Imieniny: Eustachego, Maksymiliana, Edwina

Wydarzenia: Dzień Bezpiecznego Komputera

Pod oknem

 fot. Łukasz Kaczyński O. Stanisław Nowak.

W czwartek 2 marca w kościele Mariackim odbyła się pierwsza konferencja z cyklu "Tajemnice Wielkanocy". O tym dlaczego Wielki Post jest wielki mówił do przybyłych o. Stanisław Nowak OP.


Na wstępie prelegent zauważył, że w początkach Kościoła post przed Świętami Wielkiej Nocy trwał 2 dni i dopiero później od Wielkiego Czwartku odliczono 40 dni i powstał Wielki Post. "40 dni to był czas potopu, 40 dni Mojżesz był na Górze Synaj, 40 dni prorok Eliasz szedł na Górę Horeb, 40 lat szedł lud Izreala do Ziemii Obiecanej i 40 dni spędził na pustyni Chrystus. Liczba 40 pojawia się, gdy Pan Bóg przygotowuje człowieka do ważnego wydarzenia" - opisał.

W tym pryzmacie wskazał, że 40 dni Wielkiego Postu, które zaczęły się w Środę Popielcową ma wzbudzić w sercach wiernych pytanie. "Trzeba spytać się samego siebie czy chcę w tym uczestniczyć? Czy chcę dołączyć do Pana Jezusa na pustyni? Ten post został zwołany, ale każdy z nas osobiście stoi przed odpowiedzią czy chcę wziąć w tym udział" - mówił.

Dominikanin wymienił różne rodzaje postu m.in indywidualny, papieski albo biskupi czy też piątkowy. Odnosząc się do tego ostatniego, zaznaczył, że czasem wydaje się ludziom on dziwny, jednak jest w nim coś więcej niż niejedzenie mięsa. "W piątek Kościół lokalny ma podjąć jeden znak zewnętrzny, po którym będziemy się rozpoznawać. Po którym będziemy rozpoznawać w naszych rodzinach, że nie tylko jesteśmy związani więzami krwi, ale że jesteśmy Kościołem. To zewnętrzny znak wewnętrznego nawrócenia" - wyjaśnił.

W tym kontekście o. Nowak podkreślił, że post w pierwszej kolejności ma ludzi wierzących jednoczyć. "To właśnie w Wielkim Poście Bóg chce nas zjednoczyć przez 40 dni. To nie jest post indywidualny, ale całego Kościoła. To ma nas zgromadzić w jeden Kościół. Im bardziej wspólnie będziemy przeżywać Wielki Post, tym bardziej będziemy przeżywać Triduum Paschalne i zmartwychstanie Chrystusa" - zaznaczył.

Kontyuując powiedział, że ten tydzień to wielki start. "Jeśli ktoś chce zmienić swoje życie, przejść na nowy poziom wiary, to nie ma lepszego okresu. Jeśli chcecie otworzyć nową erę swojego życia powiedzcie: 'Panie Boże ja chcę, by to był największy Wielki Post w moim życiu'. I to się stanie dlatego, że to Bóg zrobi ten post dla Ciebie" - opisał, dodając, że ważne jest przeżycie okresu postnego w jedności z Kościołem.

Dominikanin tłumaczył, że publiczność postu nie ma być upokarzająca. "Jako chrześcijanie powinniśmy się cieszyć, że możemy pokutować publicznie. Trzeba umieć przyznać, że człowiek się pomylił. Chrześcijanie powinni to umieć. Tylko poganie udają, że panują nad złem w swoim życiu" - wskazał.

Dodał także, że Wielkiego Postu nie można przeżywać samemu. "Musimy pamiętać, że dołączamy w tym czasie do Chrystusa na pustyni. Po to, by uczestniczyć w Jego zwycięstwie. Po to, by te rzeczy, z których chcę się poprawić zwyciężył On, a nie ja. Bo tylko przez Chrystusa i w Nim oddychamy, walczymy, pościmy. Niech to On nas przeprowadzi przez ten Wielki Post. To Jego Wielki Post. Nie On dołącza do nas, ale my do Niego!" - uwypuklił.

Prelegent powiedział, że doświadczenie jedności z Chrystusem w przejściu od śmierci do zmartwychwstania jest fundamentalne dla wszystkiego, co określa się wiarą. "W Wielkim Poście mamy się nawrócić. Nasze życie ma stać się odpowiedzią na Ewangelię. To jest wiara - jeśli moje życie staje się kontynuacją, kolejnymi rozdziałami Dziejów Apostolskich" - powiedział.

O. Nowak zaprosił przybyłych do zastanowienia się z kim chcą przeżyć Wielki Post, kogo mają poprosić o przebaczenie i które postanowienia mają podjąć z kimś, a które zachować w tajemnicy. "Niech ten Wielki Post będzie naprawdę wielki i święty. Bo to jest wielki dar od Pana Boga, że możemy go przeżyć. Że On może z nas ulepić ciało Chrystusa, które zajaśnieje podczas Wielkiej Nocy" - zakończył.

Oceń treść:
Źródło:
;