Co roku inicjatywa kapucynów spotka się z szerokim odzewem ludzi dobrej woli. W ubiegłym roku wzięło w niej udział 390 szkół oraz 90 cukierni i parafii, a zebrana kwota przeszła najśmielsze oczekiwania.

- Na planowane w ubiegłym roku projekty potrzebowaliśmy 400 tys. zł. Udało nam się zebrać kwotę prawie o 20% większą. Nadwyżkę przeznaczyliśmy na kolejne posiłki dla sierot i opłacenie im szkoły w dwóch parafiach Ndim i Ngaoundaye - mówi br. Jerzy Steliga OFMCap, prezes Fundacji „Kapucyni i Misje", która organizuje akcję.

Jak dodaje w inicjatywę można włączyć się nie tylko poprzez zakup „e-pączka” na stronie www.paczek.kapucyni.pl. - Można organizować kiermasze z ciastem i pączkami w szkołach, przedszkolach czy miejscach pracy. Kto chce, niech samemu upiecze ciasto, poczęstuje nim znajomych i poprosi o wsparcie akcji, a zebrane w ten sposób pieniądze prześle na konto Fundacji - zachęca zakonnik.

Tegoroczne projekty, którą chcą zrealizować kapucyni, dotyczą dziedzin edukacji, medycyny, spraw socjalnych, kultu religijnego i zdrowej wody. - Między innymi szerszą pomocą medyczną chcemy objąć dzieci w szpitalu w Ngaoundaye oraz stworzyć domy i rozszerzyć pomoc socjalną dla ubogich, starszych i niepełnosprawnych w parafii Bocaranga, oba miejsca w Republice Środkowej Afryki, a także planujemy wybudować dwie nowe studnie głębinowe w parafii Baibokoum w Czadzie - wymienia szczegółowo  br. Steliga.

Na chwilę obecną udało się zebrać 4% pieniędzy, których potrzeba na zrealizowanie planowanych projektów. Wpłat na rzecz kapucyńskich misji można dokonywać przez cały Wielki Post aż do Świąt Wielkanocnych. Numer konta do przelewów tradycyjnych to: 26 1240 4533 1111 0010 5274 9794 (z dopiskiem „Pączek dla Afryki”).

- Udział w tej akcji ma wymiar wychowawczy dla młodszych, jak i umożliwia realizację jednego z ważnych elementów nadchodzącego Wielkiego Postu starszym, czyli jałmużny, która może mieć wymiar konkretny i wspomóc naszych misjonarzy w realizacji ich codziennych zadań i celów. Już teraz dziękujemy za każdą życzliwość i okazaną pomoc - podsumowuje prezes Fundacji.

Na misjach w Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie pracuje aktualnie dwunastu polskich kapucynów. Na afrykańskich terenach nie tylko posługują jako kapłani, ale również dokarmiają osierocone, niedożywione dzieci, kopią studnie w wioskach, w których nie ma dostępu do bieżącej wody oraz budują przedszkola i szkoły, bo jak twierdzą, edukacja jest jedyną szansą na zmianę w sercu Afryki.