Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Nauczanie

„Pałające serca, stopy w drodze” – orędzie na Światowy Dzień Misyjny

misjonarz w tanzanii fot. Ks. Tomasz Atłas

„Pałające serca, stopy w drodze” (por. Łk 24, 13-35) – tak brzmi temat tegorocznego orędzia na Światowy Dzień Misyjny. Papież zaprasza nas do rozważenia historii uczniów idących do Emaus. Przypomina jak zmartwychwstały Pan rozpalił ich serca i otworzył oczy, a oni poszli do swych braci i sióstr w Jerozolimie.

 

W swym orędziu Papież zauważa na początku, że po tragedii ukrzyżowania, serca uczniów napełniły się smutkiem. Jednak Pan nie opuścił ich. „Dziś, podobnie jak wówczas, Zmartwychwstały Pan jest blisko swoich uczniów-misjonarzy i idzie obok nich, zwłaszcza wtedy, gdy czują się zagubieni, zniechęceni, zalęknieni w obliczu tajemnicy nieprawości, która ich otacza i chce przygnębić” – zaznacza Franciszek.

Zmartwychwstały Jezus zaczął wyjaśniać uczniom Pisma, a ich serca się rozpaliły. To wydarzenie pokazuje nam, że tajemnica Mesjasza jest związana ze Słowem Bożym. Bez jego pomocy nie potrafimy zrozumieć Pisma Świętego, ale prawdą jest też, że bez Pisma nie potrafimy odczytać dziejów Mesjasza i Kościoła [por. List apost. Motu proprio, Aperuit illis, 1]. „Zatem znajomość Pisma Świętego jest ważna w życiu chrześcijanina, a jeszcze bardziej dla głoszenia Chrystusa i Jego Ewangelii. W przeciwnym razie co takiego przekazuje się innym, jeśli nie własne pomysły i plany? I czy zimne serce może kiedykolwiek rozpalić serca innych?” – pyta retorycznie Papież.

Po rozmowie z wędrowcem, uczniowie postanowili zaprosić go, by został z nimi na wieczerzy. Pobłogosławienie, połamanie i podzielenie chleba otworzyło im oczy. Papież wskazuje jednak, że „w chwili, gdy rozpoznają Jezusa w Tym, który łamie chleb, «On zniknął im z oczu» (Łk 24, 31). Ten fakt pozwala nam zrozumieć istotną rzeczywistość naszej wiary: Chrystus, który łamie chleb, staje się teraz Chlebem łamanym, dzielonym z uczniami, a potem przez nich spożywanym”. Papież przypomina, że „aby przynieść owoce musimy trwać zjednoczeni z Nim”, musimy codziennie modlić się, szczególnie poprzez adorację.

Z otwartymi oczyma i sercami rozpalonymi uczniowie „w tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy” (por. Łk 24, 33). Papież podkreśla, że teraz „mogą oni dać świadectwo życia, które nigdy nie umiera, nawet w najtrudniejszych sytuacjach i najbardziej mrocznych chwilach”. Dodaje, że „obraz «stóp w drodze» przypomina nam raz jeszcze o ciągłej aktualności missio ad gentes, misji powierzonej Kościołowi przez Zmartwychwstałego Pana, aby ewangelizować każdego człowieka i każdy lud, aż po krańce ziemi”. Jest to szczególnie aktualnie w kontekście wojen i podziałów, których doświadczamy. Franciszek wskazuje, że „wszyscy mają prawo przyjąć Ewangelię. Chrześcijanie mają obowiązek głoszenia jej, nie wykluczając nikogo, nie jak ktoś, kto narzuca nowy obowiązek, ale jak ktoś, kto dzieli się radością, ukazuje piękny horyzont, ofiaruje wspaniałą ucztę” (Adhort. apost. Evangelii gaudium, 14).

Papieskie orędzie kończy się wezwaniem do Kościoła: „Zatem i my wyruszamy na nowo [...] wyruszamy z płonącymi sercami, otwartymi oczami, stopami w drodze, aby rozpalić inne serca Słowem Bożym, otworzyć inne oczy na Jezusa w Eucharystii i zaprosić wszystkich do wspólnego kroczenia drogą pokoju i zbawienia, które Bóg w Chrystusie dał ludzkości”.

Źródło:
;