Zwracając się do biskupów, księży, zakonników, zakonnic, diakonów i osób konsekrowanych, Franciszek wskazał, na konieczność przyjmowania i otwartości na każdego człowieka.

„Niech zranieni życiem znajdą bezpieczną przystań w waszym spojrzeniu, otuchę w waszym uścisku, czułość w waszych dłoniach, zdolnych do otarcia łez. Pomimo wielu zajęć każdego dnia, nie pozwólcie, proszę was, żeby zabrakło ciepła ojcowskiego i macierzyńskiego spojrzenia Boga. Wspaniale to czynić, hojnie rozdając Jego przebaczenie, zawsze, zawsze, aby poprzez łaskę uwolnić ludzi z okowów grzechu i uwolnić ich od blokad, wyrzutów sumienia, urazów i lęków, których sami nie mogą pokonać” – mówił.

Papież wezwał duchownych, by byli blisko wszystkich, zwłaszcza słabych i najuboższych, by nie pozwalali, aby tym, którzy cierpią, zabrakło uważnej i dyskretnej bliskości. „W ten sposób będzie wzrastać w nich, ale także w was, wiara, która ożywia teraźniejszość, nadzieja, która otwiera na przyszłość i miłość, która trwa wiecznie” – dodał. 

Franciszek: wstawiajcie się za innymi

Ojciec Święty nawiązał także od ewangelicznej historii przemiany wody w wino podczas wesela w Kanie Galilejskiej, w tym kontekście zwrócił uwagę na rolę Maryi. Zachęcił, by tak jak ona, duchowni wstawiali się za innymi. 

„Wówczas odmawianie brewiarza, codzienne rozważanie Słowa Bożego, różaniec i każda inna modlitwa – polecam zwłaszcza adorację – będą wypełnione twarzami tych, których Opatrzność stawia na waszej drodze. Zaniesiecie ze sobą ich oczy, ich głosy, ich pytania: przy stole eucharystycznym, przed tabernakulum lub w ciszy waszego pokoju, gdzie Ojciec widzi” – powiedział. 

Papież zaznaczył, że przybywając do Marsylii, dołączył do św. Teresy od Dzieciątka Jezus, św. Karola de Foucauld, św. Jana Pawła II (był jako kard. Karol Wojtyła) i wielu innych, którzy przybyli tu jako pielgrzymi. Nawiązując do historii Bazyliki Notre Dame de la Garde, przypomniał, że nie została ona zbudowana na pamiątkę cudu lub szczególnego objawienia, lecz dlatego, że „od XIII wieku święty Lud Boży szukał i znajdował tutaj, na wzgórzu La Garde, obecność Boga poprzez oczy Jego Najświętszej Matki. Dlatego przez wieki mieszkańcy Marsylii - zwłaszcza ci, którzy żeglują po falach Morza Śródziemnego – udawali się tam na modlitwę” – podkreślił Ojciec Święty.