Polska
Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego dla prof. Ćwiąkalskiego
W samo południe w łódzkiej bazylice archikatedralnej wręczono Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego, którym został uhonorowany prof. Zbigniew Ćwiąkalski, wykładowca Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, adwokat i autorytet prawny. Kapituła medalu przyznała go za wypełnienie pro bono misji obrończej niewinnie skazanego Tomasza Komendy poprzez procesowe doprowadzenie do uniewinnienia go oraz w osobnym postępowaniu sądowym do zasądzenia należnego mu odszkodowania i zadośćuczynienia.
W laudacji przygotowanej przez Towarzystwo Jana Karskiego uzasadniającej przyznanie medalu profesorowi Ćwiąkalskiemu czytamy między innymi - podobnie jak Jan Karski nie mógł przejść obojętnie wobec potwornych represji jakich doznawali Żydzi w Getcie Warszawskim i nie tylko w tym getcie, tak pan mecenas Ćwiąkalski nie mógł pozostać obojętny wobec krzywdy jakiej doznał Tomasz Komenda i zdecydował się podjąć działania, których końcowego efektu nie mógł przecież na początku przewidzieć. Godne uwagi jest również to, że pan mecenas nie wykorzystuje tej sprawy dla celów politycznych w procesie prowadzącym do uniewinnienia Tomasza Komendy, oraz zadośćuczynienia mu za doznane krzywdy. Współdziałał z prokuratorami łódzkimi. Mógł podjąć krytykę ich działań lub przynajmniej pominąć ich zasługi – nic podobnego! Profesor Ćwiąkalski dobrze wie, że rzetelne wykonywanie zadań związanych z procesem sądowym trzeba oddzielić od poglądów politycznych, i że w relacji o tych działaniach trzeba być uczciwym i sprawiedliwym. To jest etyczny fundament prawa – służenie człowiekowi - zwłaszcza pokrzywdzonemu. Domaganie się dla niego o sprawiedliwość z poszanowaniem wszystkich, którzy tej szlachetnej sprawie służą! – czytamy w laudacji.
W słowach podziękowania za otrzymany medal prof. Ćwiąkalski zauważył – czuję się mocno skrępowanym tym wyróżnieniem, nigdy się nie spodziewałem, że sprawa Tomasza Komendy spotka się wyróżnieniem mojej osoby. Ja tego nie robiłem dla czegokolwiek. Wydawało mi się, że tak jak prawnicy skrzywdzili Tomasza Komendę nie dopełniając swoich obowiązków, tak dobrze by było, żeby przynajmniej w części prawnicy potrafili mu tę krzywdę naprawić. Chodziło o to, by uczciwie wykonać swoją pracę, w tym wypadku uczciwie wykonać pracę adwokata. Ja naprawdę nie zrobiłem nic nadzwyczajnego! Pomogłem skrzywdzonemu przez życie człowiekowi! – mówił adwokat.
Na liście osób już uhonorowanych znajdują się oprócz Ojca Świętego także prezydenci Polski, Stanów Zjednoczonych i Izraela, państw których obywatelstwo posiadał Jan Karski. Medal trafił w ręce kardynałów Stanisława Dziwisza i Kazimierza Nycza, abpa Grzegorza Rysia, bpa Tadeusza Pieronka i bohaterskiego duchownego katolickiego księdza Ibrahima Al-Sabbagha z Allepo, niestrudzonego w ratowaniu i pomocy mieszkańcom tego miasta.