„To było dwanaście miesięcy nie tylko koszmaru wojny, ale również dwanaście miesięcy wiary w solidarność” – powiedziała Małgorzata Jarosz-Jarszewska, Zastępca Dyrektora Caritas Polska. „Dla nas to czas słowa dziękujemy: dziękujemy wolontariuszom, którzy na granicy polsko-ukraińskiej cały czas nieśli pomoc, dziękujemy wolontariuszom w centrach pomocy, darczyńcom, którzy wspierają dzieła Caritas, dzięki którym mogliśmy nieść tak szeroko zakrojoną pomoc” – podkreśliła.

„Wierzymy, że dobra jest więcej i że to, co zrobiliśmy, i to, co robimy wspólnie, przezwycięży zło wojny” – przyznała Zastępca Dyrektora Caritas Polska. Dodała, że od początku wojny Caritas diecezjalne włączyły się w pomoc humanitarną wysyłaną do Ukrainy. Jej wartość przekroczyła 260 mln zł zarówno pomocy żywnościowej, środków higienicznych, jak również generatorów prądu.

Małgorzata Jarosz-Jarszewska zaznaczyła, że Caritas Polska wspiera również Caritas Spes z Ukrainy. „Utworzono 18 punktów ciepła, gdzie Ukraińcy mogą przyjść i zjeść ciepły posiłek, ogrzać się czy naładować telefon” – podkreśliła.

Przypomniała, że została uruchomiona akcja „Paczka dla Ukrainy” – to zbiór 30 artykułów żywnościowych i higienicznych. Dodała, że udało się zebrać ponad 83 tys. paczek o wartości 29 mln zł. Ponadto w Polsce działają 32 Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom, które nieustannie wspierają potrzebujących.

„Chylę czoła przed wielką falą pomocy, jaką świadczą organizacje katolickie i wiele innych podmiotów” – stwierdził ks. Leszek Kryża TChr, Dyrektor Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie działającego przy Konferencji Episkopatu Polski. „Wszystkie działania się cudownie się uzupełniają i tworzą wspaniałą pomoc Kościoła” – zaznaczył.

Ks. Kryża przyznał, że Biuro Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie rozpoczęło pomoc od modlitwy. Dodał, że powstała nieformalna grupa modlitewna, która modli się o pokój i wspiera działania Zespołu.

Wśród działań Zespołu na rzecz Ukrainy, ks. Kryża wymienił m.in. koordynację zakwaterowania, transportu na terenie Polski i Ukrainy, wyżywienia, opieki zdrowotnej i społecznej dla uchodźców, organizację transportów z odzieżą, żywnością, lekami i sprzętem medycznym.

Ks. Kryża podsumował, że dotychczas na pomoc Ukrainie z funduszy Zespołu zostało wydanych 1 720 000 zł. „Do tego trzeba dodać fundusze przekazywane przez inne fundacje czy instytucje, również z zagranicy” – stwierdził.

Krzysztof Zuba, Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce, przyznał, że to, co identyfikuje Rycerzy Kolumba, to „wiara przez uczynki”. „Rycerze działający w Polsce w ok. 300 parafiach podjęli mosty modlitwy w godzinie Apelu Jasnogórskiego” – podkreślił.

„Na poziomie parafii Rycerze są zaangażowani w pomoc Ukrainie, która popłynęła od pierwszego dnia wybuchu wojny” – zaznaczył Krzysztof Zuba.

Wśród pomocy świadczonej przez Rycerzy Kolumba w Polsce, Delegat Stanowy wymienił stworzenie bazy adresowej, pomoc informacyjną, konkretną pomoc na granicy z Ukrainą, transporty pomocowe do Ukrainy. Rycerze Kolumba utworzyli również trzy Centra Miłosierdzia w Polsce, w których mogą przebywać matki z dziećmi, gdzie otrzymują konkretną pomoc, a także gdzie oferowana jest pomoc psychologiczna.

Krzysztof Zuba zaznaczył, że Rycerzom Kolumba udało się zebrać 20 mln dolarów, które różnymi kanałami przekazywane są ludności ukraińskiej.

„Niezmienną misją Zakonu Maltańskiego jest obrona wiary i pomoc potrzebującym” – stwierdził Marek Grzymowski, Wiceprezes Zarządu Fundacji Pomoc Maltańska – Maltańska Służba Medyczna. „Zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie, została utworzona sieć wspólnot modlitewnych” – przyznał.

„W pierwszym etapie pomocy Ukrainie wysłaliśmy nasze karetki na granicę i stworzyliśmy cztery punkty pomocy przygranicznej. Ewakuowaliśmy także 600 osób chorych oraz ponad 90 dzieci z hospicjum” – podkreślił Marek Grzymowski. Dodał, że w ostatnim roku ponad 100 tirów pomocy humanitarnej zostało dostarczonych do Ukrainy.

Wśród pomocy długofalowej Marek Grzymowski wymienił m.in. aktywizację kobiet z Ukrainy na polu zawodowym oraz pomoc psychologiczną udzielaną uchodźcom.

„Staramy się reagować na to, co jest potrzebne w danej chwili. Wartość naszej pomocy to blisko 97 mln zł w różnej postaci – materialnej, jak i pracy naszych wolontariuszy i partnerów” – przyznał Wiceprezes Zarządu Fundacji Pomoc Maltańska.