Imieniny: Bonifacego, Dobieslawa, Macieja

Wydarzenia: Dzień Farmaceuty

Przygotowania

 fot. Michał Henkel

Po trzech dniach intensywnych warsztatów uczestnicy Forum Młodzieżowych Liderów Europy zawitali do Krakowa, by podążać śladami św. Jana Pawła II.

Szlakiem Papieża Polaka młodzi liderzy odwiedzili m.in. Wawel, Pałac Arcybiskupów Krakowskich, kolegiatę św. Anny, bazylikę Franciszkanów, Rynek Główny wraz z podziemiami, Uniwersytet Jagielloński, bazylikę Mariacką oraz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Na wszystkich stolica Małopolski zrobiła ogromne wrażenie.

- Kocham to miasto, jego budynki, historię, architekturę, w szczególności kościoły. To prawdziwe błogosławieństwo, że możecie tu przystępować do spowiedzi kiedy tylko chcecie, bo księża mają dyżury w konfesjonałach, to naprawdę niesamowite - zachwyca się Paul z Rumunii.

- Bardzo podobał mi się kościół Mariacki to chyba najpiękniejszy kościół jaki widziałam w życiu. Kraków ma w sobie niesamowitego ducha, na każdym kroku czuć historie, byliśmy tu zaledwie parę godzin a już chciałabym więcej - dodaje Erika z Litwy.

Pod Wawelem młodzi wzięli też udział w grze miejskiej "Śladami tych, którzy żyli miłosierdziem". Zgodnie z zasadą - koniec języka za przewodnika, by odnaleźć oznaczone na mapie miejsca zasięgali informacji u krakowian. Choć niektórym zdarzało się pobłądzić, wszyscy bezpiecznie dotarli do mety czyli pod Wieżę Ratuszową.

- Oni mają zachwycić się Krakowem i Małopolską, mają wiedzieć po co przyjadą tu za rok na Światowe Dni Młodzieży, bo co do tego, że wrócą, nie mam żadnych wątpliwości. To autentyczni liderzy, którzy mają za sobą pociągnąć dziesiątki a nawet setki innych - podkreśla członek Zarządu Województwa Małopolskiego Leszek Zegzda.

Po południu w Sanktuarium Ecce Homo młodzi liderzy spotkali się z biskupem Grzegorzem Rysiem, który przekonywał, że by być miłosiernym wcale nie wystarczy być dobrym. Wpierw trzeba bowiem doświadczyć miłosierdzia ze strony Pana Boga, dopiero wtedy podobną miłością można obdarzyć bliźniego. Jako przykład podał św. Jana Kantego, św. brata Alberta Chmielowskiego i św. Faustynę Kowalską. Hierarcha odpowiadał również na pytania o swoje doświadczenia miłosierdzia czy o to, dlaczego św. Albert nie jest oficjalnym patronem Krakowa. Nie zabrakło też trudnych pytań m.in. o miłosierdzie w Auschwitz czy o falę imigrantów w Europie.

- To ważne, że mają odwagę pytać, a przecież to ludzie, którzy w zasadzie dopiero się spotkali więc nie mieli zbyt dużo czasu, by ze sobą pobyć. Są młodzi i otwarci na rzeczywistość wiary, wartości i Kościoła, a to bardzo ważne - mówi hierarcha.

W Forum bierze udział blisko 150 osób z Białorusi, Ukrainy, Słowacji, Litwy, Łotwy, Rumunii, Włoch i Hiszpanii. W piątek młodzi liderzy odwiedzą Kalwarię Zebrzydowską i Wadowice. W sobotę ponownie zawitają do Krakowa, konkretnie do Sanktuarium św. Jana Pawła II gdzie zaprezentują rezultaty warsztatów i spotkają się z metropolitą krakowskim kard. Stanisławem Dziwiszem. W Małopolsce pozostaną do 31 sierpnia.

Źródło:
;