Imieniny: Erazma, Katarzyny

Wydarzenia: Dzień Pluszowego Misia

Nauczanie

Papież: w życiu Abrahama wiara stała się historią

papież franciszek fot. BP KEP

„Od Abrahama uczmy się modlitwy z wiarą, słuchania Pana, podążania za Nim, dialogowania oraz dyskutowania” – powiedział Papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W centrum katechezy na temat modlitwy Franciszek postawił postać Abrahama jako odważnego człowieka, który zawierzył obietnicy Boga. Wyruszył z ziemi rodzinnej w nieznane, w stronę nowej przyszłości. Wsłuchał się w głos Boga i pozwolił się jemu prowadzić.

 

Ojciec Święty określił Abrahama jako człowieka słowa, które pragnie zrealizować się w życiu. Stąd może być ono rozumiane jako powołanie, jako miejsce, w którym wypełnia się obietnica. Abraham uwierzył obietnicy. Uwierzył i poszedł za wezwaniem, chociaż nie wiedział dokąd idzie. W jego życiu wiara staje się historią.  

„Bóg jest już postrzegany nie tylko w zjawiskach kosmicznych, jako Bóg daleki, który może wzbudzać przerażenie. Bóg Abrahama staje się «moim Bogiem», Bogiem mojej osobistej historii, który prowadzi moje kroki, który mnie nie opuszcza; Bogiem moich dni, towarzyszem moich wydarzeń; Bogiem Opatrzności – podkreślił Papież. – Pytam samego siebie i was: czy mamy to doświadczenie Boga, «mojego Boga», Boga, który nam towarzyszy, Boga mojej osobistej historii, Boga, który kieruje moimi krokami, który mnie nie opuszcza, Boga moich dni? Czy mamy to doświadczenie? Pomyślmy o tym trochę…“

Ojciec Święty zaznaczył, że w historii duchowości piękne świadectwo tego doświadczenia Boga dał chociażby Blaise Pascal, który zapisał dokładną datę, kiedy doznał jego bliskiej i żywej obecności. Nie był to Bóg abstrakcyjny lub Bóg kosmiczny. To był Bóg konkretnej osoby, wezwania, Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba… Bóg, który jest pewnością, uczuciem i radością.

Abraham staje się domownikiem Boga, zdolnym do dyskutowania z Nim, ale zawsze wiernym. Aż po najwyższą próbę, kiedy Bóg żąda od niego, aby złożył w ofierze swego syna Izaaka, syna który urodził się w starości, jedynego dziedzica. Abraham wówczas przeżywa swoją wiarę jako dramat, jak chodzenie po omacku w nocy, pod niebem, tym razem bez gwiazd. To często zdarza się również nam, kiedy chodzimy w ciemności, jedynie z wiarą w sercu.

„Nie bójmy się dyskutować z Bogiem; powiem tu rzecz, która może wydać się herezją. Tyle razy słyszałem ludzi, którzy mi mówili: «Ojcze, przydarzyło mi się, że rozgniewałem się na Boga» - «Ale miałeś odwagę rozgniewać się na Niego?» - «Tak, rozgniewałem się!». Ale to jest również forma modlitwy, ponieważ tylko dziecko jest zdolne rozgniewać się na tatę i potem spotkać się z nim ponownie – zauważył Franciszek. – Uczmy się od Abrahama modlitwy z wiarą, dialogowania, dyskutowania, ale zawsze będąc gotowymi na przyjęcie Słowa Bożego i wprowadzania go w życie. Uczmy się rozmawiać z Bogiem jak dziecko ze swoim tatą; słuchać go, odpowiadać, dyskutować. Ale w przejrzysty sposób, jak dziecko z tatą. Tak właśnie Abraham uczy nas się modlić.“

Podczas dzisiejszego spotkania z wiernymi Papież odniósł się do sytuacji w Stanach Zjednoczonych, gdzie trwają niepokoje społeczne po tragicznej śmierci George’a Floyda.

„Drodzy przyjaciele, nie możemy tolerować ani zamykać oczu na jakikolwiek przejaw rasizmu oraz wykluczenia. Trzeba bronić świętości każdego życia ludzkiego. Równocześnie musimy uznać, że «przemoc ostatnich nocy jest autodestrukcyjna i prowadzi do samozniszczenia. Nic nie zyskuje się na przemocy, a wiele się traci». Dzisiaj jednoczę się z Kościołem św. Pawła i z Minneapolis oraz z całymi Stanami Zjednoczonymi w modlitwie za duszę George'a Floyda i wszystkich innych, którzy stracili życie z powodu grzechu rasizmu. Modlimy się o pocieszenie dla rodzin i przyjaciół w żałobie, a także o pojednanie narodowe i pokój, za którym tęsknimy. Niech Matka Boża z Guadalupe, Matka Ameryki, wstawia się za wszystkimi, którzy pracują na rzecz pokoju i sprawiedliwości na waszej ziemi i w świecie. Niech Bóg błogosławi was wszystkich i wasze rodziny.“

Na zakończenie audiencji Papież przypomniał, że w najbliższą niedzielę będzie obchodzona uroczystość Trójcy Przenajświętszej, które ukazuje nam tajemnicę wewnętrznego życia Boga, jednego, w trzech osobach. Tajemnica ta stanowi centrum wiary chrześcijańskiej i pobudza do szukania w Bożej miłości umocnienia i wewnętrznego pokoju.

Franciszek zachęcił do powierzenia się Duchowi Świętemu, który jest Panem i Ożywicielem oraz do otwartości na jego miłość. Ona pozwala przemieniać życie osobiste, rodzinne oraz wspólnotowe. Zwracając się do Polaków, Ojciec Święty przypomniał o spotkaniu młodych w Lednicy. Zachęcił ich, aby na wzór św. Jana Pawła II całkowicie powierzyli się Jezusowi i Maryi.

„Serdecznie pozdrawiam wszystkich Polaków. Szczególne wyrazy mojej bliskości kieruję do młodych, którzy jednoczą się na modlitewnym czuwaniu i uwielbieniu w ramach XXIV Spotkania Młodych LEDNICA 2000. Tym razem tylko niewielu będzie mogło fizycznie zgromadzić się w pobliżu źródeł chrzcielnych Polski, ale liczni będą mogli w nim uczestniczyć za pośrednictwem środków przekazu. Wszyscy razem dziękujcie Bogu za dar Ducha Świętego, który ożywia w was entuzjazm wiary i czyni was świadkami radości tych, którzy starają się żyć w świetle Chrystusa zmartwychwstałego – podkreślił Papież. - Niech towarzyszy wam patron tych spotkań, św. Jan Paweł II, którego stulecie urodzin świętujemy w tym roku. Przyjmijcie za swoje jego motto: Totus tuus i, jak on, przeżywajcie waszą młodość, całkowicie zawierzając siebie Chrystusowi i Jego Matce, abyście z odwagą postępowali ku horyzontom przyszłości. Podczas waszego spotkania dokonacie dość śmiałego gestu: pobłogosławicie swoich rodziców. Zróbcie to w pokornym geście miłości i wdzięczności za dar waszego życia i wiary. Jednoczę się z wami w modlitwie i proszę was: módlcie się także za mnie. Niech Bóg wam błogosławi!“

Oceń treść:
Źródło:
;