Świat
Papież Franciszek pogratulował rabinowi Skórce doktoratu honoris causa KUL
Papież Franciszek pogratulował rabinowi prof. Abrahamowi Skórkce tytułu doctora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. "Jesteśmy naprawdę dwoma bliskimi przyjaciółmi" - podkreślił rabin. Prof. Skórka otrzymał tytuł podczas niedzielnej uroczystej inauguracji roku akademickiego na KUL – podają media uczelni.
"Kiedy napisałem mu, że jadę do Polski odebrać tytuł doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, odpisał mi bardzo szybko. (...) Jesteśmy naprawdę dwoma bliskimi przyjaciółmi, braćmi - zwracamy się do siebie w mailach "Drogi Bracie".
Kiedy poinformowałem go o tej uroczystości, tej nagrodzie od KUL, pogratulował mi tego wyróżnienia" - powiedział rabin Skórka mediom akademickim KUL. Dodał, że otrzymał od sekretarza Franciszka zdjęcie z odręczną informacją papieża. "Była to prosta wiadomość bez trzymania się protokołu" - podkreślił.
Rabin Skórka, w swoim wystąpieniu podczas inauguracji roku akademickiego na KUL, wskazywał, że Polska była krajem, w którym od pokoleń żyli jego przodkowie. "Ich kultura była moim duchowym pokarmem" - mówił nowy doctor honoris causa lubelskiego uniwersytetu. Wspominając swoje spotkania z kard. Jorge Bergoglio, obecnym papieżem Franciszkiem, rabin podkreślił, że „prawdziwy punkt zwrotny w relacjach pomiędzy Żydami i katolikami wymaga o wiele więcej niż tylko spotkań, a mianowicie obserwacji opartej na moralnej wielkości i duchowej odwadze”.
"Rabin prof. Abraham Skórka jest przykładem człowieka, który potrafi prowadzić dialog międzyreligijny poprzez poszukiwanie wspólnych fundamentów" – zaznaczył otwierając uroczystość rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski. Podkreślił, że ceremonia nadania tytułu doktora honoris causa rabinowi, którego zaangażowanie w dialog żydowsko-chrześcijański bardzo ceni papież Franciszek, jest „symbolicznym uwieńczeniem działań, które w tym kierunku uniwersytet prowadzi od lat i będzie je kontynuował”.