Nauczanie
Papież: Piotr dostał władzę kluczy, ale królestwo Boże to nie sejf
Piotr otrzymał klucze królestwa nie dlatego, że był doskonały, ale dlatego, że był pokorny i uczciwy, a Ojciec obdarzył go szczerą wiarą – mówił Papież na Anioł Pański z okazji przypadającej dziś uroczystości świętych Piotra i Pawła. W rozważaniu skupił się na postaci Piotra, jego władzy kluczu. Zawierzając miłosierdziu Boga, potrafił wspierać i umacniać swoich braci – powiedział Franciszek, dodając, że również i my mamy być dla siebie nawzajem wsparciem w drodze na spotkanie z Panem.
Ojciec Święty zauważył, że w dzisiejszej Ewangelii to sam Jezus mówi to Piotra: „Tobie dam klucze królestwa niebieskiego”. Klucze symbolizują posługę władzy, którą powierzył mu Jezus, aby służył całemu Kościołowi. „Ponieważ władza jest służbą. Władza, która nie jest służbą jest dyktaturą” – dodał Franciszek. Podkreślił, że aby dobrze to rozumieć, trzeba pamiętać, że Jezus opisuje królestwo „nie jako sejf czy opancerzone pomieszczenie, ale za pomocą innych obrazów: małego ziarna, cennej perły, ukrytego skarbu, odrobiny zaczynu (por. Mt 13, 1-33), zatem jako coś cennego i bogatego, owszem, ale zarazem małego i nierzucającego się w oczy”. Dlatego, aby zdobyć królestwo, nie trzeba otwierać jakiegoś zamku, lecz „pielęgnować cnoty, takie jak cierpliwość, czujność, stałość, pokora”.
Tym samym również misja Piotra nie polega na barykadowaniu drzwi i wpuszczaniu tylko nielicznych, lecz na pomaganiu wszystkim, by znaleźli drogę do wejścia, w wierności Ewangelii. „Piotr – powiedział Franciszek - będzie to robił przez całe życie, wiernie, aż po męczeństwo, po tym, jak najpierw sam doświadczył na sobie – nie bez trudu i przy wielu upadkach – radości i wolności, jakie rodzą się ze spotkania z Panem. On pierwszy, aby otworzyć drzwi Jezusowi, musiał się nawrócić i zrozumieć, że władza jest służbą, a nie było to łatwe”.