Imieniny: Alberta, Janusza, Konrada

Wydarzenia: Światowy Dzień Telewizji

Desery

Krem z ciastek speculoos

 fot. Beata Orlik

Speculoos to kruche korzenne ciasteczka z wyciśniętym ornamentem. Ciasteczka typowo świąteczne, bowiem zjadane właśnie w tym czasie. Wyrabia się je przy użyciu drewnianych deseczek, na których znajdują się ornamenty. Charakteryzują się bogatą mieszanką przypraw, cynamonu, gałki muszkatołowej, goździków, imbiru, pieprzu białego, anyżu, kardamonu i ewentualnie kolendry. Te, o których piszę to speculoos, czyli belgijska odmiana tych ciasteczek, która nie zawiera powyższej mieszanki, bowiem zastąpiono ją cynamonem cejlońskim i karmelizowanym cukrem. Tak czy inaczej, gdy tylko zobaczyłam, że pojawiły się w jednym ze sklepów (żeby nie było, nie reklamuję, ale jeśli chcielibyście kupić, to jest to Lidl), od razu popędziłam.
Właśnie z tych ciasteczek powstał pyszny krem, który nadaje się na śniadanie czy też do naleśników. Pewnie w miarę upływu czasu znajdę jeszcze inne zastosowania :-)
Ma ciekawy, korzenny smak, który bardzo przypadł mi do gustu.
Przepis - Sigrid Verbert "Słodkie i słone prezenty".

Składniki:
150 g ciastek speculoos
50 ml oleju roślinnego
50 g miodu
30 g brązowego cukru
100 ml mleka
100 g białej czekolady


Ciasteczka wkładamy do nagrznego do 150 stopni piekarnika na 10 minut. Wyjmujemy, studzimy, rozdrabniamy na piasek. Dodajemy do nich pokruszoną czekoladę.
W osobnym garnuszku podgrzewamy mleko, miód i cukier. Gdy składniki się połączą, zalewamy masę ciasteczkowo-czekoladową i mieszamy, aż wszystkie składniki się połączą, a masa stanie się gęsta.
Aby krem był jednolity przetarłam go przez sito pozbywając się ewentualnych grudek z ciasteczek. Na sam koniec dodajemy olej i mieszamy, aż wszystkie składniki się połączą. Krem już w tym momencie powinien być w miarę gęsty.
Wlewamy do wyparzonych słoiczków i pozostawiamy do ostudzenia.
Smacznego!

 

;