Imieniny: Cecylii, Wszemily, Stefana

Wydarzenia: Dzień Kredki

Dialog

"Marsz Pamięci to pozytywny komunikat, który wysyłamy światu"

kardynał dziwisz fot. KP / fra3.pl

- Módlmy się za tych, którzy zginęli, i za tych, którzy przeżyli i niosą przez całe życie ranę pamięci i lęk, że historia mogłaby się powtórzyć. Módlmy się, żeby ci, którzy nie pamiętają czasów Zagłady inaczej, jak tylko przez pamięć swych rodziców lub dziadków o tamtych strasznych wydarzeniach, umieli podjąć to trudne dziedzictwo. - mówił kardynał Stanisław Dziwisz podczas Marszu Pamięci upamiętniającego 75. rocznicę likwidacji krakowskiego getta.

 

Kardynał, w przemówieniu skierowanym do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie, zaznaczył, że naszym obowiązkiem jest pamięć o zamordowanych i szacunek wobec ofiary ich życia. Dodał, że również i dzisiaj, z różnych stron świata, napływają niepokojące wieści o terrorze wymierzonym w ludność cywilną, dlatego tym bardziej nie można rezygnować z postawy miłości i otwartości na bliźnich. - Marsz Pamięci to także pozytywny komunikat, który wysyłamy światu - w zalewie nienawiści, manipulowania emocjami i historią próbujemy pokazać, że jedyne, co się liczy, to szacunek dla drugiego człowieka.

Kardynał pobłogosławił organizatorom i uczestnikom marszu, wyrażając nadzieję, że „Pan dziejów, Pasterz Izraela, Stwórca i Zbawca człowieka", okaże nam swoje miłosierdzie i odnowi w nas swojego Ducha.

 

Do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie
na ręce Prezesa Tadeusza Jakubowicza

Szanowny Panie Prezesie Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie, 
Szanowni Organizatorzy obchodów,


Zbliża się dzień upamiętnienia przez kolejny Marsz Pamięci siedemdziesiątej piątej rocznicy zagłady żydowskiej społeczności Krakowa. Część mieszkańców getta wymordowano, a resztę wygnano do obozu koncentracyjnego w Płaszowie.

Upływ czasu oddala nas co roku od tamtych tragicznych wydarzeń. Coraz mniej jest świadków, którzy mogą opowiedzieć o tych, którzy zostali zamordowani, którzy zginęli w trudnym do opisania poniżeniu. Tym bardziej chcemy im okazać naszą solidarność, nasze serce. Co możemy zrobić dla tych kilkunastu tysięcy krakowian teraz, w XXI wieku? - Możemy pokazać, że cenimy ich wkład w życie naszego miasta, że pamiętamy o nich i o ofierze życia, jaką złożyli. Temu właśnie służy Marsz Pamięci.

Cieszę się, że każdego roku Marsz gromadzi także uczestników nowego pokolenia krakowian - Polaków i Żydów tak z Polski, jak i spoza jej granic, przejmujących troskę o pamięć. Zwracam się do wszystkich uczestników z prośbą: módlmy się za tych, którzy zginęli, i za tych, którzy przeżyli i niosą przez całe życie ranę pamięci i lęk, że historia mogłaby się powtórzyć. Módlmy się, żeby ci, którzy nie pamiętają czasów Zagłady inaczej, jak tylko przez pamięć swych rodziców lub dziadków o tamtych strasznych wydarzeniach, umieli podjąć to trudne dziedzictwo.

Jednocześnie z różnych stron świata napływają alarmujące wieści o nowych wojnach, krzywdach, zbrodniach dokonywanych na ludności cywilnej, kobietach i - co najbardziej zawsze oburzające - dzieciach. Nie możemy w tym roku nie wspomnieć sąsiedniej Ukrainy. Nie możemy zapomnieć o Ziemi Świętej i całym regionie Bliskiego Wschodu...

Marsz Pamięci to także pozytywny komunikat, który wysyłamy światu - w zalewie nienawiści, manipulowania emocjami i historią próbujemy pokazać, że jedyne, co się liczy, to szacunek dla drugiego człowieka. Dla nas, chrześcijan, to wypełnienie zadania, jakie stawia nam nasz Pan i Mistrz napominając, byśmy dawali świadectwo swej wiary przez to, co uczyniliśmy naszym bliźnim, będącym w potrzebie, i umieli rozliczać się z tego, czego im nie uczyniliśmy, w czym ich zawiedliśmy.

Tak. Chciejmy w tym właśnie duchu, w duchu głębokiego szacunku dla każdego człowieka i pokuty, przebyć drogę, która była w roku 1943 drogą ku wyniszczeniu i śmierci. Oby Pan dziejów, Pasterz Izraela, Stwórca i Zbawca człowieka, przyjął ten nasz gest jak wołanie Psalmisty Dawida:

Boże, zmiłuj się nade mną w swojej łaskawości,
Odpuść moje winy w swoim wielkim miłosierdziu [...]
Nie zwracaj już uwagi na moje grzechy
I przebacz wszystkie moje przewinienia.
Boże stwórz we mnie czyste serce
I odnów we mnie siłę ducha. [...]
Chcę nieprawych nauczać dróg Twoich,
By nawrócili się grzesznicy do Ciebie.
Wszystkim Organizatorom i uczestnikom marszu z serca życzę Bożego błogosławieństwa.

 

Szalom!
Stanisław kard. Dziwisz

Oceń treść:
Źródło:
;