Małopolska
Małopolska ciągle z niskim bezrobociem
6,9% - tyle w styczniu wyniosła stopa bezrobocia rejestrowanego w Małopolsce. To trzeci wynik w kraju. Najlepszą sytuację zanotowano w Krakowie – zaledwie 3,6%, a wśród wszystkich powiatów – w myślenickim, gdzie bezrobocie wyniosło 5,5%.
„To kolejne dobre wieści dla Małopolski! Mimo, że styczeń to sam środek „sezonowego” braku pracy – stopa bezrobocia w naszym regionie ciągle utrzymuje się mocno poniżej średniej krajowej. W styczniu wyniosła ona 6,9%, czyli o 1,7 punktu procentowego mniej niż wartość ogólnopolska - 8,6%. Nie tylko jesteśmy więc dużo poniżej średniej krajowej, ale też utrzymaliśmy nasze miejsce na podium województw z najniższą stopą bezrobocia” – zauważa wicemarszałek Stanisław Sorys.
Lepsze od Małopolski było tylko woj. wielkopolskie z wartością 5,2% i śląskie, które wyprzedziło nasz region zaledwie o 0,1 punktu procentowego. Jak wynika z danych, w styczniu 2017 r. w małopolskich urzędach pracy było zarejestrowane 100 881 osób – w porównaniu do grudnia liczba ta zwiększyła się o 4 350 osób. Wzrost jest jednak zupełnie naturalny, bo jest związany z sezonowością niektórych branż.
To, że małopolska stopa bezrobocia jest niższa od ogólnopolskiej, nie jest jedyną dobrą wiadomością. W pierwszym miesiącu 2017 r. liczba bezrobotnych, którzy wyrejestrowali się z urzędu pracy wyniosła 16,6 tys. osób – i była o ponad 6 tys. większa niż przed rokiem. Spadła z kolei liczba osób, które w tym samym czasie się zarejestrowały – w styczniu do „pośredniaka” zapisało się 14,7 tys. osób, czyli o 1,6 tys. mniej niż przed rokiem.
Warto też zaznaczyć, że w ogólniej liczbie bezrobotnych nieznacznie zmniejszył się udział kobiet. Wzrasta też liczba ogłoszeń o pracę, które znajdują się w urzędach pracy.