Desery
Malinowa chmurka
Jedno z najlepszych ciast jakie ostatnio robiłam. Długo zachwalać nie będę, po prostu popatrzcie na zdjęcie i sami powiedzcie, czy nie wygląda bosko! Źródło – Moje wypieki.
PS. Nie przerażajcie się długością przepisu i ilością warstw. Ciasto nie jest skomplikowane, a czas pracy będzie wynagrodzony smakiem ciasta :-)
Składniki:
Ciasto kruche
3 żółtka
30 g cukru pudru
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół opakowania cukru wanilinowego
150 g mąki pszennej
100 g masła
Składniki szybko zagniatamy aż powstanie jednolita i gładka masa, formujemy kulę, owijamy w folię i wkładamy do lodówki na ok. 60 minut (u mnie dłużej).
Blachę o wymiarach 23 x 33 cm wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy i przekładamy do formy (ciasto jest podatne na rwanie się, więc wykładanie możemy dokończyć w formie). Dziurkujemy widelcem.
W oryginalnym przepisie ciasto z powrotem wędrowało do lodówki, jednak moje ciasto spędziło uprzednio dużo więcej, więc ominęłam ten moment i przeszłam od razu do pieczenia.
Pieczemy w 190 stopniach przez ok. 15 minut (ciasto musi się zezłocić).
Galaretka z malinami
600 g malin (u mnie świeżych)
3 malinowe galaretki (każda na 500 ml wody)
3 szklanki wrzącej wody
Jeśli mamy maliny mrożone to wcześniej rozmrażamy je na durszlaku.
3 malinowe galaretki rozpuszczamy w 3 szklankach wrzącej wody. Studzimy, dodajemy maliny. Odkładamy do lodówki, aby zgęstniała, ale nie za bardzo, bo będziemy mieli problem z jej wyłożeniem na ciasto. Tężejącą galaretkę wykładamy na ciasto. Wkładamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia.
Krem śmietankowy z wanilią
500 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej (u mnie 30% i ok. 400 ml)
250 g serka mascarpone, schłodzonego
3 płaskie łyżki cukru pudru
nasionka z 1/2 laski wanilii
Wszystkie składniki wkładamy do miski i miksujemy, aż powstanie gęsta masa. Nie miksujemy zbyt długo, gdyż masa się zwarzy.
Masę przekładamy na galaretkę.
Beza z migdałami
3 białka, w temperaturze pokojowej
130 g drobnego cukru do wypieków
2 łyżeczki mąki (skrobi) ziemniaczanej
ziarenka z 1/2 laski wanilii
40-50 g płatków migdałów
Białka umieszczamy w misce (szklanej lub metalowej suchej i czystej). Ubijemy do momentu uzyskania sztywnej piany. Następnie, łyżka po łyżce, cały czas miksując, dodajemy cukier i miksujemy do momentu, aż dodany cukier się rozpuści. Powinna powstać gęsta i błyszcząca masa. Następnie dodajemy ziarenka z wanilii i mąkę ziemniaczaną. Chwilkę całość miksujemy do połączenia składników.
Formę o wymiarach 23 na 33 cm odwracamy dnem do góry i na to dno kładziemy papier do pieczenia. Wykładamy masę na kształt dna formy, posypujemy płatkami migdałów i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 110 stopni z termoobiegiem.
Pieczemy ok. 1 godz. 20-30 minut (w razie potrzeby przedłużamy lub skracamy czas - ja piekłam w niskiej temperaturze ok. 1 godz. 30-40 minut)
Beza musi być chrupiąca, wypieczona, lekko popękana. Studzimy (ja bezę przygotowałam dzień wcześniej).
Na galaretkę wykładamy masę, z powrotem wkładamy na chwilkę do lodówki, a następnie wykładamy na masę bezę. Chłodzimy.
Smacznego!