Nauczanie
Papież: Bóg cieszy się, kiedy świętujemy razem w prostocie
Bóg cieszy się, kiedy świętujemy razem jako bracia w prostocie – powiedział Papież na audiencji dla pracowników lunaparków i mobilnych parków rozrywki we Włoszech. Zauważył, że celem ich działalności jest dawanie innym radości. Zaapelował jednak, by pozostali otwarci na wiarę oraz spotkanie z Chrystusem, bo to z niej rodzi się radość, która wypełnia serce i całe życie człowieka.
Papież przypomniał, że pandemia uniemożliwiła im wykonywanie pracy, przemieszczanie się z jednego miejsca na drugie, by oferować ludziom rozrywkę. W tym trudnym czasie pomoc świadczyła im kościelna fundacja Migrantes. Franciszek zapewnił, iż Kościół nadal będzie im towarzyszył, głosząc Chrystusa Zbawiciela, który przemierzał miasta i wioski, niosąc wszystkim radosne przepowiadanie Królestwa Bożego.
„Jeżdżąc z karuzelami po wioskach i miastach, dajecie dzieciom oraz dorosłym chwile relaksu, odciągając ich nieco od trosk nękających ich w codziennym życiu. Szczęście dziecka na karuzeli to obraz czystej radości zapisany w pamięci każdej rodziny. Poczucie radości i świętowania, które szerzycie, wypływa z kreatywności oraz wyobraźni, nie jest zgodne ze sztucznymi i konformistycznymi modelami obecnymi w mediach, nie jest karmione poszukiwaniem coraz to nowych wrażeń, ale prostotą i autentycznością, jaką można oddychać w parku rozrywki. Drodzy bracia i siostry, kontynuujcie dalej waszą wędrowną pracę! W świecie, gdzie często oddychamy szarą oraz ciężką atmosferą, przypominacie nam, że drogę do szczęścia stanowi prostota; a także forma zabawy na świeżym powietrzu i w towarzystwie innych. Jest to przeciwieństwo tego, co coraz częściej widzimy dzisiaj, kiedy każdy pozostaje sam ze swoim telefonem komórkowym lub komputerem. Zapraszacie ludzi do wyjścia, do spotkania na placu, do wspólnej zabawy. Bardzo was za to cenię. I dziękuję wam, bo przecież przypominacie nam, że jesteśmy stworzeni nie tylko do pracy, ale także do świętowania, a Bóg cieszy się, gdy świętujemy razem jako bracia w prostocie. A wasze powołanie to śmiać się i sprawiać, żeby ludzie się uśmiechali. Czasami twoje serce pozostaje smutne, ale twoje powołanie prowadzi cię do przodu, aby dać uśmiech innym, uśmiech, który sprawia, że oni się śmieją. I to jest piękne: rozsiewać uśmiech, radość, pokój, rozsiewać bardziej pozytywny horyzont niż ten, który być może ludzie przeżywają w danym momencie. Naprzód z radością...“