Imieniny: Paschalisa, Slawomira, Weroniki

Wydarzenia: Dzień Społeczeństwa Informacyjnego

Pod oknem

 fot. Łukasz Kaczyński

Po raz pierwszy od 1991 r. w okresie Bożego Narodzenia przy ul. Franciszkańskiej w Krakowie zabraknie Żywej Szopki. Wydarzenie co roku gromadziło setki krakowian i turystów, ale z uwagi na trwającą pandemię franciszkanie musieli zmienić jego charakter.

Obecność osła, lamy, kucyka czy owiec w zagrodzie zawsze budziła wielką radość rodzin przybywających na plac przed Pałacem Arcybiskupów Krakowskich, zwłaszcza dzieci. - W tym roku tego nie będzie. To na pewno duża zmiana jakościowa, gdyż obecność szopki przy ul. Franciszkańskiej stała się już pewnym symbolem Bożego Narodzenia w Krakowie - ocenia br. Dawid Furgał.

Dodaje jednak, że to również szansa, by odkryć w nieco innej formie to, co jest najistotniejsze. - Zawsze staramy się, żeby Żywa Szopka była nie tylko atrakcją, ale przede wszystkim duchowym przeżyciem. Tworzymy przestrzeń, w której mieszkańcy i przyjezdni mogą spotkać się razem i w spokoju ucieszyć się obecnością Nowonarodzonego. I choć z powodu pandemii tego osobowego spotkania z bliźnim nie będzie, to Jezus na pewno do nas przybędzie - opisuje br. Furgał.

Br. Paweł Ruszel dopowiada, że zaproponowane przez franciszkanów na Wigilię kolędowanie oraz adoracja Najświętszego Sakramentu 25 grudnia mają pomóc dostrzec najbardziej istotny wymiar grudniowych świąt.

- Epidemia koronawirusa sprawiła, że wszystko zwolniło. W okresie świąt Bożego Narodzenia to także szansa - na to, by nie skupiać się na rzeczach zewnętrznych, takich jak zakupy, potrawy czy nawet zwierzęta we franciszkańskiej zagrodzie. By dostrzec, że Jezus nie przyszedł na świat na pięknej scenie czy w świetle reflektorów, ale właśnie w mrocznych wiekach. Ale przyszedł i dał nadzieję. Pozwólmy Mu więc też zrobić to w tym roku - zachęca zakonnik.

Br. Furgał zauważa, że franciszkańska Żywa Szopka to zawsze radosne wydarzenie rodzinne. - Pomimo tego, że się nie spotkamy realnie, znajdźmy czas, by ucieszyć się z tego, że Chrystus rodzi się tak w żłóbku, jak i w naszych sercach. Otoczmy Go miłością w każdej rodzinie i pozwólmy, by On uczył nas miłości względem najbliższych. A jeśli nasze kolędowanie czy modlitwa będą w tym pomocne, to będziemy się mocno z tego radować - podkreśla.

W tym roku zamiast tradycyjne Żywej Szopki franciszkanie zapraszają na transmisje w internecie. W Wigilię, 24 grudnia o godz. 22:00 zaplanowano kolędowanie z zespołem Fioretti, a w Boże Narodzenie, 25 grudnia o godz. 20:00 adorację Najświętszego Sakramentu. Transmisje będą dostępne na stronach: www.facebook.com/zywaszopka/ i www.youtube.com/user/ZakonFranciszkanow.

Tradycja franciszkańskiej szopki sięga XIII w., kiedy św. Franciszek, po uzyskaniu zgody od Papieża, we włoskiej miejscowości Greccio przygotował żłób, siano oraz woła i osła. W ten sposób chciał odtworzyć atmosferę betlejemskiej nocy narodzenia Jezusa. W Krakowie po raz pierwsza Żywa Szopka stanęła w 1991 r.

Oceń treść:
Źródło:
;