Małopolska
Małopolski Carolus za wybitne osiągnięcia w różnych dziedzinach działalności uczniowskiej
Można już nadsyłać zgłoszenia do pierwszej edycji konkursu na tytuł „Małopolski Carolus”, przyznawanego za wybitne osiągnięcia w różnych dziedzinach działalności szkolnej. O szczegółach nowego projektu województwa małopolskiego i Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie opowiada Elżbieta Wojtan.
Łukasz Kaczyński: Skąd pomysł na przyznawanie takiego tytułu – „Małopolski Carolus”?
Elżbieta Wojtan: - Kończy się właśnie rok, w którym uczciliśmy setną rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. Nasz instytut prowadził projekty, poprzez które wśród młodzieży promował pasje Karola Wojtyły jako młodego chłopca, kapłana czy papieża. Wskazywaliśmy, że papież Polak to był człowiek wielu talentów i zdolności. Stąd zrodził się pomysł, aby na zakończenie 12 miesięcy obchodów 100. rocznicy urodzin tego wielkiego Polaka, nagradzać tych uczniów, którzy z wielką pasją rozwijają swoje zainteresowania. Tych, którzy są ludźmi z pasją jak Karol Wojtyła.
Kto może wziąć udział w konkursie?
- Wydarzenie będzie przebiegać w dwóch kategoriach: szkoły podstawowe i placówki ponadpodstawowe. Obejmie 5 dziedzin. Bardzo chcemy zmotywować uczniów nagrodą i dyplomem oraz wyróżnieniem na forum małopolskim, ale jednocześnie pragniemy im pokazać, że rozwój swoich talentów i ciężka praca włożona w swoje pasje to naprawdę klucz do sukcesu w życiu.
Konkursowi przewodzi hasło – jak ono brzmi?
- Jego motto brzmi: „Życie jest talentem powierzonym każdemu z nas, tak abyśmy je przemieniali i pomnażali, czyniąc z niego dar dla innych...’’. To słowa św. Jana Pawła II, które są wielkim wyzwaniem. Chcemy, żeby młodzi zobaczyli, że pasje i talenty naprawdę mają przełożenie na przyszłe życie i jednocześnie odwołujemy się do innych słów papieża Polaka, czyli: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali. Wbrew wszystkim mirażom ułatwionego życia musicie od siebie wymagać. To znaczy właśnie »więcej być«”. Bo czasami z wielkim trudem przychodzi kształtować i szlifować swoje zdolności, jednak zawsze warto.
Czym można się będzie wyróżniać, by zasłużyć na tytuł „Małopolski Carolus”?
- Na pewno wiedzą. Pierwszy przyznawany podtytuł nagrody brzmi gemma gemmarum, czyli „klejnot nad klejnotami”. Szukamy tutaj uczniów, którzy prezentują jak najszerszy zasób wiedzy ogólnej, który będzie potwierdzony odpowiednimi dyplomami czy zaświadczeniami. Druga dziedzina obejmie kulturę i sztuki plastyczne, a więc poszukujemy wybitnych śpiewaków, muzyków, aktorów czy też plastyków. Otrzymają oni tytuł artificem commendant opus, co oznacza „dzieło zachwala mistrza”. Jest także kategoria dla pisarzy i poetów, a także przyszłych dziennikarzy, czyli littera scripta manet, a więc „słowo zapisane pozostaje”.
Ale „Małopolskim Carolusem” zostaną nagrodzone nie tylko osoby wyróżniające się wiedzą czy zdolnościami plastycznymi czy literackimi…
- To prawda. Wcześniejsze kategorie uzupełnia dziedzina mens sana in corpore sano, a więc „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Czekamy na zgłoszenia uczniów, którzy wyróżniają się talentami sportowymi, jak i turystycznymi. Ostatnią dziedzinę, w której będzie przyznawany tytuł nazwaliśmy natomiast motu proprio, czyli „z własnej inicjatywy”. Zgłaszać się do niej mogą uczniowie wykazujący niezwykłą osobowość, którzy są empatyczni i wrażliwi na potrzeby innych oraz angażują się społecznie w swoich codziennych środowiskach. W każdej dziedzinie wygrywa jedna osoba spośród uczniów szkół podstawowych i po jednej ze szkół ponadpodstawowych, czyli łącznie będzie 10 laureatów.
Główna nagroda to 5 tys. złotych. Co da młodym taki zastrzyk gotówki?
- Nagroda jest niezwykle imponująca i pokaźna, bo jest to 5 tys. złotych plus statuetka i dyplom. Nagroda pieniężna jest po to, żeby młodzi cieszyli się z faktu, że nagrodzona została ich ciężka praca. Mamy nadzieję, że pieniądze te wspomogą dalsze kształcenie swoich umiejętności - być może zostaną przeznaczone na zakup rzeczy do rozwoju pasji, na które nie byłoby stać rodziców laureatów.
Dlaczego warto wziąć udział w projekcie „Małopolski Carolus”?
- Jestem przekonana, że w Małopolsce jest cała rzesza uczniów, którzy z ogromnymi sukcesami działają w ramach obszarów stanowiących poszczególne dziedziny naszego konkursu. Myślę, że zostanie „Małopolskim Carolusem” to będzie nagroda prestiżowa, nawiązująca wyjątkowo do osoby św. Jana Pawła II. Dlatego wszystkich, którzy chcieliby na swoje pasje popatrzyć oczami papieża Polaka zachęcamy mocno do nadsyłania zgłoszeń. Można to zrobić do 14 maja.