Nauczanie
Papież: Bóg dotyka serca przemieniając ideologa w świadka
„Czy należę do Kościoła powszechnego (dobrych i złych, wszystkich), czy jestem zwolennikiem ideologii wybiórczej? Czy czczę Boga, czy oddaję cześć formułom dogmatycznym? Jakie jest moje życie religijne? Czy wiara w Boga, którą wyznaję czyni mnie przyjaznym lub wrogim wobec tego, który różni sie ode mnie?” – te pytania Papież postawił wiernym podczas audiencji ogólnej. Franciszek kontynuował cykl poświęcony rozważaniu księgi Dziejów Apostolskich.
Ojciec Święty wspomniał, że od ukamienowania Szczepana pojawia się w niej postać młodzieńca zwanego Szawłem. Był jednym z tych, którzy zgadzali się na zabicie Szczepana i dążyli do zniszczenia Kościoła. Miał on upoważnienie od najwyższego kapłana do wyłapywania chrześcijan i wtrącania ich do więzienia.
“Młody Szaweł jest ukazany jako nieprzejednany, czyli okazujący nietolerancję wobec tych, którzy myślą inaczej niż on, absolutyzuje swoją tożsamość polityczną oraz religijną i sprowadza drugiego do potencjalnego wroga, którego trzeba zwalczać. Jest ideologiem. W Szawle religia przekształciła się w ideologię: ideologię religijną, ideologię społeczną, ideologię polityczną – zauważył Papież. - Dopiero, kiedy zostanie przekształcony przez Chrystusa, wówczas będzie nauczał, że prawdziwa walka nie jest «przeciw krwi i ciału, lecz przeciw [...] rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła» (Ef 6,12). Będzie nauczał, że nie należy zwalczać osób, ale zło będące inspiracją ich działania”.
Franciszek zwrócił uwagę, że gniewny i konfliktowy charakter Szawła zachęca każdego do postawienia sobie pytania: jak przeżywam moje życie wiary? Czy wychodzę na spotkanie innych, czy też jestem przeciwko innym? Czy wiara w Boga, którą wyznaję czyni mnie przyjaznym czy też wrogim wobec tych, którzy różnią się ode mnie?
“Łukasz mówi, że kiedy Szaweł całą swoją energię skierował na wytępienie wspólnoty chrześcijańskiej, na jego drodze pojawił się Pan, aby dotknąć jego serca i nawrócić je do siebie. To jest metoda Pana: dotknąć serca. Zmartwychwstały przejmuje inicjatywę i objawia się Szawłowi na drodze do Damaszku. O tym wydarzeniu trzykrotnie opowiedziano w księdze Dziejów Apostolskich (por. Dz 9, 3-19; 22,3-21; 26,4-23) – podkreślił Papież. - Poprzez typowy dla teofanii dwumian «światła» i «głosu» Zmartwychwstały pojawia się Szawłowi i prosi, by wytłumaczył się ze swego bratobójczego szału: «Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?» (Dz 9,4). Zmartwychwstały ukazuje tutaj, że jest jedno z tymi, którzy w Niego wierzą: cios zadany członkowi Kościoła oznacza zadanie ciosu samemu Chrystusowi! Także ci, którzy są ideologami, ponieważ chcą czystości – w cudzysłowie – Kościoła, uderzają w Chrystusa”.
Franciszek zwrócił uwagę, że po spotkaniu z Chrystusem Szaweł stał się ślepy. Z człowieka silnego, samowystarczalnego i niezależnego zmienił się w słabego, potrzebującego i zależnego od innych, ponieważ nic nie widział. Światło Chrystusa go poraziło i uczyniło ślepym. Nastepnie Szaweł przyjął chrzest, co stało się początkiem nowego życia i odnowionego spojrzenia na Boga, siebie samego oraz innych. Dawni nieprzyjaciele stali się braćmi w Chrystusie.
Franciszek zachęcił Polaków, by w miesiącu maryjnym naśladowali gorliwość i zapał misyjny Najświętszej Maryi Panny i byli głosicielami Chrystusa we wszystkich obszarach życia. Ojciec Święty mówił o tym w pozdrowieniach skierowanych do pielgrzymów przybyłych do Watykanu na na audiencję ogólną.
“Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich. W poniedziałek obchodziliśmy wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Objawiając się w Polsce, w Gietrzwałdzie, Matka Boża poleciła: «Życzę sobie, abyście codziennie odmawiali różaniec». Zapewniała, że łaski wyproszone przez tę modlitwę będą zbawienne i doprowadzą ludzi do szczęścia w niebie – mówił Franciszek do polskich pilegrzymów. – Pamiętajcie o tym szczególnie teraz, w październiku, w miesiącu Różańca świętego. Przez wstawiennictwo Maryi, pośredniczki łask, wypraszajcie pokój dla świata, mądrość dla rządzących oraz wiarę i jedność dla rodzin. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.