Obchody 70. rocznicy pogromu kieleckiego
Otwarciem wystawy, wspólną modlitwą Żydów i chrześcijan oraz debatą naukową, zostanie uczczona w Kielcach 70. rocznica wydarzeń z 4 lipca 1946 r. Z rąk cywilnych mieszkańców miasta, milicjantów i żołnierzy, zginęło wówczas 37 Żydów.
Uroczystości rozpoczną 2 lipca w południe, przed kamienicą przy ul. Planty 7/9, gdzie w 1946 r. doszło do pogromu. Od niemal dwóch lat swoją siedzibę ma tu Instytut Kultury Spotkania i Dialogu.
Na zewnątrz budynk zostaną odsłonięte tablice kommemoratywne z cytatami papieży Jana Pawła II i Franciszka dotyczącymi kieleckich wydarzeń. Przesłanie z Watykanu przywiózł w maju do Kielc przyjaciel papieża Franciszka, rabin Abraham Skórka. Przekazał je w czasie zorganizowanej przez Stowarzyszenie im. Karskiego konferencji „Pamięć – dialog – pojednanie. Duchowe wymiary przebaczenia”, która poprzedzała główne obchody rocznicowe.
Swój udział w uroczystości zapowiedzieli ordynariusz diecezji kieleckiej bp Jan Piotrowski i prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
W siedzibie instytutu zostanie otwarta stała, multimedialna wystawa poświęcona pamięci ofiar wydarzeń sprzed 70 lat. Oprócz faktograficznej informacji o przebiegu pogromu, znajdą się na niej dokumenty ze śledztwa i fragmenty zeznań sądowych. Zaprezentowany będzie także szerszy kontekst historyczny wydarzeń. W zamyśle inicjatorów przedsięwzięcia, ekspozycja będzie stale aktualizowana i rozszerzana.
Wieczorem w kinie „Fenomen” Wojewódzkiego Domu Kultury, odbędzie się pokaz pełnometrażowego filmu dokumentalnego, opowiadającego o pogromie kieleckim oraz drodze do pojednania pt. „Przy Planty 7/9” (tytuł angielski: „Bogdan’s Journey”), w reżyserii Lawrenca Loewingera i Michała Jaskulskiego.
Następnego dnia, czyli 3 lipca, uroczystości będą miały głównie modlitewny charakter. W południe przy pomniku Menora, goście z Izraela, USA, Polski i mieszkańcy Kielc, oddadzą hołd dawnej żydowskiej społeczności miasta. Później przejdą pod dawną synagogę, by przy Memoriale Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata uczcić pamięć Polaków, którzy chronili Żydów w czasie okupacji i pomagali im.
W dalszej części uroczystości, przed kamienicą przy ul. Planty, będą wspominane ofiary zbrodni. Zaplanowano także modlitwę w ich intencji. Swój udział w tym fragmencie uroczystości zapowiedzieli m. in. naczelny rabin Polski Michael Schudrich i przewodniczący Rady Religijnej Związku Gmin Wyznaniowych w RP, Symcha Keller.
Po południu, na cmentarzu żydowskim na Pakoszu, przy grobie zamordowanych, przewidziana jest wspólna modlitwa chrześcijan i Żydów.
4 lipca wieczorem wydarzenia rocznicowe organizowane przez Stowarzyszenie im. Karskiego zwieńczy koncert orkiestry Sinfonia Varsovia, pod kierunkiem Jerzego Maksymiukia. Muzycy wykonają m. in. skomponowany przez dyrygenta utwór „Lament serc. Kielcom in memoriam”. Do napisania kompozycji dedykowanej kieleckim Żydom, zainspirowała twórcę geneza i idea pomnika Menora, upamiętniającego żydowskie ofiary niemieckich nazistów.
Koncert poprzedzi uroczystość uhonorowania przewodniczącego Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski, bpa Mieczysława Cisło, wyróżnieniem „Vir bonus” (łac. dobry mąż). Stowarzyszenia im. Karskiego przyznaje je m. in. za dokonania, postawę życiową i niezłomność charakteru, w dziele pojednania chrześcijańsko-żydowskiego.
Także 4 lipca, konferencję poświęconą 70. rocznicy tragicznych wydarzeń, organizuje kielecka delegatura Instytutu Pamięci Narodowej, wspierane przez Narodowe Centrum Kultury i Europejską Sieć Pamięć i Solidarność. W Pałacyku Zielińskiego zaplanowano debaty z udziałem m. in. historyków, pod hasłami: „Antysemityzm jako narzędzie komunizmu” oraz „Badacze wobec wydarzeń w Kielcach 4 lipca 1946 r”. Będzie także pokazany film dokumentalny pt. „Henio” Andrzeja Miłosza i Piotra Weycherta. W filmie po 50 latach od pogromu wypowiada się Henryk Błaszczyk – to plotka o jego porwaniu, jako ośmioletniego chłopca, była jednym z impulsów działania uczestników pogromu.
Zgodnie z ustaleniami IPN, w czasie pogromu kieleckiego zginęło 37 osób narodowości żydowskiej (35 zostało rannych) i troje Polaków. Tego dnia w Kielcach i okolicach miały miejsce również inne zajścia, w których pokrzywdzonymi stali się obywatele narodowości żydowskiej. Na tle rabunkowym zamordowano mieszkankę Kielc pochodzenia żydowskiego Reginę Fisz i jej kilkutygodniowe dziecko.
Kielecki pogrom w 1946 r. sprowokowała plotka o uwięzieniu przez Żydów chrześcijańskiego chłopca i rzekomym dokonaniu na nim rytualnego mordu. Dziewięć z dwunastu osób (w większości przypadkowych), oskarżonych o masakrowanie Żydów skazano w pospiesznym, pokazowym procesie na śmierć i stracono.
Wobec nieznalezienia podstaw do oskarżenia kogokolwiek za udział w pogromie Żydów w Kielcach miejscowa delegatura Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu IPN w Krakowie w 2004 r. umorzyła śledztwo w tej sprawie.