Wspomnienia
O. Góra o świętości Jana Pawła II
O spotkaniach z Janem Pawłem II i jego świętości opowiadał młodym zgromadzonym 17 kwietnia w lubelskiej archikatedrze dominikanin o. Jan Góra. Twórca spotkań lednickich był gościem diecezjalnych obchodów Światowych Dni Młodzieży w Lublinie jeszcze na zaproszenie śp. abp. Józefa Życińskiego.
Witając w świątyni zebranych, którzy dotarli tam w procesji po poświęceniu palm na Placu Litewskim, bp Mieczysław Cisło przypomniał, że Światowy Dzień Młodzieży to inicjatywa Jana Pawła II. - Tak jak niedzieli drugiej po Wielkanocy nadał tytuł niedzieli Miłosierdzia, tak również niedzieli palmowej nadał nieformalny tytuł niedzieli młodości Kościoła – zauważył. Dodał, że kontynuując zamysł poprzednika, Benedykt XVI dziś także celebrował liturgię z przedstawicielami młodych z całego świata.
O. Jan Góra, wspominając Jana Pawła II i liczne momenty wspólnych spotkań zauważył, że to papież nauczył go jako młodego kapłana, co to znaczy być ojcem. - Nie wiedziałem w tym wieku, co to znaczy, że mam być ojcem dla ludzi. Nie wiedziałem do czasu, gdy Marek Skwarnicki wskazał mi tekst „Promieniowanie ojcostwa” Karola Wojtyły – mówił.
Dominikanin zaznaczył, że papież „leczył świat z lęku”. Stwierdził, że „pokolenie Jana Pawła II” to dla niego właśnie pokolenie tych, którzy się nie boją, którzy bez lęku wprowadzili Chrystusa w przestrzenie polityki, ekonomii, cywilizacji i kultury. - Ja jestem pokoleniem lęku, mundur wzbudzał we mnie lęk, byłem kilka razy przesłuchiwany. On wyleczył nas w taki sposób, że dawniej trzeba było pytać o wszystko, o pozwolenie. Jak papież do nas przyjeżdżał, myśmy za nim jeździli nikogo nie pytając, jeździliśmy do Rzymu. Nauczyliśmy się być w świecie, pędzić za papieżem – mówił o. Góra. - Dlatego tegoroczna Lednica będzie rozdawała klucze z napisem „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi” – dodał.
Dominikanin wskazał także, że to Jan Paweł II „pokazał klucz wzrostu, dar jako sens życia”. - Stale powtarzał: człowiek nie może przekroczyć samego siebie inaczej jak tylko jako bezinteresowny dar z siebie samego. Pokazywał, że życie w wymiarach daru jest wyższe aniżeli w wymiarach przykazań. Pokazywał, że w wymiarach daru osiągamy więcej. Sam był dla świata darem – mówił. Zaznaczył także, że Jan Paweł II był świętym i mistykiem. Wspominał mszę kanonizacyjną św. Jadwigi, kiedy papież rozmawiał ze świętą, „jakby się znali”, a obecni odczuli, że czas nie istnieje, a oni sami wchodzą w przestrzeń świętych obcowania.
- Kochał młodych, spotykał się z nimi. Nie podlizywał się młodym, po prostu stawiał wymagania, zachowywał się tak, jakby chciał zniechęcić, nie ukrywał, że to trudna droga, ale w końcu mówił: to droga piękna – przywoływał o. Góra stosunek Jana Pawła II do młodych.
Jego zdaniem ludzie obecnie nie oddalają się od papieskiego przesłania, wręcz przeciwnie. - Jestem zachwycony tym, co robią młodzi ludzie, jak się odwołują do papieża, jak działają. My teraz Jana Pawła II przekładamy na kulturę: uczymy się osobowego kontaktu, szacunku dla człowieka, osoby, uczymy się wierzyć w Kościele, kochać Kościół, uczymy się patrzeć na kobiety „z podziwem i czułością” – mówił.
Po Eucharystii o. Góra wraz z młodzieżą z Ruchu Lednickiego zapraszał na tegoroczne spotkanie w Lednicy, które odbędzie się 4 czerwca.
We Mszy św. w archikatedrze lubelskiej wzięli udział młodzi z Lublina, delegacje z terenu diecezji wraz z duszpasterzami, wspólnoty neokatechumenalne, a także grupa młodych Francuzów, którzy przyjechali do Lublina do wspólnoty sióstr św. Józefa z Cluny.