Watykan
Nietypowy pokaz premierowy filmu o Franciszku
Przedpremierowy spektakl biograficznego filmu o Papieżu Franciszku miał miejsce w Watykanie. Nie była to jednak typowa premiera. Nie uczestniczył w niej ani korpus dyplomatyczny, ani dziennikarze, ani nawet pracownicy Stolicy Apostolskiej. Wzięli w nim udział jedynie ubodzy z całego Rzymu, którymi na co dzień opiekuje się papieski Urząd Dobroczynności, wolontariusze i rzymskie parafie.
Organizatorem przedpremierowego pokazu był abp Konrad Krajewski, jałmużnik papieski. „Tuż przed Komunią, kiedy kapłan podnosi hostię, mówi bardzo specyficzne słowa, które chyba lepiej brzmią, gdy są dokładnie przetłumaczone z języka łacińskiego: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod mój dach», a wszystko się zmieni w moim życiu. Dlatego Papież Franciszek zaprasza ubogich oraz wolontariuszy pod swój dach, do Auli Pawła VI, gdzie jest 7 tys. miejsc. Pan Jezus będzie zatem miał «siedmiotysięczną» twarz ludzi z różnych kontynentów, mówiących różnymi językami, bardzo często skrzywdzonych przez dzisiejszy świat. Na samym początku zagra orkiestra Gwardii Szwajcarskiej, która nigdy nie występuje poza przysięgą i Bożym Narodzeniem. Sami się zgłosili, by był to ich dar dla ubogich. Sam film jest tylko pretekstem, by się spotkać; on nie jest najważniejszy. Po filmie przygotowaliśmy 2 tys. toreb, w których jest dar ludzi identyfikujących się z biednymi. Każdy będzie mógł zabrać taką torbę, ale nie tylko jedną, lecz tyle, ile powinien zabrać. Nie wszyscy bowiem mogli tu przyjść. Te torby zostaną rozniesione po ulicach Rzymu, bowiem to tam nasi biedni śpią w najwspanialszym hotelu pod tysiącem gwiazd” – powiedział abp Krajewski.