Do łagiewnickiego sanktuarium kolejarze pielgrzymowali pod hasłem: "Idźcie i głoście". Modlitwę rozpoczęli w Sanktuarium św. Jana Pawła II, a następnie rozważając Drogę Krzyżową, przeszli w procesji do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Tam uroczystą Eucharystię odprawił dla nich metropolita krakowski.

W wygłoszonej homilii abp Jędraszewski odwołał się do patronki pielgrzymujących - św. Katarzyny Aleksandryjskiej, która poniosła śmierć z rąk pogan. Zauważył przy tym, że nie jest to wcale tak odległa święta dla współczesnych, którzy również doświadczają swego rodzaju neopogaństwa.

"Jako wzorzec życia szerzy się wszędzie zasadę, aby żyć tak, jakby Pana Boga nie było, aby wziąć Go w nawias. Czego prostą konsekwencją jest to, że ludzie stają się tak, jak owi poganie, o których pisał św. Paweł – dalecy od Boga, obcy Bogu czy wręcz stają się wrogami Pana Boga" - opisał.

Hierarcha przestrzegł przed poddawaniem się takiemu sposobowi życia i zaznaczył, że trzeba mieć świadomość jakie człowiekowi grożą niebezpieczeństwa i pokusy. "Dlatego tak ważny jest nasz osobisty rachunek sumienia. Kim ja jestem dla Jezusa Chrystusa? Czy nie daj Boże od niego odchodzę, a mój sposób myślenia i postępowania sprawia, że coraz bardziej staję się bliższy pogańskiemu sposobowi myślenia i postępowania?" - nie unikał trudnych pytań.

W tym pryzmacie zaznaczył, że dla kolejarzy te pytania są szczególnie ważne, gdyż ich zawód sprawia, że jednoczą ludzi. "Poprzez swoją prace sprawiacie, że nieraz bardzo odległe od siebie miejsca w naszej ojczyźnie, ale także poza nią, stają się sobie bliskie poprzez kolejowe połączenia" - wyjaśnił. Dodał jednak, że nie chodzi tu tylko o logistykę, ale o zapewnienie bezpieczeństwa, uprzejmość czy gotowość do pomocy.

Zachęcił zebranych, by poza oczywistymi intencjami ojczyzny, polskiej kolei i osobistych, pomodlili się także o wierność Chrystusowi i o siłę nadziei, by nigdy w Niego nie zwątpić. "To naszym świętym obowiązkiem wynikającym z chrztu św., obowiązkiem głoszenia Ewangelii całemu światu. Ewangelii miłosierdzia, która sprawia, że świat będzie promieniował Bożą miłością, Bożą mocą, także przez nasze osobiste świadectwo" - głosił.

"Niech św. Katarzyna Aleksandryjska pokazuje wam nieustannie jak mężnie żyć, jak mądrze wyznawać Chrystusa i jak ciągle stawać się świadkami Jego królestwa - dobroci, miłosierdzia i miłości" - powiedział na zakończenie abp Jędraszewski.