Pod oknem
Odszedł człowiek o szerokich horyzontach
„Odszedł człowiek o szerokich horyzontach, kapłan otwarty na ludzi, gotowy do rozmowy ze wszystkimi. Znacząca osobowość w środowisku krakowskim” – napisał o zmarłym wczoraj śp. ks. Mieczysławie Malińskim ks. Piotr Studnicki, rzecznik archidiecezji krakowskiej.
Wczoraj w godzinach popołudniowych w swoim mieszkaniu w Krakowie-Podgórzu zmarł ks. Mieczysław Maliński, kapłan archidiecezji krakowskiej, znany kaznodzieja i pisarz.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się we wtorek 24 stycznia i będzie im przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz: o godz. 11.00 Msza święta w kościele Sióstr Wizytek na ul. Krowoderskiej 16 w Krakowie, o godz. 13.00 pochowanie na Cmentarzu Salwatorskim.
Odszedł człowiek o szerokich horyzontach, kapłan otwarty na ludzi, gotowy do rozmowy ze wszystkimi. Znacząca osobowość w środowisku krakowskim.
Znany ze swej oryginalnej lapidarności. Gdy abp Karol Wojtyła został kardynałem, ks. Maliński wysłał mu telegram: „Karol, trzymaj się! Amen”.
Początki znajomości Karola Wojtyły i Mieczysława Malińskiego sięgają czasów Jana Tyranowskiego, od którego obaj zdobywali formację duchową i poznawali mistyków chrześcijańskich. W ten sposób uczyli się świadomego zaangażowania w Kościół, a z czasem odkryli powołanie do kapłaństwa.
"Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie...". Niech odpoczywa w pokoju.