Imieniny: Leslawa, Zdzislawa, Stefana

Wydarzenia: Dzień Pocałunku

Pod oknem

Liturgia stacyjna na Skałce: Idźmy drogą miłosierdzia!

biskup robert chrząszcz fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Może spotkania stacyjne w krakowskich kościołach są okazją, by jeszcze raz rozpoznać naszą grzeszność, słabość, zaufać miłosiernemu Bogu? Wielki Post to święty czas, warto podjąć refleksję i nie bać się jej, mając odwagę podejmować słuszne decyzje – mówił bp Robert Chrząszcz podczas liturgii stacyjnej w Bazylice Świętych Michała Archanioła i Stanisława Biskupa Męczennika.

 

Na początku Mszy św. o. Mariusz Tabulski OSSP powiedział, że w Wielkim Poście w Rzymie pielgrzymowano do świątyń związanych z jednym z wielkich męczenników. Cześć oddawana świętym pozwalała wiernym w pełni przygotować się do świętowania Wielkanocy. – W tym duchu tradycji i tego, co nowe, bo zawsze, gdy sprawujemy liturgię uobecnia się Misterium Paschalne naszego Pana Jezusa Chrystusa, przybywamy pielgrzymując, aby przez wstawiennictwo świętych patronów tego miejsca podjąć wezwanie do pokuty, zadośćuczynienia i prosić o ducha skruchy dla nas i Kościoła – stwierdził. Zauważył, że wszyscy chcą w tym miejscu omodlić posługę bpa Roberta Chrząszcza, który przyjął święcenia kapłańskie w dniu poświęconym św. Stanisławowi. – Życzymy, by święty umacniał go na drodze posługi i był jego radością – powiedział.

W homilii, biskup odniósł się do Liturgii Słowa i zauważył, że psalmista charakteryzuje człowieka jako osobę słabą, potrzebującą Bożego zmiłowania. W tym kontekście, warto zwrócić uwagę na historię swego życia i historię przodków. Do refleksji zachęcają dzisiejsze kościoły stacyjne w Rzymie i Krakowie: Bazylika św. Klemensa i Bazylika Świętych Michała Archanioła i Stanisława Biskupa Męczennika.

Świątynia poświęcona św. Klemensowi wskazuje na upływ czasu i historii. Daje ona świadectwo tego, jak rozwijał się Rzym i świat. Pod obecnie istniejącą bazyliką znajdują się trzy inne poziomy. Na najstarszym płynie potok, kolejny z nich ukazuje przedchrześcijańskie oblicze miejsca, a trzeci zawiera ściany starochrześcijańskiego kościoła z IV w. Znajduje się tam grób św. Cyryla i freski opowiadające o cudach św. Klemensa. Ostatni poziom to bazylika z XII w. Budynek mówi o tym, w jaki sposób rozwijała się wspólnota Kościoła. To miejsce, w którym wspomina się dwóch wielkich przodków wiary. Św. Klemens prawdopodobnie został wygnany z Rzymu i głosił wśród więźniów naukę Chrystusa. Został za to skazany na śmierć i wrzucony do morza z kotwicą u szyi. Jego relikwie odnalazł św. Cyryl i sprowadził do Rzymu, gdzie zostały przyjęte z wielkimi honorami. Św. Cyryl był zaangażowany w prace misyjną wśród Słowian i wzniósł fundament pod budowę chrześcijańskiej Europy. Stojąc w Bazylice Świętych Michała Archanioła i Stanisława Biskupa Męczennika wierni wspominają także heroiczne świadectwo św. Stanisława, który poniósł śmierć męczeńską za prawdę o Chrystusie. – Patrząc na te postaci, miejsca i historie możemy zapytać, czy dziś warto wierzyć. Czy warto podjąć trud duchowych zmagań i dawania świadectwa o prawdzie Ewangelii? – pytał biskup. Przyznał, że człowiek jest słaby i grzeszny i niejednokrotnie brak mu autentyczności. – Mimo upływu wielu lat i przejścia wielu pokoleń przez arenę tego świata, człowiek pozostaje słaby i grzeszny. Tym, który dodaje sił jest sam Bóg, okazujący nam swe miłosierdzie. Jego miłosierdzie jest nieograniczone czasowo, obejmuje przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Mając świadomość naszej historii i świadectwa przodków, nie zważając na trud, możliwe cierpienie i przykrości, jakie nas mogą spotkać, idźmy drogą miłosierdzia – powiedział biskup. Stwierdził, że do takiej postawy wzywa sam Chrystus. Przyznał, że to jest zadanie niełatwe, ponieważ życie w przestrzeni miłosierdzia komplikuje grzech. Trzeba usilnie prosić Boga o Jego łaskę, by powstrzymywać się od grzechu, odpowiadając na wymagania Jego miłości. – Może spotkania stacyjne w krakowskich kościołach są okazją, by jeszcze raz rozpoznać naszą grzeszność, słabość, zaufać miłosiernemu Bogu? Wielki Post to święty czas, warto podjąć refleksję i nie bać się jej, mając odwagę podejmować słuszne decyzje – wskazał biskup. Dodał, że św. Cyryl, św. Klemens i św. Stanisław uczą, że warto trwać przy Chrystusie, ufając w Jego miłosierdzie.

Oceń treść:
Źródło:
;