Do inicjatywy zaproszeni zostali wszyscy kapłani mieszkający w Krakowie i okolicach – polega ona na codziennym trwaniu na modlitwie w ciszy przed Najświętszym Sakramentem w godzinach 7:00-21:37.

Pomysł, by księża nieprzerwanie dzień po dniu adorowali Najświętszy Sakrament zrodził się m.in. z pragnienia bycia przy Bogu, który ich sam powołał do kapłaństwa. - "Jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną?". Jezu, mój Mistrzu, wiem, że liczysz na mnie. Oto jestem. Przecież mnie wołałeś - mówi na nagraniu promującym akcję ks. Andrzej Muszala.

Akcja to ponadto odpowiedź duchownych na ich własne doświadczenia, godziny próby, a także kryzysy, które przeżywa Kościół. Kapłani archidiecezji krakowskiej chcą trwać przed Chrystusem Eucharystycznym, bo wiedzą, że nic piękniejszego nie mogą ofiarować Kościołowi.

- Życie wielu z nas nabiera takiego tempa, że trudno nam się zatrzymać. Tym bardziej potrzebujemy takiego duchowego zatrzymania, duchowego oddechu. Pragniemy przychodzić po pomoc do Jezusa, który mówi: "Beze mnie nic nie możecie uczynić" - podkreśla ks. Andrzej Tarasiuk.

Każdy kapłan, który chce włączyć się w tę inicjatywę, wciąż może wysłać zgłoszenie na adres adoracjawojciech@gmail.com. W odpowiedzi otrzyma link, dzięki któremu będzie mógł wybrać dzień w tygodniu i konkretną godzinę, w jakiej będzie trwał przed Najświętszym Sakramentem.

- W momencie, kiedy Kościół - nasz dom przeżywa różnego rodzaju wstrząsy, trochę kryzysy, kiedy jakieś fale biją w ten dom, jestem bardzo poruszony radością, że właśnie kościół św. Wojciecha został wybrany na tę modlitwę. Jako rektor tego kościoła serdecznie zapraszam do trwania przed Panem kapłanów i wszystkich, którzy z nimi pragną adorować Pana i oglądać Jego piękno - zachęca ks. Dariusz Talik.

Na chwilę obecną w akcji bierze udział już ponad 50 kapłanów, ale także wierni świeccy. - Cieszymy się, że mamy wsparcie w osobach, którym na co dzień posługujemy. To bardzo ważne. A jeszcze ważniejsze, że wspólnie wzmacniamy swoją wiarę przed Najświętszym Sakramentem - to bardzo błogosławiony czas, który na pewno wyda obfite owoce duchowe - podsumowuje ks. Talik.