Nauczanie
Papież do ministrantów: być blisko Boga, aby być blisko innych
Przybyliście do Rzymu jako pielgrzymi, żeby dzielić się radością z przynależności do Jezusa, być sługami Jego miłości, zranionego Serca, które leczy nasze rany, wybawia nas od śmierci i daje nam życie wieczne – powiedział Papież przyjmując na placu św. Piotra ponad 50 tys. ministrantów. Przybyli oni do Rzymu już po raz trzynasty w swej międzynarodowej pielgrzymce.
Franciszek przyznał, że uderza go hasło tegorocznej pielgrzymki: „Z tobą”. To wyrażenie zawiera bowiem tajemnicę naszego życia, tajemnicę miłości. Kiedy istota ludzka zostaje poczęta w łonie – zauważył Papież - mama mówi do niego: „Nie bój się, jestem z tobą”. Ale w sposób tajemniczy także mama czuje, że ta maleńka istota mówi do niej, do mamy: „Jestem z tobą”. A to odnosi się – w inny sposób – także do taty!
Ojciec Święty zastrzegł jednak, że hasło pielgrzymki odnosi się przede wszystkim do samego Boga. „Jezus powiedział: ‘Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich’ (Mt 18, 20). I to urzeczywistnia się w najwyższym stopniu podczas Mszy św., w Eucharystii – wtedy owo ‘z tobą’ staje się obecnością realną, obecnością konkretną Boga w Ciele i we Krwi Chrystusa. Kapłan widzi, jak ta tajemnica dokonuje się każdego dnia w jego dłoniach; i wy również to widzicie, kiedy służycie przy ołtarzu. A gdy przyjmujemy Komunię św., możemy doświadczyć, że Jezus jest ‘z nami’ duchowo i fizycznie. On mówi do ciebie: ‘Jestem z tobą’, ale nie słowami, mówi to w tym geście, poprzez ten akt miłości, jakim jest Eucharystia. I ty także, w Komunii, możesz powiedzieć do Pana Jezusa: ‘jestem z Tobą’ – nie słowami, ale swoim sercem i swoim ciałem, swoją miłością. Właśnie dzięki temu, że On jest z nami, także my możemy naprawdę być z Nim” – powiedział Papież.
Zauważył, że dzięki temu doświadczeniu Boga, możemy też być w nowy sposób z innymi ludźmi. Także my możemy powiedzieć swemu bliźniemu: „Jestem z Toba”. „Lecz nie powiedzieć słowami – wyjaśnił Franciszek – ale czynami, gestami, sercem, konkretną bliskością – nie zapominajcie o bliskości konkretnej: płakać z tymi, którzy płaczą, radować się z tymi, którzy się radują, bez osądzania, bez uprzedzeń, bez zamknięć, bez wykluczeń. Również z tobą, którego nie darzę sympatią; z tobą, który jesteś odmienny ode mnie; z tobą, który jesteś cudzoziemcem; z tobą, przez którego nie czuję się zrozumiany; z tobą, który nigdy nie przychodzisz do kościoła; z tobą, który mówisz, że nie wierzysz w Boga”.