Imieniny: Erazma, Katarzyny

Wydarzenia: Dzień Pluszowego Misia

Nauczanie

Papież: potrzebujemy zdolności do zadziwienia i niepokoju

papież franciszek w oknie pałacu apostolskiego fot. Anna Munk

W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański Franciszek nawiązał do obchodzonego dziś święta Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. Wskazał na dwie postawy, które wynikają z Ewangelii czytanej podczas liturgii: zdolność do zadziwienia oraz twórczy niepokój.

 

W drodze powrotnej z Jerozolimy do Nazaretu rodzice zgubili dwunastoletniego Jezusa. Po trzech dniach pełnych poszukiwań i lęków odnaleźli Go w świątyni, siedzącego pośród uczonych w Piśmie. Papież zwrócił uwagę na dwie postawy: zadziwienie i niepokój. Zadziwienie było zdolnością do zdumienia w obliczu stopniowego objawiania się Syna Bożego. Ogarnęło zarówno rodziców Jezusa, jak i uczonych, którzy się Mu przysłuchiwali w świątyni.

“Zdumienie i zadziwienie są przeciwieństwem przyjmowania wszystkiego jako pewnik, są przeciwieństwem interpretowania otaczającej nas rzeczywistości i wydarzeń historycznych jedynie według naszych kryteriów – zauważył Franciszek. -Osoba, która tak czyni, nie jest zdolna do zachwytu, nie wie, co to zadziwienie. Zadziwienie i otwarcie się na innych, zrozumienie argumentów innych osób: taka postawa jest ważna dla uzdrowienia narażonych na szwank relacji międzyludzkich i jest ona niezbędna także dla uzdrowienia otwartych ran w środowisku rodzinnym”.

Papież podkreślił , że trzeba umieć zachwycić sie dobrem, które jest w innych. Służy to jedności w rodzinie. Wskazał także na znaczenie drugiej postawy, jaka wynika z Ewangelii, czyli niepokoju.

“Ten niepokój ukazuje centralne miejsce Jezusa w łonie Świętej Rodziny. Dziewica i jej oblubieniec przyjęli tego Syna, strzegli Go i widzieli, jak wzrasta w latach, mądrości i łasce pośród nich, ale nade wszystko wzrastał On w ich sercach; i stopniowo wzrastała ich miłość i zrozumienie względem Niego – stwierdził Ojciec Święty. - Oto dlaczego rodzina z Nazaretu jest święta: ponieważ była skoncentrowana na Jezusie, na Nim była skupiona cała uwaga oraz troska Maryi i Józefa”.

Ten niepokój - zwrócił uwagę Franciszek - powinien stawać się naszym niepokojem, szczególnie wtedy, gdy jesteśmy z dala od Boga. Gdy przez kilka kolejnych dni zapominamy o Jezusie, nie modląc się, nie szukając Jego obecności oraz pocieszającej przyjaźni. Warto wrócić dzisiaj do domu z tymi dwoma słowami: zadziwienie i niepokój. Każdy powinien umieć się zadziwić widząc dobro w innych, bo w ten sposób można rozwiązać problemy rodzinne. Trzeba także odczuwać niepokój, kiedy oddalam się od Jezusa.

Na zakończenie Ojciec Święty wezwał do modlitwy za wszystkie rodziny świata, szczególnie te, w których z różnych powodów, brakuje pokoju i zgody.

Po błogosławieństwie Papież zaapelował również o modlitwę za Demokratyczną Republikę Konga, która cierpi z powodu aktów przemocy oraz epidemii eboli. „Pragnę – mówił - aby wszyscy zaangażowali się w utrzymanie pokoju, który pozwoli na właściwy oraz harmonijny przebieg wyborów”.
Nie zabrakło także szczególnego pozdrowienia rodzin, również tych zakonnych.

“Brawa dla rodzin tutaj obecnych, ale także dla wszystkich, które uczestniczą w tej modlitwie poprzez telewizję i radio. Rodzina jest skarbem: należy zawsze go strzec i bronić. Niech Święta Rodzina z Nazaretu czuwa nad wami oraz oświeca zawsze waszą drogę. Pozdrawiam także te dwie grupy sióstr, z flagą hiszpańską oraz z flagą polską”.

Franciszek życzył wszystkim pogodnego końca roku, podziękował za liczne życzenia i modlitwy oraz poprosił, aby pamiętać o Nim.

Oceń treść:
Źródło:
;