Nauczanie
Papież: świadczyć o Chrystusie, odrzucając zapatrzenie w siebie
W DNA wspólnoty chrześcijańskiej znajduje się jedność i wolność od samych siebie, które pozwalają nam nie bać się różnorodności – to słowa z katechezy, którą Papież poświęcił omówieniu wyboru dwunastego Apostoła - Macieja. Zastąpił on Judasza, który zdradził Jezusa.
Franciszek przypomniał, że Judasz, który odebrał sobie życie obciążony wyrzutami sumienia, już wcześniej zaczął działać na własną rękę, przywiązywać się do pieniędzy, a jego umysł zaraził wirus pychy. Jego serce nie należało do Jezusa i znalazł się poza wspólnotą.
“O ile Judasz wolał śmierć od życia (por. Pwt 30,19; Syr 15,17), i podążał za przykładem bezbożnych, których droga jest jak mrok i ginie (por. Prz 4.19; Ps 1, 6) – stwierdził Ojciec Święty - to Jedenastu obrało życie i błogosławieństwo, i sami podjęli się odpowiedzialności przekazania ich dalej, aby wpłynęły na historię, z pokolenia na pokolenie, od ludu Izraela po Kościół”.
Po śmierci Judasza Apostołowie postanowili, że jego zadanie przejmie kto inny, dlatego po wspólnej modlitwie rzucają losy, a Pan wskazał na Macieja. Tym samym – podkreślił Papież – rozpoczyna się praktyka wspólnotowego rozeznawania, która pozwala zobaczyć rzeczywistość oczyma Boga w perspektywie jedności i komunii.
“W ten sposób zostało zrekonstruowane ciało Dwunastu, co jest znakiem, że komunia zwycięża podziały, izolację, mentalność absolutyzującą przestrzeń prywatną, znakiem, że komunia jest pierwszym świadectwem, jakie dają Apostołowie - podkreślił Papież. - Jezus powiedział: «Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali» (J 13, 35). Dwunastu ukazuje w Dziejach Apostolskich styl Pana. Są oni wiarygodnymi świadkami Chrystusowego dzieła zbawienia i nie ukazują światu swej rzekomej doskonałości, ale dzięki łasce jedności sprawiają, że pojawia się Inny, który teraz żyje w nowy sposób pośród swego ludu: Pan Jezus. Apostołowie postanawiają żyć pod panowaniem Zmartwychwstałego w jedności między braćmi, która staje się jedyną możliwą atmosferą autentycznego daru z siebie”.
Franciszek zachęcił zgromadzonych, aby zapierając się siebie, zwrócili się w stronę jedności, która pozwala stawać się świadkami żyjącego Boga.
“Również my musimy odkryć piękno świadectwa Zmartwychwstałego, porzucając postawy zapatrzenia w siebie, wyrzekając się zatrzymywania darów Bożych i nie ulegając przeciętności – zaznaczył Ojciec Święty. - Ponowne zjednoczenie kolegium apostolskiego pokazuje, że w DNA wspólnoty chrześcijańskiej znajduje się jedność i wolność od samych siebie, które pozwalają nam nie bać się różnorodności, nie przywiązywać się do rzeczy i darów oraz stawać się martyres - jaśniejącymi świadkami Boga żywego, działającego w historii”.
Zwracając się do obecnych na placu św. Piotra Polaków, Papież wezwał ich do modlitwy o szacunek dla życia ludzkiego od poczęcia aż po naturalną śmierć.
Franciszek odniósł się do Marszów dla Życia, jakie odbyły się w Polsce i podkreślił, że życia nie wolno niszczyć ani czynić przedmiotem eksperymentów. “Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich. Wiem, że wielu z was i tysiące waszych rodaków uczestniczyło w niedzielę w Marszach dla Życia, niosąc przesłanie, że życie jest święte, ponieważ jest darem Boga – podkreślił Ojciec Święty. - Jesteśmy wezwani, by go bronić i służyć mu, już od poczęcia w łonie matki, aż po to starcze, często schorowane i cierpiące. Nie wolno życia niszczyć, czynić przedmiotem eksperymentów lub fałszywych koncepcji. Proszę módlcie się o szacunek dla życia ludzkiego, o zachowanie wartości ewangelicznych i rodzinnych. Z serca błogosławię wam i waszym bliskim”.