Tworzenie ogrodów sensorocznych staje się coraz bardziej popularne w Polsce. Polega na dostosowaniu parków nie tylko do odpoczynku na łonie natury, ale przede wszystkim do celów terapeutycznych i edukacyjnych.

Muszyńskie Ogrody Zmysłów są zaprojektowane w taki sposób, by intensywnie oddziaływać na 5 zmysłów: węch, wzrok, dotyk, słuch i smak. Oprócz funkcji poznawczej poprzez zabawy edukacyjne pomagają w budowaniu więzi interpersonalnych. Co więcej ogrody są w pełni dostosowane do tego, by mogły z nich korzystać osoby niepełnosprawne - charakteryzują się szerokimi ścieżkami parkowymi, jak i tablicami z informacjami w alfabecie Braille’a.

- Myślę, że każdy znajdzie w nich coś dla siebie. Mamy strefę zdrowia, w której można na świeżym powietrzu ćwiczyć na odpowiednich maszynach siłowych. Jest strefa zapachu, która zaskoczy nas bogactwem aromatów posadzonych roślin czy strefa smaku, gdzie można skosztować np. czereśni czy malin - opisuje Arkadiusz Cycoń z Urzędu Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna.

Oprócz tego w Ogrodach Zmysłów w Muszynie wyróżniona została jeszcze: strefa dźwięku, gdzie turystów zaskoczy szmer wody ze strumienia czy chrzęst żwiru pod nogami bądź śpiew ptaków, strefa zapachowo-dotykowa, w której rośliny dobrano tak, by przyciągały zarówno zapachami, jak i różnorodną fakturą i kolorami, strefa wzroku, która umożliwia podziwianie pięknych widoków Popradzkiego Parku Krajobrazowego i strefa Afrodyty z drzewkami miłości. 

Obok Ogrodów Zmysłów znajduje się unikatowy Ogród Magiczny, stanowiący najnowszą część kompleksu. Dzięki licznym figurom z piaskowca do złudzenia przypomina ogrody greckie lub rzymskie. Są również ogromne figury kwiatowe.

- Zachęcam do zwiedzenia dwóch miejsc, które naprawdę są magiczne. Stawu złotej rybki, gdzie można wypowiedzieć swoje marzenia, jak i wolier z ptactwem ozdobnym z całego świata - namawia Cycoń. To właśnie tam można zobaczyć m.in. długowiecznego żurawia mandżurskiego, kaczkę mandarynkę czy pawia indyjskiego. Są również alpaki w specjalnej zagrodzie.

Ogrody można zwiedzać bezpłatnie. Przed wejściem do każdej ze stref umieszczona jest tablica informacyjna prezentująca opis ogrodu i roślin, które w nim się znajdują. Już na wiosnę turystów zaskoczy kolejna niespodzianka.

- Posadziliśmy 2 miliony krokusów na 3 hektarach ziemi. Więc, jeśli ktoś nie da rady w przyszłym roku na wiosnę dojechać do Doliny Chochołowskiej, zapraszamy do nas. Zwłaszcza osoby z niepełnosprawnością ruchową, dla których podróże po górach stanowią trudność - zapowiada i zachęca Cycoń.