Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Nauczanie

List pasterski Metropolity Krakowskiego Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na Adwent 2022 roku

arcybiskup marek jędraszewski fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Publikujemy pełną treść listu Metropolity Krakowskiego Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na Adwent 2022 r. 

 

Ukochani Archidiecezjanie!

Ostatnie tygodnie i miesiące naznaczone są wieloma niepokojami, które wszyscy głęboko przeżywamy. Związane są one z wydarzeniami, które dzieją się zarówno poza granicami naszej Ojczyzny i spoza niej do nas dochodzą, jak i wewnątrz naszego kraju.

Wydarzenia zewnętrzne wiążą się przede wszystkim z okrutną i bezwzględną wojną, którą Rosja wypowiedziała wolnej i suwerennej Ukrainie. Niedawno jej tragiczne skutki dotknęły również polskiego terytorium, powodując śmierć dwóch naszych rodaków w Przewodowie w województwie lubelskim. Wiele niepokojów budzą także różnego rodzaju naciski wywierane z Zachodu na Polskę, które częstokroć mają charakter czysto ideologiczny, bezsprzecznie wrogi wobec głęboko wpisanego w tożsamość naszej Ojczyzny chrześcijańskiego systemu wartości.

Natomiast to, co staje się przedmiotem naszej wzmożonej troski, gdy chodzi o życie społeczne i narodowe w dzisiejszej Polsce, wynika z postaw niektórych środowisk, które swój ewentualny sukces wyborczy programowo wiążą z przemocą słowną budowaną na oczywistych kłamstwach, fake newsach i półprawdach. Bardzo często ich celem jest również Kościół i jego ewangelizacyjna działalność. Z dawniejszych i bliższych nam czasowo smutnych wydarzeń doskonale wiemy, że droga od przemocy słownej do fizycznej jest niezwykle krótka. Sztucznie wytwarzana atmosfera agresji może prowadzić do czynów przestępczych, zagrażających zdrowiu i życiu drugiego człowieka. Niedawno boleśnie doświadczył tego kierowca księdza biskupa Roberta Chrząszcza.

Drodzy Siostry i Bracia!

W obliczu tych różnego rodzaju zewnętrznych i wewnętrznych zagrożeń tym bardziej upragniony przez wszystkich staje się Chrystusowy pokój. Był on zapowiadany, jak słyszeliśmy w dzisiejszym pierwszym czytaniu mszalnym, już przez proroka Izajasza. Błogosławiony czas, w którym ludzie „przekują swe miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy” i kiedy „naród przeciw narodowi nie podniesie miecza”, ponieważ „nie będą się [one] więcej zaprawiać do wojny” (por. Iz 2, 4b), nastąpi dzięki Mesjaszowi. On będzie „rozjemcą pomiędzy ludami” i On wyda sprawiedliwe i słuszne „wyroki dla licznych narodów” (por. Iz 2, 4a).

Mesjasz, nazwany przez proroka Izajasza „Przedziwnym Doradcą, Bogiem Mocnym, Odwiecznym Ojcem i Księciem Pokoju” (por. Iz 9, 5b), narodził się ponad dwa tysiące lat temu w betlejemskiej grocie. Zgodnie z poleceniem Anioła Pańskiego, otrzymał On od św. Józefa, swego Opiekuna, imię Jezus, co znaczy: „Jahwe-Bóg jest zbawieniem”. Zbawienie to miało mieć charakter przede wszystkim duchowy, ponieważ polegało na uwolnieniu ludzi od ich grzechów (por. Mt 1, 21). To dlatego, będąc już niemal u kresu swego ziemskiej działalności, Pan Jezus w Wieczerniku, już po ustanowieniu kapłaństwa i sakramentu Eucharystii, a tuż przed swoją Męką, powiedział do Apostołów: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. [I dlatego] niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka!” (J 14, 27).

Chrystusowy pokój tym zasadniczo różni się od pokoju, który daje świat, że jest on oparty na miłości i z miłości wypływa. W Wieczerniku Jezus powiedział bowiem do Apostołów: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moi-mi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali” (J 13, 34-35). Miłość, o której mówił wtedy Pan Jezus, jest szczególna i wyjątkowa, ponieważ jej kryterium jest miłość samego Chrystusa do ludzi – miłość ofiarna, bezinteresowna, nieskończenie zatroskana o dobro drugiego, prawdziwie „do końca” (por. J 13, 1).

