Imieniny: Erazma, Katarzyny

Wydarzenia: Dzień Pluszowego Misia

Nauczanie

Podwójne standardy władzy świeckiej i duchownej

papież franciszek w oknie pałacu apostolskiego fot. Anna Munk

Władza ma być pomocą, lecz jeśli nie sprawuje się jej dobrze, jest opresyjna, nie pozwala ludziom wzrastać, tworzy klimat nieufności i wrogości – mówił Franciszek w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański. Poświęcił je złemu sprawowaniu władzy, odnosząc się do surowych słów na temat uczonych w Piśmie i faryzeuszów, które znajdujemy w dzisiejszej Ewangelii. Pan Jezus zarzuca im, że sami nie czynią tego, co nauczają.

 

„Częstą wadą tych, którzy sprawują władzę, zarówno świecką, jak i kościelną, jest wymaganie od innych rzeczy nawet słusznych, których sami nie czynią. Prowadzą podwójne życie. Jezus mówi: «Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą» (w.4). Taka postawa jest złym sprawowaniem władzy, która powinna przeciwnie mieć swoją podstawową siłę w dobrym przykładzie. Władza rodzi się z dobrego przykładu, aby pomóc innym czynić to, co słuszne i właściwe, podtrzymując ich w próbach napotykanych na drodze dobra. Władza jest pomocą, ale jeśli sprawowana jest źle, to staje się opresyjna, nie pozwala ludziom się rozwijać, tworzy atmosferę nieufności i wrogości, a także prowadzi do korupcji” – powiedział Ojciec Święty.

Franciszek wspomniał też o innych zarzutach, które Jezus stawia uczonym w Piśmie i faryzeuszom, a mianowicie o ich zamiłowaniu do zaszczytów i pochlebstw. Papież zauważył, że słabości te wyrastają z ludzkiej pychy. Przyznał, że nie jest łatwo je przezwyciężyć.

„My, uczniowie Jezusa, nie powinniśmy dążyć do zaszczytnych godności, władzy czy zwierzchnictwa. Muszę wam powiedzieć, że mnie osobiście bardzo to zasmuca, kiedy widzę ludzi, którzy taką mają mentalność, że dążą tylko do próżnej chwały i zaszczytów. My, uczniowie Jezusa, nie tak powinniśmy postępwać, bo między nami powinna być postawa prostoty i braterstwa. Wszyscy jesteśmy braćmi i nie powinniśmy w żaden sposób ciemiężyć innych, patrzeć na nich z góry. Wszyscy jesteśmy braćmi. Jeśli od Ojca Niebieskiego otrzymaliśmy pewne dary, to musimy je spożytkować w służbie braciom a nie wykorzystywać je dla naszej osobistej satysfakcji i własnych interesów. Nie możemy uważać się za lepszych od innych. Skromność ma istotne znaczenie w życiu kogoś, kto chce żyć zgodnie z nauczaniem Jezusa, łagodnego i pokornego sercem, który przyszedł nie po to, by Mu służono, lecz aby służyć. Niech Maryja Panna, «Najpokorniejsza i najwyższa w niebie» (Dante, „Boska komedia”, XXXIII, 2), pomaga nam, poprzez swoje macierzyńskie wstawiennictwo wystrzegać się pychy i próżności oraz być łagodnymi i posłusznymi miłości, która pochodzi od Boga, aby służyć naszym braciom i ich radości, która będzie również naszą radością” – powiedział Ojciec Święty.

Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański Franciszek pozdrowił pielgrzymów przybyłych na plac św. Piotra. Wspomniał też o wczorajszej beatyfikacji w Indiach „Wczoraj w Indore w Indiach została ogłoszona błogosławioną s. Regina Maria Vattalil, zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Klarysek Franciszkanek, zamordowana z powodu swej chrześcijańskiej wiary w 1995 r. Siostra Vattalil dała świadectwo Chrystusowi w miłości i łagodności, dołączając do długiego szeregu męczenników naszych czasów. Niech jej ofiara stanie się nasieniem wiary i pokoju, zwłaszcza na ziemi indyjskiej. Była bardzo dobra, nazywano ją uśmiechniętą siostrą” – powiedział Ojciec Święty.

Oceń treść:
Źródło:
;