Polska
List Rektora KUL: Ze śmierci rodzi się zmartwychwstanie do pełni życia
Konieczność umierania, budząca w człowieku uzasadniony lęk, poczucie, że nie ma większej tragedii niż opuszczenie świata i bliskich, których znamy i kochamy, rodzaje śmierci, spośród których ta fizyczna dla chrześcijanina nie powinna być największa tragedią oraz dążenie do zmartwychwstania, rozpoczynającego się już na ziemi, to tematy nad którymi w liście na Wielkanoc pochyla się rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski.
W rozważaniach ks. prof. Kalinowski nawiązuje do nauki i przesłania Kardynała Stefana Wyszyńskiego, któremu poświęcamy w tym roku w Polsce szczególną uwagę, oczekując z niecierpliwością na jego beatyfikację. Rektor KUL wskazuje na trzy rodzaje śmierci: fizyczną, oznaczającą oddzielenie duszy od ciała, które bez niej obumiera, duchową i dla grzechu. - Śmierć fizyczna jest nieunikniona i dotyka w równym stopniu ludzi dobrych i złych. Istnieje jednak o wiele gorszy rodzaj śmierci, którego powstrzymanie jest dla człowieka możliwe. To śmierć dotykająca samej duszy, polegająca na odłączeniu jej od Boga na skutek popełnionego grzechu – wyjaśnia ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Nie oglądać się na innych
Ostatniego rodzaju śmierci – paradoksalnie – powinniśmy pragnąć, odcinając się od przyczyny powodującej wyniszczenie człowieka. Dotyczy to również osób niewierzących. - Także ludzie niewierzący widzą sens unikania złego postępowania w relacjach z innymi. Starają się czynić dobro w przekonaniu, że pozostanie ono w pamięci potomnych przez pokolenia i stanie się pewną namiastką ich dalszego życia. Nie ma przecież ludzi niepopełniających błędów i niepotrzebujących Bożego miłosierdzia – zauważa rektor KUL. Odwołaniem są wciąż aktualne słowa Kardynała Stefan Wyszyńskiego, który przypomniał w jednej ze swoich homilii: „Nie trzeba oglądać się na innych [...], żądając od nich, aby się odmienili. Każdy musi zacząć od siebie” (Gniezno, 2 lutego 1981) - zamiast szukać przejawów zła u innych, zacznijmy od uśmiercania go w sobie.
Zmartwychwstać – zacząć od nowa
W liście ks. prof. Mirosław Kalinowski podkreśla, że prawdziwe zmartwychwstanie ma swój początek na ziemi, a Zmartwychwstanie Chrystusa, które dzisiaj z radosną wiarą wspominamy, wiąże się ze wszystkimi omawianymi rodzajami śmierci. Jest ono nie tylko zapowiedzią pokonania śmierci fizycznej i ponownego ożywienia ludzkiego ciała, ale przynosi przede wszystkim nadzieję na przezwyciężenie śmierci duchowej oraz na pełnię życia w bliskości Boga. Nawiązuje również do aktualnej sytuacji pandemii. - Zmartwychwstanie to radosne rozpoczęcie od nowa bez oglądania się wstecz; to możliwość okazywania miłości tam, gdzie wcześniej jej zabrakło, i wskazywanie, że na tym polega prawdziwe życie. W tym duchu należy przeżywać czas pandemii. Dla ludzi wierzących nie jest ona bezsensownym, przypadkowym i śmiercionośnym wydarzeniem, ale doświadczeniem zesłanym przez Boga, abyśmy mogli na co dzień zmartwychwstawać do pełni naszego człowieczeństwa – zaznacza rektor.
Ks. prof. Kalinowski podkreśla również, że każdą epidemię trzeba pokonywać nie tylko na poziomie walki z fizyczną chorobą, ale przede wszystkim na płaszczyźnie troski o zachowanie zdrowego ducha.
Katolickie uniwersytety nadzieją
Wyrażane myśli są nierozerwalnie związane z działalnością katolickich uniwersytetów, czyli w klimacie chrześcijańskiej wiary, której centrum stanowi powstanie z martwych Jezusa Chrystusa, zgodnie ze słowami św. Pawła: „Jeśli nie byłoby zmartwychwstania, próżna byłaby nasza wiara”. Podkreślał to również Kardynał Wyszyński podczas uroczystości 60-lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, mówiąc, że zadaniem uczelni katolickiej jest przenoszenie teologicznej wiary w zmartwychwstanie na życie narodu. - W tym duchu nasz uniwersytet, szczycący się ponad stuletnią działalnością dydaktyczno-wychowawczą, obecnie studiuje w nim prawie 11 tysięcy studentów i doktorantów, pragnie być nadal dawcą życiodajnej nadziei w trudnych czasach szerzenia się nie tylko niebezpiecznej epidemii koronawirusa, ale także różnych śmiercionośnych postaw, takich jak: narastająca wrogość międzyludzka, duchowe zagubienie, brak wiary, odrzucanie tradycyjnych wartości, przywiązanie do dóbr materialnych czy zamknięcie się w sferze przyjemności i korzystanie z nich bez żadnych ograniczeń – wskazuje rektor KUL.
Być wspólnotą
Uniwersytet przy całej dbałości o poziom badań naukowych, dydaktykę, troszczy się o budowanie i wzmacnianie wiary. Na KUL-u zostało zawiązane Akademickie Bractwo Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jego celem jest prowadzenie całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu, a w krótkiej pespektywie adoracja całodobowa. - Bardzo proszę o dalsze wspomaganie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w tej działalności. Dziękuję za wszelkie wsparcie duchowe i materialne w minionym czasie. O darczyńcach i przyjaciołach naszej uczelni pamiętamy w codziennej, porannej Mszy św. w kościele akademickim – apeluje rektor.
Podsumowaniem listu są życzenia rektora, ks. prof. Mirosława Kalinowskiego - głębokiej wiary w to, że życie ludzkie tylko zmienia się, ale się nie kończy.