Pan Jezus pragnął, abyśmy ją przeżywali w każdej Eucharystii, podczas której daje nam On siebie – swoje Ciało i swoją Krew – dla naszego zbawienia. Stąd w liturgii Mszy świętej, tuż przed obrzędem Komunii świętej, kapłan odmawia następującą modlitwę: „Panie Jezu Chryste, Ty powiedziałeś swoim Apostołom: pokój wam zostawiam, pokój mój wam daję. Prosimy Cię, nie zważaj na grzechy nasze, lecz na wiarę swojego Kościoła i zgodnie z Twoją wolą napełniaj go pokojem i doprowadź do pełnej jedności”. Modlitwa ta kończy się wezwaniem: „Pokój Pański niech zawsze będzie z wami”. Z kolei na zakończenie liturgii eucharystycznej celebrans zwraca się z wezwaniem skierowanym do wszystkich uczestników Mszy świętej, nakreślając im dalszy styl ich codziennego postępowania: „Idźcie w pokoju Chrystusa!”.

Drodzy Siostry i Bracia!

Wszyscy czujemy się zobowiązani do tego, aby Chrystusowy, oparty na fundamencie miłości pokój nieść innym: naszym najbliższym, naszym rodzinom, społecznościom, w których żyjemy i pracujemy, całej naszej Ojczyźnie. Pełni tego pokoju chcemy umacniać i wspomagać także w sposób szczególny szukających schronienia przed wojną siostry i braci z Ukrainy. Stoi zatem przed nami wielkie zadanie, które wypływa z najgłębszych zasad chrześcijaństwa.

Święty Paweł Apostoł w Liście do Rzymian wzywał żyjących w stolicy Cesarstwa chrześcijan, aby zrozumieli „chwilę obecną” (por. Rz 13, 11a), czyli pojęli i ocenili wyzwania charakterystyczne dla ich czasu, właściwie na nie odpowiadając, to znaczy przyoblekając się „w zbroję światła” i żyjąc „przyzwoicie jak w jasny dzień” (por. Rz 13, 12-13). Podobne wezwanie do zrozumienia współczesnych wyzwań dotyczy również i nas. W tym rozpoczynającym się dzisiaj adwentowym czasie musimy przyoblec się „w Pana Jezusa Chrystusa” (por. Rz 13, 14), zdając sobie sprawę z tego, że „zbawienie”, czyli nasze osobiste spotkanie z Chrystusem twarzą w twarz w wieczności, „jest bliżej nas, niż wtedy, gdyśmy uwierzyli” (Rz 13, 11b).

Domaga się to od nas żarliwego dzieła  modlitwy, która będzie nas inspirowała i równocześnie umacniała. Dlatego też polecam, a równocześnie gorąco proszę, aby wierni całej Archidiecezji Krakowskiej każdego miesiąca – od grudnia 2022 roku do listopada 2023 roku – dwukrotnie gromadzili się na szczególnej modlitwie w intencjach naszej Ojczyzny. Pierwsze soboty miesiąca będą czasem modlitwy różańcowej zanoszonej przez przyczynę Dziewicy Maryi, naszej Najświętszej Matki i Ukochanej Królowej. Natomiast w każdy czternasty dzień miesiąca w każdej parafii sprawowane będą Msze święte za Ojczyznę. Każdemu miesiącowi będzie patronował polski święty, błogosławiony lub sługa Boży, którego życie było głęboko wpisane w dzieje naszego narodu.

Jestem pełen ufności, że to wielkie modlitewne dzieło przyczyni się zarówno do wzrostu naszego osobistego dobra, jak i dobra naszej Ojczyzny, że wszystkim przyniesie tak upragniony Chrystusowy pokój, budowany na wzajemnej miłości.

Podejmując wezwanie proroka Izajasza: „Chodźcie, postępujmy w światłości Pańskiej!” (Iz 2, 5), Wam wszystkim, Drodzy Siostry i Bracia, na pełne wewnętrznego pokoju i ufności przeżywanie Adwentowego czasu, który przygotowuje nas na radosne Święta Bożego Narodzenia, z serca błogosławię

+ Marek Jędraszewski
Arcybiskup Metropolita Krakowski

Źródło:
;