Papież: komunia, ubóstwo i służba nadają smak życiu duchowemu
O tym, że życie duchowe nabiera szczególnego smaku dzięki wspólnocie, braku przywiązania do jakichkolwiek dóbr i służeniu wszystkim, którzy tego potrzebują, mówił Ojciec Święty podczas spotkania z Siostrami Kanoniczkami Ducha Świętego de Saxia, członkami Towarzystwa Ducha Świętego oraz przedstawicielami innych wspólnot, żyjących wg charyzmatu bł. Gwidona z Montpellier. Pielgrzymują oni do Rzymu, dziękując za włączenie swojego patrona do grona błogosławionych.
Ubóstwo jako „gościna w Domu Boga”
„Poświęcić się przede wszystkim opiece i służbie ubogim” – od przywołania projektu życia bł. Gwidona z Montpellier Ojciec Święty rozpoczął rozważanie podczas spotkania z rodziną wspólnot, żyjących według charyzmatu dawnego Zakonu Ducha Świętego. Przypomniał, że był to pomysł zgodny z reformą życia zakonnego, którą zaaprobował papież Innocenty III.
Odwołując się do ślubu ubóstwa, Franciszek zwrócił uwagę, że jest on wyrażony w szczególnej formie: „życia bez niczego własnego”. Nie jest to po prostu „życie ogołocone”, ale zrozumienie, że jesteśmy gośćmi w „Domu Boga”, w „Domu Trójcy Świętej”, która nas przyjmuje. Jak dodał, ubodzy i potrzebujący pomocy są w tym domu współmieszkańcami tych, którzy powołani są, aby służyć. „Tak więc życie braterskie wykracza poza dzielenie się przestrzenią, zadaniami, posługami, życie braterskie polega na uczynieniu daru z siebie Bogu w naszym bracie, daru bez zastrzeżeń. Bez niczego własnego, pozostawionego w zakamarkach, ukrytego w celi, w kieszeni lub, co gorsza, w sercu” – podsumował Ojciec Święty.
Służba drogą do świętości
Następnie Papież zauważył, że to uwolnienie się od doczesnych przywiązań jest początkiem podążania za Duchem Świętym. „Tylko z tej wolności, bez jakiejkolwiek własności, możemy rozpocząć projekt, w którym wspólnie podążamy naprzód i którego jesteśmy eschatologicznym znakiem; podróżą do miejsca, do którego zaprasza nas Pan, podróżą do nieba, do wiecznych mieszkań, do których wzywa nas Bóg” – mówił. Podkreślił, że wzorem do naśladowania jest w tej wędrówce Pan Jezus. „Nasza świętość będzie polegać na tym, w jakim stopniu będziemy w stanie stać się małymi i sługami wszystkich, przyjmując ubogich i dając im pociechę naszej miłości” - zaakcentował.
Dziękczynienie za „niezwykłą beatyfikację”
Podczas porannej audiencji, siostry przekazały Ojcu Świętemu dary przygotowane na różnych kontynentach, gdzie posługują dziś duchowi uczniowie i uczennice bł. Gwidona z Montpellier. A więc: tambur afrykański, trzy rzeźby wykonane z hebanu przedstawiające rodzinę afrykańską, a także monstrancję oraz welon, ręcznie wykonany przez siostry z El Puerto de Santa Maria w południowo-zachodniej Hiszpanii. Prócz tego, Papieżowi przedstawiono do pobłogosławienia: obraz przedstawiający bł. Gwidona oraz projekt ołtarza, który ma zostać wykonany w kościele pw. św. Tomasza w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego w Krakowie. Wręczono także album ze zdjęciami, w którym są przedstawione wszystkie wspólnoty zakonne, które inspirują się charyzmatem założyciela.
W pielgrzymce dziękczynnej za włączenie Gwidona z Montpellier do grona błogosławionych i pozwolenie na jego kult liturgiczny, który Franciszek ogłosił listem apostolskim w formie motu proprio „Fide incensus”, podpisanym 18 maja 2024 r., uczestniczy ponad 300 osób, które przybyły do Rzymu m.in. z Polski, Hiszpanii, Ukrainy, Francji i Burundi. Pielgrzymom towarzyszy m.in. arcybiskup Montpellier Norbert Turini, matka Kazimiera Gołębiowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia, przełożona federalna klasztorów kontemplacyjnych w Hiszpanii, matka Candelaria Mejías Negreira, oraz moderator Towarzystwa Ducha Świętego, o. Wiesław Wiśniewski TDŚ.