Imieniny: Adelii, Klemensa, Felicyty

Wydarzenia: Dzień Licealisty

Nauczanie

Papież na Mszy: Bóg przebacza jak Ojciec, a nie jak prawnik

 fot. Pufui Pc Pifpef I / wikipedia.org

Dobry kapłan potrafi się wzruszyć i jest zaangażowany w życie ludzi – mówił Papież na porannej Eucharystii w Domu św. Marty. Dziś Franciszek wygłosił kazanie po hiszpańsku. Tym razem bowiem poranna liturgia była połączona z dziękczynieniem za 60 lat kapłaństwa kard. Javiera Lozana Barragána, byłego przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia.

 

Punktem wyjścia papieskich rozważań było współczucie Boga dla każdego z nas i całej ludzkości. Wyrazem tego współczucia jest fakt, że posłał On swego Syna, aby nas odrodzić i odnowić.

„To ciekawe, że w przypowieści, którą wszyscy dobrze znamy, przypowieści o Synu Marnotrawnym, jest mowa o tym, że ojciec – będący wyobrażeniem przebaczającego Boga – wzrusza się na widok nadchodzącego syna. Ale wzruszenie Boga to nie litość. Jedno i drugie nie mają ze sobą nic wspólnego” – powiedział Ojciec Święty.

Franciszek zauważył, że litować można się nad zdychającym psem. Jednakże współczucie Boga to coś innego: to postawić się w sytuacji drugiego człowieka, utożsamić się z jego problemami; to postawa ojcowskiego serca. I właśnie taka postawa zadecydowała o posłaniu na świat Syna Bożego – zaznaczył Papież.

„Jezus leczył ludzi, ale nie był uzdrowicielem. Jego opieka nad ludźmi była znakiem współczucia Boga, by ich zbawić, przywieść na swoje miejsce niczym zagubioną owcę czy utraconą monetę. Bóg współczuje, angażuje swe ojcowskie serce dla każdego z nas. A kiedy przebacza, czyni to jak ojciec, a nie jak urzędnik sądowy, który odczytuje wyrok, oznajmia, że ktoś został uniewinniony z powodu braku dowodów winy. Bóg przebacza nam z serca, przebacza, ponieważ sam postawił się na miejscu tej osoby, w jej sercu” – dodał Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że Jezus został posłany, aby głosić dobrą nowinę, uwolnić tych, którzy czują się ciemiężeni. Jest On obecny w każdym z nas, wyzwalając nas z naszych grzechów i obecnego w nas zła – dodał Ojciec Święty.

„To właśnie ma czynić kapłan: wzruszyć się, zaangażować się w życie ludzi, bo jest on kapłanem tak jak Jezus. Ileż to razy krytykujemy – a potem musimy się z tego spowiadać – księży nie interesujących się tym, co się dzieje w ich wspólnocie. Ich to nie obchodzi. Ale to nie jest dobry ksiądz. Dobry ksiądz jest zaangażowany” – podkreślił Papież.

Źródło:
;