Wspomnienia
Msza św. w 25. rocznicę spotkania Jana Pawła II z twórcami
W 25. rocznicę spotkania Jana Pawła II z twórcami w warszawskim kościele pw. Świętego Krzyża kard. Kazimierz Nycz przewodniczył dziękczynnej Mszę św. Eucharystię koncelebrował duszpasterz środowisk twórczych ks. prałat Wiesław Niewęgłowski, który ćwierć wieku temu organizował spotkanie Ojca Świętego z ludźmi kultury i sztuki.
W kazaniu kard. Nycz stwierdził, że słowa Jana Pawła II, skierowane do twórców 25 lat temu są dziś tak samo aktualne. Papież przeplatał swoje ówczesne wystąpienie cytatami, m.in. z Dziejów Apostolskich - "Trwali na modlitwie i łamaniu chleba" - i zachęcał twórców do trwania przy wartościach. - Dzisiejsze czytanie z proroka Izajasza - mówił kard. Nycz "Duch Święty Mnie namaścił, abym ubogim głosił Dobrą Nowinę", którą Jezus odniósł do siebie, a słuchacze uznali to za bluźnierstwo, odnoszą się także do każdego ochrzczonego i powołanego. - Dziś należy odnieść te słowa do przedstawicieli środowisk twórczych - Duch Święty posyła ich, aby głosili Dobrą Nowinę w sobie znany sposób. Ojciec Święty przypomniał twórcom, aby tak jak Apostołowie trwali na modlitwie, oni trwali przy prawdziwych wartościach. Wartościach, dzięki którym przetrwał naród.
Na zakończenie metropolita warszawski przytoczył słowa Jana Pawła II, które jego zdaniem dziś są najbardziej aktualne - że ekonomia musi słuchać kultury i etyki. - Dziś ekonomia uznaje, że nie musi ich słuchać, kieruje się zasadami zysku i zapomina o solidarności, zasadach i kulturze - ubolewał kaznodzieja i zaapelował, aby przypominając tamtą pielgrzymkę nie zapominać o testamencie Jana Pawła II - przekazywanym nie tylko w trakcie tamtej pielgrzymki, ale i całego pontyfikatu.
We Mszy św. wzięli udział pisarze, aktorzy, dziennikarze. Wielu z nich brało udział w spotkaniu z Ojcem Świętym, które odbyło się w kościele Krzyża Świętego dokładnie ćwierć wieku temu.
Jan Paweł II spotkał się z twórcami w kościele Świętego Krzyża 13 czerwca 1987 r. podczas trzeciej pielgrzymki do Ojczyzny. W wypełnionej po brzegi świątyni Papież przypomniał, że naród trwa w swej duchowej tożsamości przez kulturę, która jest szczególnym spoiwem, łączącym jego członków. Stwierdził, że cieszy go, że tak wielu twórców odnalazło w ostatnich latach drogę do Kościoła, że odnowili z nim przymierze.
Podkreślił, że nie samym chlebem żyje człowiek, ale tkwi w nim także potrzeba piękna. Nazwał twórców "pokornymi sługami piękna" i zacytowała Norwida. "Piękno na to jest, by zachwycało do pracy - praca - by się zmartwychwstało". Zaapelował do twórców, żeby trwali przy wartościach i pomagali trwać innym.