezwykłość ks. Twardowskiego wyraża się natomiast w paradoksie. – Ten sławny na całą Polskę poeta był do bólu zwyczajny, codzienny, prosty. Nic z pozerstwa, nic z napuszonej pewności siebie, nic z władztwa żywiącego się przekonaniem, że ksiądz to nadczłowiek – mówiła dr hab. Zofia Zarębianka.

Podkreśliła, że ks. Twardowski był najwybitniejszym przedstawicielem tzw. poezji kapłańskiej. Zdecydowała o tym nie socjologiczna klasyfikacja samego autora, ale identyfikacja podmiotu mówiącego jego wierszy jako kapłana. Nie zawsze jednak poezja pisana przez autora będącego księdzem należy do nurtu poezji kapłańskiej, tak samo jak niekoniecznie musi być poezją religijną – zaznaczyła dr hab. Zarębianka.

Zastanawiając się nad niezwykłą i niesłabnącą popularnością twórczości poety religijnego w dobie głębokiej sekularyzacji kultury, autorka laudacji stwierdziła, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest jeszcze jeden paradoks ks. Twardowskiego. – Poeta Jan Twardowski mówi bowiem do wszystkich. Mówi o Bogu, o tym co najważniejsze, ale formułuje swój przekaz w sposób uniwersalny, dzięki czemu czytają go wszyscy, nie tylko współwyznawcy – wyjaśniła dr hab. Zofia Zarębianka.

Podczas jubileuszowej sesji na Zamku Królewskim nastąpiło także prawykonanie utworu „Przebudzenie” Sebastiana Szymańskiego, inspirowanego wierszami ks. Jana Twardowskiego. Utwór wykonali soliści z towarzyszeniem Polskiej Orkiestry Radiowej i Chóru Katedry Warszawsko-Praskiej „Musica Sacra”.

Uroczystości towarzyszyła także prezentacja wydanego przez Pocztę Polską okolicznościowego znaczka pocztowego z podobizną ks. Jana Twardowskiego i podpisem „śpieszmy się kochać ludzi”.

W poniedziałek 1 czerwca przypada 100. rocznica urodzin ks. Jana Twardowskiego, wybitnego i popularnego poety i duszpasterza. Tego dnia o godz. 17.00 w stołecznym kościele sióstr wizytek na Krakowskim Przedmieściu odprawiona zostanie Msza św. w jego intencji. Po liturgii Teatr Mazowiecki zaprezentuje jubileuszowy spektakl poetycki "Miłość" na podstawie wierszy ks. Twardowskiego.

Natomiast we wtorek 2 czerwca o godz. 10.00 w siedzibie Polskiego PEN Clubu w Warszawie rozpocznie się konferencja naukowa zatytułowana "Ks. Jan Twardowski – przyjaciel Boga, człowieka i natury". Podczas spotkania, które otworzy prezes Polskiego PEN Clubu Adam Pomorski, grono naukowców przedstawi referaty dotyczące różnych aspektów twórczości księdza - poety. W programie konferencji zaplanowano też recytację wierszy ks. Twardowskiego w wykonaniu Mai Komorowskiej.

W kolejnych tygodniach zaplanowano szereg wydarzeń artystycznych, edukacyjnych i popularnonaukowych, które odbędą się w Polsce i za granicą.

Instytuty Polskie, Ambasady RP i szkoły w Rzymie, Tokio, Wilnie, Toronto i Montrealu z inspiracji Komitetu przygotowują na czerwiec wieczory polskiej kultury. W organizację cyklu rocznicowych wydarzeń szczególnie angażują się szkoły, które przyjęły poetę za swojego patrona. Dzisiaj jest ich prawie 260 w całej Polsce.

Dzięki staraniom Komitetu, na Mazowszu ogłoszono rok 2015 Rokiem ks. Jana Twardowskiego, uruchamiając dzięki temu działania na rzecz kultury w kolejnych kilkudziesięciu instytucjach. Do konkursów na temat poezji autora "Znaków ufności" swoje prace nadesłało ponad 3 tys. uczniów z całej Polski.

Jubileuszowe obchody objęła patronatem małżonka Prezydenta RP Anna Komorowska oraz Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Miasta St. Warszawy.

Przewodniczącym Społecznego Komitetu Organizacyjnego 100-lecia Urodzin ks. Jana Twardowskiego jest rektor kościoła sióstr wizytek w Warszawie ks. prałat Aleksander Seniuk, który przez wiele lat towarzyszył ks. Janowi Twardowskiemu w posłudze duszpasterskiej. W Komitecie Honorowym Obchodów zasiadają natomiast m.in. kard. Kazimierz Nycz, Anna Dymna, Julia Hartwig, Maja Komorowska, Paweł Śpiewak, Jan Turnau i Andrzej Wajda.

Jan Twardowski urodził się 1 czerwca 1915 r. w Warszawie. Był magistrem filologii polskiej, żołnierzem AK, walczył w Powstaniu Warszawskim. Święcenia kapłańskie przyjął w 1948 r. Przez niemal pół wieku związany był z warszawskim kościołem sióstr wizytek, którego był wieloletnim rektorem.

Debiutował w 1937 r. tomem "Powrót Andersena" wydanym w nakładzie 30 egz. Mianem właściwego debiutu określa się wydane w 1970 r. "Znaki ufności", które razem z tomem "Niebieskie okulary" uczyniły ze skromnego księdza bohatera kultury masowej.

Niektóre aforyzmy, fragmenty wierszy, weszły już do języka potocznego: "Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...", czy "Kochamy wciąż za mało i zawsze za późno". Najbardziej znane tomiki wierszy ks. Twardowskiego to: "Nie przyszedłem pana nawracać", "Sumienie ruszyło", "Miłość za Bóg zapłać". Dużym powodzeniem cieszą się także zbiory jego opowieści i anegdot, które powstawały na początku z myślą o dzieciach: "Zeszyt w kratkę", "Niecodziennik", "Elementarz ks. Twardowskiego dla grzeszników i świętych".

Otrzymał wiele nagród literackich m in. PEN-Clubu, w 1999 r. został doktorem honoris causa KUL. Senat uczelni podkreślił przy tej okazji, że twórczość ks. Twardowskiego "niesie radość chrześcijańskiej nadziei, uczy głębi spojrzenia na świat i jest wielkim hymnem na cześć Stwórcy i stworzenia".

Ks. Jan Twardowski zmarł w Warszawie 18 stycznia 2006 r. w wieku 90 lat. Był pierwszą osobą, która spoczęła w krypcie zasłużonych Polaków w świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie-Wilanowie.

Źródło:
;