Małopolska
Noblistka i laureaci Nike na Festiwalu Conrada
Pierwszy dzień Festiwalu Conrada rozpoczął się bardzo mocnym akcentem. Z pewnością zapamiętamy z niego zwłaszcza obecność noblistki Swietłany Aleksijewicz i dwukrotnego laureata Literackiej Nagrody Nike Wiesława Myśliwskiego – jednak doświadczeń, jakie przyniosła inauguracja Festiwalu, było o wiele więcej.
Swietłana Aleksijewicz, która najpierw uczestniczyła w konferencji prasowej otwierającej Festiwal, sprawiła, że Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego stało się na czas spotkania „Rosja nie ma w sobie nic z kobiety” literackim sercem świata. Dyskusja, przyciągnęła tłumy ludzi, którzy szczelnie wypełnili mieszczącą ponad tysiąc osób aulę. Było warto – pisarka przejmująco opowiadała o swoich doświadczeniach reporterskich (szczególnie spotkaniach z opisywanymi kobietami), twórczości, planach na kolejne książki i długo odpowiadała na pytania czytelników.
Po spotkaniu z Aleksijewicz uczestnicy znowu licznie spotkali się w Pałacu Pod Baranami, żeby wziąć udział w dyskusji pt. „Obłaskawianie świata” z Wiesławem Myśliwskim. Jak się okazało, dzięki tej rozmowie udało się bardzo odświeżyć wizerunek pisarza, na który nakłada się wiele klisz – i zrozumieć, jakie znaczenie dla autora „Traktatu o łuskaniu fasoli” ma kultura chłopska, związany z nią metaforyczny sposób myślenia o świecie i światotwórcze możliwości literatury. Co więcej, przy okazji pytania publiczności o ideę „śmierci autora” mogliśmy usłyszeć pokrzepiającą odpowiedź, że Myśliwski nie zamierza jeszcze odchodzić z tego świata – i nie zakończył jeszcze swojej twórczej pracy.
„Czyja Ukraina?” – o tym w pierwszym dniu festiwalowym dyskutowali Igor T. Miecik, Paweł Pieniążek i Ziemowit Szczerek, wraz z Iryną Vikyrchak. To spotkanie pokazało, jak ściśle literatura może przenikać się z polityką. O problemach, które pojawiły się w dyskusji, słyszymy na co dzień: polityczno-społeczna sytuacja na Ukrainie, patologie systemu władzy w tym kraju, ale również nadzieje, jakie wiążą się z rodzącymi się w bólach postawami obywatelskimi i przemianami tożsamości.
To tylko niektóre z doświadczeń pierwszego dnia – a przed nami już dzień kolejny i dalsze spotkania z literackimi postaciami wielkiego formatu. Najpierw, o godz. 19, wysłuchamy „tłumacza kultur” irańskiej i amerykańskiej, Hoomana Majda, który wprowadzi nas w świat „demokracji ajatollahów”. Później (godz. 20.30), dzięki Oldze Tokarczuk, tegorocznej laureatce Nagrody Literackiej Nike, zbliżymy się do własnej pamięci historycznej.
Oprócz tego będziemy szeroko sięgać do wielu innych kręgów kulturowych – z Lukasem Bärfussem, Leonidasem Donskisem i Tomasem Venclovą, czy z Varujanem Vosganianem. Odbędą się spotkania poświęcone trzem wystawom: „Nieopowiedziane. Jan Peter Tripp”, „Emeryty” i „Wojna!”. Na koniec czeka nas filmowy pokaz Taxi – Teheran do którego wprowadzi nas sam Hooman Majd.