Nauczanie
Papież: w duszy chrześcijanina nie ma miejsca na egoizm
Do odnowienia życia we wspólnotach chrześcijańskich wezwał Papież w czasie audiencji generalnej kontynuując cykl poświęcony Dziejom Apostolskim. „Prośmy Ducha Świętego, aby uczynił z naszych wspólnot miejsca, w których można będzie przyjmować oraz praktykować życie nowe, dzieła solidarności i komunii, miejsca, w których liturgie będą spotkaniem z Bogiem, a także staną się komunią z naszymi braćmi i siostrami, miejsca, które będą bramami otwartymi na niebieskie Jeruzalem” – mówił Franciszek.
Ze względu na panujące w Rzymie wielkie upały audiencja generalna rozpoczęła się w Auli Pawła VI, gdzie z Papieżem spotkali się chorzy. Po pozdrowieniu i udzieleniu im błogosławieństwa Franciszek udał się na plac św. Piotra, gdzie czekali pozostali pielgrzymi. Chorzy mogli śledzić przebieg audiencji na wielkich ekranach.
W wygłoszonej katechezie Papież nazwał Kościół pierwotny w Jerozolimie, o którym pisze św. Łukasz, wzorem wszelkiej wspólnoty, ikoną braterstwa, która fascynuje.
“Przyglądając się im widać, że żyli w wyraźnie określony sposób: – podkreślił Ojciec Święty - «Trwali w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach» (Dz 2, 42). Chrześcijanie pilnie słuchali didaché, czyli nauczania Apostołów; tworzyli wysoką jakość relacji międzyludzkich również poprzez wspólnotę dóbr duchowych i materialnych; uobecniali Pana przez «łamanie chleba», czyli Eucharystię, oraz rozmawiali z Bogiem na modlitwie”.
Franciszek przestrzegł przed indywidualizmem i egoizmem w życiu, gdyż to nie jest stylem życia chrześcijanina.
“W duszy chrześcijanina nie ma miejsca na egoizm. Jeżeli twoje serce jest egoistyczne nie jesteś chrześcijaninem, jesteś człowiekiem światowym, którzy szuka tylko siebie i własnych korzyści – przestrzegał Papież. - Św. Łukasz w Dziejach Apostolskich pisze, że chrześcijanie przebywali razem i wszystko mieli wspólne (por. 2, 44), czyli jedność i wspieranie się są stylem życia ludzi wierzących. Bliskość i troska jeden o trugiego, nie po to, by kogoś obmawiać, ale aby sobie pomagać, zbliżać się do siebie”.
Papież zaznaczył, że dzięki łasce otrzymanej na chrzcie chrześcijanie wchodzą w głęboką więź z bliźnimi i są powołani do dzielenia się oraz utożsamiania z drugim. Taka postawa pomaga także w prowadzeniu autentycznego życia liturgicznego. To wszystko sprawia, że Pan zapewnia rozwój takiej wspólnocie.
Zwracając się do pielgrzymów z Polski Papież odniósł się do przypadającej w najbliższy piątek uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa i życząc wszystkim dobrego wakacyjnego wypoczynku zachęcił, aby powierzyć całe swoje życie Bożej miłości, której symbolem jest serce.
“Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich. W piątek przypada uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Przypomina nam ona, że Chrystus żyje nieustannie; kocha nas, ofiaruje nam siebie, jako źródło miłosierdzia, przebaczenia, odkupienia. W Nim możemy odnaleźć pokój ducha, który często zakłóca w nas niepewność, smutek, poczucie grzechu – stwierdził Ojciec Święty. - Ofiarujmy Bożemu Sercu samych siebie, całe nasze życie, czas rozpoczętych wakacji. Życzę wszystkim dobrego wakacyjnego wypoczynku. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.