Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Nauczanie

Papież: dążenie do prestiżu może stać się chorobą duszy

 fot. Krzysztof Petela

W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański Papież Franciszek przestrzegł, że dążenie do osobistego prestiżu może stać się chorobą ducha. „Zamiast wynosić się ponad innych, zejdź z piedestału aby im służyć, zanurz się w ich życiu” – zachęcał Ojciec Święty.

 

Papież nawiązał do dzisiejszego fragmentu Ewangelii, opowiadającego o Jakubie i Janie, którzy proszą Jezusa, aby mogli w Królestwie Niebieskim zasiąść razem z Nim w chwale. Jezus tłumaczy im, że prawdziwej chwały nie zdobywa się wywyższając się nad innych, ale służąc im.

„Dążenie do osobistego prestiżu może stać się chorobą ducha, kryjącą się nawet za dobrymi intencjami; na przykład wtedy, gdy za dobrem, które czynimy i głosimy, tak naprawdę kryje się szukanie tylko siebie i własnej afirmacji. Dlatego zawsze trzeba weryfikować prawdziwe zamiary serca, zadawać sobie pytanie: «Dlaczego wykonuję tę pracę, tę odpowiedzialność? Aby usłużyć czy też, aby być zauważonym, chwalonym i zyskiwać komplementy?» Widzimy to również w Kościele. Ileż to razy my, chrześcijanie, którzy powinniśmy być sługami, próbujemy robić kariery – powiedział Papież. – Tej światowej logice Jezus przeciwstawia swoją własną: zamiast wynosić się ponad innych, zejdź z piedestału, aby im służyć; zamiast wynosić się ponad innych, zanurz się w życiu innych.“

Franciszek zachęcił do wpatrywania się w Chrystusa, poznawania Go. Wówczas dostrzeżemy boży plan działania w historii, a także nie zapomnimy o biednych i potrzebujących, których po pandemii jest jeszcze więcej. „Czy myślimy ze współczuciem o głodnych? Ci biedacy to nie statystyka, to ludzie” – powiedział Papież.

„Widzimy, że On nie pozostał wysoko w niebie, patrząc na nas z góry, ale uniżył się, aby umyć nam nogi. Bóg jest miłością, a miłość jest pokorna, nie wynosi się, lecz zstępuje w dół, jak deszcz, który spada na ziemię i przynosi życie. W jaki sposób możemy pójść w tym samym kierunku, co Jezus, jak możemy przejść od mentalności prestiżu do mentalności służby? – pytał Papież. – Wymaga to zaangażowania, ale to nie wystarczy. Mamy jednak w sobie siłę, która nam pomaga. Chodzi o chrzest, o zanurzenie w Jezusie, które już otrzymaliśmy przez łaskę i które kieruje nami, popycha nas do naśladowania Go, nie szukania własnego interesu, lecz oddania się na Jego służbę. To łaska, to ogień, który Duch Święty zapalił w nas i który musi być podsycany.“

Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański Papież pozdrowił wszystkich biorących udział w inicjatywie stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, w której uczestniczą: parafie, szkoły oraz rodziny. Odbywa się ona pod hasłem: „Dla jedności i pokoju, milion dzieci odmawia Różaniec”. Franciszek zachęcił do włączenia się w tę inicjatywę, która w tym roku powierza się opiece św. Józefa i podziękował wszystkim dzieciom biorącym w niej udział.

Ojciec Święty pozdrowił uczestników Pielgrzymki ekumenicznej w intencji sprawiedliwości ekologicznej, w której uczestniczą chrześcijanie różnych wyznań. Wyruszyli oni z Polski i zmierzają do Szkocji, gdzie wkrótce odbędzie się szczyt klimatyczny COP26. Papież nawiązał także do tragicznych wydarzeń ostatnich dni.

„W ostatnim tygodniu miały miejsce różne zamachy: w Norwegii, Afganistanie oraz w Anglii, które przyniosły liczne ofiary śmiertelne i wielu rannych. Wyrażam bliskość wobec rodzin ofiar. Proszę was o porzucenie drogi przemocy, która zawsze jest zgubna, i jest porażką wszystkich. Pamiętajmy, że przemoc rodzi przemoc.“

Franciszek nawiązał także do wczorajszej beatyfikacji, która odbyła się w Kordobie, w Hiszpanii. Życzył, aby wierność męczenników dała siłę wszystkim, szczególnie chrześcijanom prześladowanym za wiarę w różnych częściach świata.

Oceń treść:
Źródło:
;