Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Nauczanie

Nieśmy Jezusa nawet do najbardziej opornego środowiska

papież franciszek w oknie pałacu apostolskiego fot. Anna Munk

„Mamy zanosić Jezusa do każdego środowiska, nawet tego najbardziej niedostępnego i opornego” – mówił Papież Franciszek w rozważaniu przed Anioł Pański. Wskazał, że nawrócenie oznacza zmianę sposobu myślenia i życia. „Nie chodzi o zmianę ubrań, ale nawyków” – podkreślił Ojciec Święty przypominając zarazem, że Bóg nie objawia się nam w sposób niezwykły i sensacyjny, ale w codzienności naszego życia.

 

Komentując dzisiejszą Ewangelię o początkach przepowiadania Jezusa Papież zauważył, że aby nauczać opuścił On Nazaret i udał się do kosmopolitycznej „Galilei pogan”. W porównaniu ze stolicą, Jerozolimą, ziemia ta jest geograficznie peryferyjna a religijnie nieczysta, z powodu wymieszania z tymi, którzy nie należeli do Izraela – przypomniał Ojciec Święty. Wskazał, że Jezus głosił „królestwo niebieskie”, które „nie pociąga za sobą utworzenia nowej władzy politycznej, ale wypełnienie przymierza między Bogiem a Jego ludem, które rozpocznie okres pokoju i sprawiedliwości”. „Aby zawrzeć ten pakt przymierza z Bogiem, każdy jest wezwany do nawrócenia się, przekształcając swój sposób myślenia i życia. Nie chodzi o zmianę ubrań, ale nawyków” – podkreślił Franciszek.

„Jezus postanawia być prorokiem w drodze. Nie stoi w oczekiwaniu na ludzi, ale wyrusza na spotkania z nimi. Jezus zawsze jest w drodze. Jego pierwsze wyjścia misyjne rozpoczynają się nad brzegiem Jeziora Galilejskiego, w kontakcie z tłumem, a zwłaszcza rybakami. Tam Jezus nie tylko głosi nadejście królestwa Bożego, ale szuka towarzyszy, których będzie mógł włączyć w swą misję zbawienia – mówił Papież. – W tym miejscu spotyka dwie pary braci: Szymona i Andrzeja oraz Jakuba i Jana. Powołuje ich  mówiąc: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Powołanie dociera do nich w pełnej codziennej aktywności: Pan nie objawia się nam w sposób niezwykły i sensacyjny, ale w codzienności naszego życia. Odpowiedź czterech rybaków jest natychmiastowa i ochocza: «Natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim». Wiemy, że byli uczniami Jana Chrzciciela i że dzięki jego świadectwu już zaczęli wierzyć w Jezusa jako Mesjasza”.

Franciszek podkreślił, że współcześni chrześcijanie mogą dawać świadectwo swej wiary właśnie dlatego, że zaistniało to pierwsze głoszenie. „Nad brzegami jeziora, w krainie niewyobrażalnej zrodziła się pierwsza wspólnota uczniów Chrystusa. Świadomość tych początków niech wzbudzi w nas pragnienie zaniesienia słowa, miłości i czułości Jezusa do każdego środowiska, nawet najbardziej niedostępnego i opornego. Wszystkie przestrzenie ludzkiego życia są terenem na który należy rzucić ziarno Ewangelii, aby przyniosło owoce zbawienia” – podkreślił Ojciec Święty.

 

Papież zachęcił do modlitwy o jedność chrześcijan

Do wytrwałej modlitwy o przywrócenie pełnej jedności Kościoła zachęcił Papież na zakończenie południowego spotkania na Anioł Pański. Franciszek przypomniał tym samym o trwającym Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan.

„W tym roku jego tematem jest wyrażenie zaczerpnięte od św. Pawła, które wskazuje nam drogę, którą powinniśmy iść: «Miłość Chrystusa przynagla nas do pojednania» – mówił Papież. – W najbliższą środę Tydzień Modlitw zakończy się celebracją nieszporów w bazylice św. Pawła za Murami, z udziałem braci i sióstr z innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich obecnych w Rzymie. Zachęcam was do wytrwania w modlitwie, aby wypełniło się pragnienie Jezusa: «aby wszyscy stanowili jedno»”.

 

Franciszek apeluje o solidarność z ofiarami trzęsienia ziemi

Franciszek wyraził także solidarność z osobami, które ucierpiały we Włoszech z powodu kolejnego trzęsienia ziemi. Miało ono miejsce w środę i najbardziej dotknęło centralną część kraju, i tak już mocno doświadczoną z powodu wcześniejszych kataklizmów. Papież zaapelował, by nikt nie pozostał bez pomocy.

„W ostatnich dniach trzęsienie ziemi i intensywne opady śniegu po raz kolejny wystawiły na twardą próbę wielu naszych braci i sióstr w środkowych Włoszech, zwłaszcza w Abruzji, Marche i Lacjum – mówił Franciszek. – Jestem blisko w modlitwie i współczuciu z rodzinami, które straciły swych bliskich. Dodając otuchy tym, którzy  wielkodusznie zaangażowani są niesienie ratunku i pomocy; podobnie jak lokalne Kościoły, które starają się ulżyć w cierpieniu i trudnościach. Bardzo dziękuję za tę waszą bliskość, za waszą pracę i niesioną przez was konkretną pomoc. To jest bardzo ważne”.

Papież Franciszek jest na bieżąco informowany m.in. o wynikach akcji ratowniczej prowadzonej już czwartą dobę przy zmiecionym przez lawinę hotelu w Rigopiano we włoskich Apeninach. Na razie udało się uratować spod śniegu 11 osób, odnaleziono też pięć ciał. W zasypanym hotelu wciąż jest 20 osób.

 

Papieskie życzenia na księżycowy Nowy Rok

Na zakończenie południowego spotkania z wiernymi na Anioł Pański Papież Franciszek złożył również życzenia na księżycowy Nowy Rok. Przypomniał, że 28 stycznia będzie on obchodzony przez miliony ludzi na Dalekim Wschodzie i wielu innych częściach świta. „Niech moje serdeczne pozdrowienie dotrze do wszystkich waszych rodzin wraz z życzeniami, aby stawały się one coraz bardziej szkołą, w której można nauczyć się wzajemnego szacunku, komunikacji i wzajemnej troski o siebie nawzajem w sposób bezinteresowny – mówił Papież. – Niech radość miłości rozprzestrzenia się w rodzinach i promieniuje z nich na całe społeczeństwo”.

Oceń treść:
Źródło:
;