W homilii, metropolita przypomniał historię Izraelitów, którzy idąc do Ziemi Obiecanej, buntowali się i narzekali na swój los, za co zostali ukarani plagą jadowitych węży. Mojżesz wstawił się za nimi, i na rozkaz Boży, umieścił na palu miedzianego węża. – Odsłoniła się wtedy przed Izraelitami przestrzeń wolności. Ci, którzy uwierzyli słowom Mojżesza i spojrzeli na węża, odzyskiwali zdrowie. Ci, którzy trwali w swoim buncie i uporze, nie znaleźli ocalenia. To co, się wtedy wydarzyło, było zapowiedzią tego, co miało stać się dzięki chwalebnemu krzyżowi Pana naszego, Jezusa Chrystusa – zaznaczył. – Na krzyżu objawiła się prawda o Chrystusie. Jest On pośrednikiem między ludźmi a Bogiem Ojcem. Krzyż otworzył nam drogę do Ojca bogatego w miłosierdzie – przekonywał arcybiskup i podkreślił, że na krzyżu objawiła się pełnia miłości Boga do człowieka.

W dalszej części homilii, metropolita nawiązał do bazyliki Matki Boskiej przy Via Lata, która jest rzymskim kościołem stacyjnym we wtorek V tygodnia Wielkiego Postu. W podziemiach budowli przebywał w areszcie domowym św. Paweł, który pomimo tego, że czekał na swój proces, niestrudzenie głosił Ewangelię. Według tradycji, w podziemiach bazyliki gościł również św. Łukasz, który namalował w tym miejscu wizerunek Madonny, a także św. Piotr. – Znajdujemy się w czasie niezwykłym, kiedy kolejne restrykcje związane z pandemią, zmuszają nas do izolacji i zamknięcia. (…) Na przekór temu, Słowo Boże nie jest skrępowane. Przeciwnie, znajduje nowe środki, aby docierać do skołatanych i niekiedy pełnych niepokoju i lęku ludzkich serc. To Słowo przychodzi jako słowo nadziei, która swoje centrum znajduje w krzyżu Pana naszego, Jezusa Chrystusa. W Nim jedynie jest zbawienie. Patrząc na krzyż oczyma wiary, pragniemy powtarzać to, co powiedział św. Andrzej Apostoł, widząc krzyż, na którym miał zginąć: „Witaj krzyżu, jedyna nadziejo” – zakończył metropolita.

Kościołem stacyjnym we wtorek V tygodnia Wielkiego Postu jest bazylika Matki Boskiej przy Via Lata. Świątynia znana jest jako miejsce, gdzie przebywali święci Paweł, Łukasz, Piotr i Jan. W głównym ołtarzu, zaprojektowanym przez Berniniego, znajduje się przepiękny obraz „Maryja, nasza Orędowniczka”. Ikonie przypisuje się wiele cudów, a według tradycji, jest to jeden z siedmiu wizerunków Madonny, które wykonał św. Łukasz. W ołtarzu znajdują się również relikwie św. Cyriaka.

Rzymskiemu kościołowi stacyjnemu z wtorku V tygodnia Wielkiego Postu w Krakowie odpowiada kościół św. Jadwigi Królowej na Krowodrzy. Zanim powstał kościół, pierwsze nabożeństwa odbywały się w prowizorycznej kaplicy i punkcie katechetycznym. Trwającą 10 lat budowę świątyni rozpoczęto w 1980 r. 8 czerwca 1997 r., podczas swojej szóstej pielgrzymki do ojczyzny, Jan Paweł II kanonizował błogosławioną Jadwigę Królową Polski, a w dniu następnym złożył wizytę w kościele.