Imieniny: Artura, Brunona

Wydarzenia: Światowy Dzień Mieszkalnictwa

Wspomnienia

Litwa w życiu bł. Jana Pawła II

 fot. Marcin Białek / wikipedia.org

O związkach bł. Jana Pawła II z Litwą mówił w sobotę 4 maja kard. Stanisław Dziwisz w Kownie podczas konferencji z okazji jubileuszu 600-lecia Archikatedry Kowieńskiej. Metropolita krakowski jest papieskim legatem na te uroczystości.

 

W swoim wykładzie kard. Dziwisz nawiązał do wizyty Jana Pawła II na Litwie, Łotwie i w Estonii we wrześniu 1993 roku. – Na naszych oczach stał się wtedy prawdziwy cud. Stało się coś, co jeszcze kilka lat wcześniej wydawało się nieprawdopodobne, biorąc pod uwagę polityczną i militarną potęgę imperium, zwanego Związkiem Socjalistycznych Republik Sowieckich. Jeszcze raz się okazało, że to Bóg jest Panem dziejów i że to On dzierży w ręku ludzkie losy. To Bóg upomniał się o los zniewolonych narodów, którym przez całe dziesięciolecia odebrano prawo do samostanowienia, do suwerenności, do wolności. To Bóg upomniał się o los człowieka, skazanego na życie w bezbożnym i totalitarnym systemie komunistycznym, pozbawionego prawa do wolności, również do wolności religijnej – mówił metropolita krakowski.

Zwrócił on uwagę na wielką radość Jana Pawła II spowodowaną tym, że mógł stanąć na litewskiej ziemi. – Spełniło się jedno z żarliwych pragnień jego pasterskiego serca, w którym było miejsce dla wszystkich narodów, kultur, języków i narodów, zwłaszcza narodów pozbawionych elementarnych praw – podkreślił były sekretarz Ojca Świętego.

Kard. Dziwisz podkreślił, że Litwa była bliska sercu Karola Wojtyły od jego najmłodszych lat. Zacytował słowa Jana Pawła II, który w stolicy Litwy 5 września 1993 roku powiedział m.in.: „Nigdy w życiu nie byłem w Wilnie. Jestem tu po raz pierwszy. Równocześnie można powiedzieć, że przez całe moje życie, przynajmniej od czasu, kiedy doszedłem do świadomości, stale byłem w Wilnie. Byłem w Wilnie myślą i sercem, można powiedzieć całym moim jestestwem, przynajmniej w jakimś jego szczególnym wymiarze. I to mi pozostało również w Rzymie, może nawet jeszcze bardziej".

Metropolita krakowski przypomniał wielowiekowe związki Litwy z Krakowem. Wskazał na symbole tych więzi: osobę świętego królewicza Kazimiera, najstarszy polski uniwersytet w Krakowie, który nosi imię Jagiełły. – Karol Wojtyła był studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Oddychał atmosferą miasta. Był bardzo pozytywnie nastawiony do pobratymczego narodu litewskiego, do Wilna, do Kowna. Jak każdy Polak, powtarzał za Adamem Mickiewiczem: Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie – mówił kardynał.

Podkreślił on, że Karol Wojtyła, jeszcze będąc w Krakowie, żywo interesował się losem Kościoła w republikach sowieckich. – Docierały do niego świadectwa o heroicznej postawie biskupów, kapłanów i wiernych, cierpiących za wiarę, za Chrystusa – zauważył jego długoletni sekretarz wskazując na sługę Bożego ks. Władysława Bukowińskiego, kapłana archidiecezji krakowskiej, który działał w Kazachstanie i utrzymywał z nami stały kontakt. Zwrócił też uwagę, że do kard. Wojtyły docierała „Kronika Kościoła Katolickiego na Litwie” – niezwykłe świadectwo tamtej epoki i losów Kościoła. Przypomniał, że to Jan Paweł II mianował biskupem pomocniczym Kowna, a następnie arcybiskupem metropolitą kowieńskim, odważnego inicjatora i redaktora „Kroniki”, o. Sigitasa Tamkevičiusa SJ.

