Wspomnienia
Papieska pielgrzymka, która stała się „bramą do wolności”
Bez pielgrzymki Jana Pawła II w 1987 r. do Polski nie byłoby czerwcowych wyborów 1989 r. – taką tezę przedstawił 26 maja dr Andrzej Grajewski, podczas międzynarodowej konferencji naukowej zatytułowanej „Brama do wolności”. Sesja, zorganizowana przez Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, poświęcona była trzeciej pielgrzymce papieskiej do Polski w 1987 r.
Otwierając konferencję metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz, zaznaczył, że jednym z motywów obchodzonego na początku czerwca Dnia Dziękczynienia, są także pielgrzymki papieskie do Polski, z których aż osiem odbyło się właśnie w tym miesiącu.
Kard. Nycz zwrócił przede wszystkim uwagę na aspekt religijny trzeciej pielgrzymki Jana Pawła II, w której centrum znalazły się sakramenty Eucharystii i kapłaństwa. Przypomniał też, że w 1987 r. w Polsce Papież beatyfikował Karolinę Kózkównę i bp. Michała Kozala, oraz zatwierdził kult bł. Jadwigi Królowej.
W pierwszym wystąpieniu historyk, dr Anrzej Grajewski, przyjrzał się trzeciej pielgrzymce w kontekście zmian w Związku Sowieckim, zachodzących pod wpływem pieriestrojki zainicjowanej przez Michaiła Gorbaczowa. Zmiany te Jaruzelski, jak określił Grajewski, „prymus pieriestrojki”, starał się wykorzystać zapraszając Papieża do Polski, choć napotykał na opór nomenklatury partyjnej, która czuła się zwycięska po rozbiciu „Solidarności” i nie chciała dialogu społecznego. Także w całym obozie socjalistycznym widać było niechęć wobec zmian na Kremlu, a przywódca NRD Erich Honecker kazał nawet cenzurować rosyjskojęzyczną prasę.
Prelegent przypomniał też wizytę jaką gen. Jaruzelski złożył 13 stycznia 1987 r. Janowi Pawłowi II w Watykanie, którą Papież określił jako „historyczną”. Utorowała ona ostatecznie Ojcu Świętemu po raz trzeci drogę do Ojczyzny, choć jeszcze dwa miesiące wcześniej kierownik Urzędu ds. Wyznań mówił sekretarzowi Episkopatu, że do tej wizyty nie dojdzie. Jaruzelski zarysował wówczas Papieżowi czytelny plac zmian w Polsce polegający, jak określił dr Grajewski, na budowie „demokracji fasadowej” , z zaproszeniem do różnych rad i gremiów przedstawicieli opozycji. Z zachowanych notatek Wojciecha Jaruzelskiego wynika, że w 50 proc. dotyczą one jego pochwały polityki Kremla.
Generał zapraszał Moskwę do dialogu z Watykanem, co, jak uzasadniał, może być szansą dla zyskania przez Kościół większej przestrzeni wolności. „Nie wierzę, że Jaruzelski mówił to z własnej inicjatywy” – zauważył Grajewski. Jego zdaniem również naciski władz PRL, aby Papież mówił w Polsce o rozbrojeniu, postulowanym wówczas przez Gorbaczowa, to także wpływ Kremla na polskich towarzyszy.
Historyk przytoczył słowa abp. Bronisława Dąbrowskiego, sekretarza Episkopatu Polski, który mówił w rozmowach z przedstawicielami władz PRL o papieskim pragnieniu do podróży do Moskwy w 1988 r. z okazji tysiąclecia Chrztu Rusi. Otwarcie się Gorbaczowa budziło takie nadzieje, a polskie władze mogłyby w tym zamiarze pomóc.„Papież wie i my wiemy, że klucz do Moskwy znajduje się w Warszawie” – mówił abp Dąbrowski.
Zdaniem Grajewskiego owocem trzeciej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski była rewitalizacja pojęcia „Solidarność” i jej powrót do dyskursu społecznego. Papież ukazał się jako orędownik „Solidarności”, co oburzyło władze. Prelegent zwrócił uwagę na intuicję Polaków, którą określił jako „przeczucie oczekiwanej wolności”. Szczególnie widać to było podczas mszy papieskiej na gdańskiej Zaspie. „Myślę, że milion ludzi, którzy się tam zebrali, oni już byli wolni” – stwierdził dr Grajewski.
Podczas sympozjum wygłoszono również referaty poświęcone wpływowi pielgrzymek papieskich na życie religijne i społeczne w innych odwiedzanych przez Jana Pawła II krajach. Prof. Gonzalo Larios Mengotti z Uniwersytetu Santiago de Chile mówił o wpływie papieskiej pielgrzymki do Chile w 1987 r. na proces pojednania i demokratyzacji w tym kraju rządzonym wówczas przez dyktatora Augusto Pinocheta.
Chilijski profesor wspomniał o przełomowej rozmowie Papieża z generałem, podczas której Jan Paweł II prosił go o zapewnienie, że nie będzie zwlekał z wejściem na drogę demokracji. Po przegranym w rok później referendum Pinochet nie kandydował w wyborach, a następnie pokojowo przekazał władzę zwycięskiemu prezydentowi. „Papież podziękował Pinochetowi za dotrzymanie słowa” – stwierdził prof. Mengotti.
Podczas konferencji referaty wygłosili również: o. dr Tomasz Szyszka SVD, Grzegorz Polak, Halina Słojewska-Kołodziej, ks. dr Wojciech Bartkowicz, prof. Antoni Dudek, prof. Jan Żaryn, red. Paweł Zuchniewicz i dr Paweł Skibiński, główny realizator przedsięwzięcia.