Imieniny: Alberta, Janusza, Konrada

Wydarzenia: Światowy Dzień Telewizji

Jaśniej

Ks. Michał Olszewski SCJ o kulcie Serca Jezusowego: Wynagrodzenie stylem życia

ksiądz michał olszewski fot. profeto.pl

– Wynagrodzenie Sercu Jezusa to styl życia, w którym chodzi o miłość – mówi ks. Michał Olszewski SCJ, który w środę poprowadzi modlitwę wynagradzającą w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie, gdzie w piątek będzie miał miejsce Akt poświęcenia Narodu Polskiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa w 100. rocznicę tego wydarzenia.

 

Jezus jest jedynym wynagrodzicielem Ojcu za grzechy człowieka. Zaprasza nas do włączenia się w tę Jego misję – zaprasza każdego indywidualnie i jako wspólnotę – mówi rekolekcjonista, ewangelizator i twórca Grupy Medialnej Profeto. Zauważa, że w konstytucjach zgromadzenia księży sercanów wynagrodzenie następuje w trzech etapach: przyjęcie Ducha Świętego, odpowiedź na miłość Pana Boga i pójście z tą miłością do drugiego człowieka. – To jest esencja nowej ewangelizacji – komentuje sercanin.

Ks. Olszewski zwraca uwagę, że tak jak dwa tysiące lat temu po zmartwychwstaniu, gdy Jezus ukazał się uczniom w Wieczerniku, jak 100 lat temu, gdy Polska zawierzała się Jego Boskiemu Sercu, tak samo dzisiaj Jezus staje pośród nas, tchnie Ducha Świętego i mówi: pokój wam, nie bójcie się! I wskazuje na swój przebity bok. – Przyjmując Ducha Świętego możemy ukryć się w tym przebitym boku. Zwłaszcza wtedy, kiedy popełniamy śmiertelny grzech – mówi sercanin.

– Mojego upadku nikt nie zrozumie – mojego grzechu nie zrozumieją bliscy, ludzie wokół, a czasem nawet spowiednik. Ale Jezusowi tego nie trzeba tłumaczyć – On to zrozumie. Wystarczy schować się w Jego przebitym sercu, ze swoim lękiem, osamotnieniem, utratą wiary, krzywdą wyrządzoną przez innych ludzi, brakiem środków do życia, chorobą… Ze wszystkim można schować się w boku Jezusa, jeśli tylko przyjmie się Jego tchnienie – mówi ks. Olszewski i podkreśla, że Duch Święty daje człowiekowi moc, aby zapanował nad swoim grzechem, a Kościół otrzymał moc, aby ten grzech odpuszczać.

Św. Małgorzacie Marii Alacoque – francuskiej mistyczce, która propagowała nabożeństwo ku czci Najświętszego Serca Jezusowego – Chrystus objawił, że gdy na krzyżu wołał „pragnę”, to nie miał na myśli wody, ale ludzką miłość. – Jezus wskazując na swoje serce nie ma na myśli organu, ale miłość. W całym tym stylu życia chodzi o miłość! O miłość Boga do człowieka i człowieka do Boga – podkreśla ks. Olszewski i wyjaśnia, że to przejawia się w praktykach pobożnościowych związanych z kultem Serca Jezusowego. – W praktyce pierwszych piątków miesiąca czy Godzinie świętej chodzi o pewną regularność i trwanie na adoracji, czyli budowanie relacji miłości z Jezusem – zaznacza.

Wynagrodzenie w praktyce to trzeci krok tego stylu życia, czyli niesienie miłości drugiemu człowiekowi. – Jezus mówi: pokój wam. Weź ten pokój i zanieś do swojego domu, do swojej rodziny, miejsca pracy, do swojego kościoła, swojej parafii czy do sklepu, gdy idziesz rano po bułki – wylicza ks. Olszewski i dodaje, że tę miłość drugiemu można okazywać zarówno słowem, jak i gestem czy uczynkiem miłosierdzia.

W środę 9 czerwca ks. Michał Olszewski SCJ wygłosi konferencję w ramach rekolekcji „W Swoim Sercu ukryj nas” i poprowadzi modlitwę wynagradzającą w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie, gdzie w piątek Aktu poświęcenia Narodu Polskiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa w 100. rocznicę tego wydarzenia dokonają polscy biskupi.

Oceń treść:
Źródło:
;