Kard. Dziwisz podkreślił, że Jan Paweł II "wniósł w posługę Piotrową doświadczenie Kościoła zmagającego się z dyktaturą nieludzkiego i totalitarnego systemu w swojej ojczyźnie i pozostałych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. – Litwa była zawsze obecna w sercu i modlitwie Jana Pawła II. Papież myślał o Litwie i modlił się za nią, ilekroć schodził do grot watykańskich i spoglądał na wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej. Wizerunek Tej, „co w Ostrej świeci Bramie” przypominał mu o losie i cierpieniu narodu litewskiego  wspominał prelegent.

Przypomniał jubileusz sześćsetlecia chrztu Litwy i opublikowany z tej okazji List apostolski "Sescentesima anniversaria", skierowany do biskupów litewskich. – Jan Paweł II napisał też w tym liście słowa, które w 1987 roku można było jednoznacznie odczytać w kontekście tragicznej sytuacji Kościoła na Litwie i w pozostałych sowieckich republikach – zaznaczył kard. Dziwisz i przypomniał, że Ojciec Święty zapowiadał w nim wyniesienie do chwały ołtarzy sługi Bożego abp. Jurgisa Matulevičiusa (Jerzego Matulewicza), co nastąpiło kilka tygodni później.

Metropolita krakowski zwrócił uwagę także na pomoc jaką świadczył Janowi Pawłowi II ks. prałat Audrys Juozas Bačkis, wówczas pracownik sekretariatu stanu Stolicy Apostolskiej, którego mianował arcybiskupem i nuncjuszem w 1988 roku, trzy lata później metropolitą wileńskim, a w 2001 roku wynosząc go do godności kardynalskiej.

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego wskazał na rolę Jana Pawła II w upadku reżimów komunistycznych w naszej części Europy i przypomniał programowe i prorocze słowa papieża-Polaka wypowiedziane w dniu inauguracji posługi papieskiej: „Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!”, a także słowa wypowiedziane podczas pierwszej podróży apostolskiej do Polski: "Człowieka bowiem nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej: człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa". – Te i podobne słowa, wypowiedziane przez papieża po raz pierwszy bezpośrednio w kraju rządzonym przez komunistów, podziałały jak detonator i katalizator przemian politycznych. Rok później powstała Solidarność. Wprawdzie reżim stłumił ten odruch wolności, ale nie mógł już powstrzymać procesu, który doprowadził w końcu do upadku systemy komunistycznego w Polsce, a potem w następnych krajach naszej części świata, w tym także na Litwie, która odzyskała wolność i suwerenność, a Kościół mógł wyjść z katakumb – wspominał kard. Dziwisz.

Nawiązując do papieskiej wizyty na Litwie w 1993 roku przypomniał on, że Jan Paweł II przygotowywał się do niej starannie, uczył się języka litewskiego i ze wzruszeniem ucałował litewską ziemię. – W swoich wystąpieniach rzucał światło na trudne doświadczenia narodu i Kościoła litewskiego i jednocześnie wskazywał na kierunki pracy, aby odbudować, zrekonstruować to, co zniszczył totalitarny system, i jednocześnie podjąć nowe wyzwania – powiedział metropolita krakowski.

– Dziś błogosławiony Jan Paweł II wspiera Kościół z nieba w jego służbie człowiekowi. Błogosławi też z wysoka narodowi litewskiemu i Kościołowi na waszej ziemi. Czekamy na kanonizację błogosławionego papieża, przyjaciela Litwy, by jeszcze bardziej towarzyszył nam i całemu Kościołowi na drogach wiary, nadziei i miłości – zakończył swe wystąpienie kard. Dziwisz, dziękując abp. Tamkevičiusowi za zaproszenie na jubileusz.

Źródło:
;