Imieniny: Marii, Światozara, Makarego

Wydarzenia: Dzień Kupca

Pod oknem

Potrzebujemy przewodników na drogach miłosierdzia

 fot. Łukasz Kaczyński Bp Zając podczas pielgrzymki Czcicieli Bożego Miłosierdzia.

Trwa III Ogólnopolska Pielgrzymka Czcicieli Bożego Miłosierdzia do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. "Przypatrzmy się przewodnikom po drogach miłosierdzia i uczmy się od nich przekraczania ciasnych drzwi zbawienia" - mówił podczas homilii do pielgrzymów biskup Jan Zając.

Bp Zając w homilii nawiązał do odczytanej Ewangelii, w której uczniowe pytają Chrystusa z niepokojem czy tylko nieliczni będą zbawieni. Podkreślił, że Jezus zwraca uwagę, że droga zbawienia jest otwarta dla wszystkich, ale nie jest łatwa.

"Na tej drodze nie jesteśmy sami! On prowadzi nas – On szuka nas na krętych ścieżkach naszego życia i wprowadza na drogi zbawienia, na których objawia nam swe miłosierdzie. Drogi miłosierdzia są drogami nadziei!" - nauczał duchowny.

Kapłan stwierdził, że na drogach miłosierdzia prowadzących do zbawienia trzeba brać przykład z przewodników duchowych. Jako pierwszą wskazał s. Faustynę, której w rozmowie Chrystus wskazuje, by ludzie nie zagłębiali się w swojej nędzy, ale uczyli się od Jego serca miłości miłosiernej i pokory.

Przypomniał również postać św. Jana Pawła II, który gorąco pragnął, aby orędzie o miłosiernej miłości Boga dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniło ich serca nadzieją. "Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać... Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia... W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście..." - przywołał słowa Papieża Polaka.

Kapłan stwierdził, że zakończone niedawno Światowe Dni Młodzieży, które określił "wielkim wybuchem ognia miłosierdzia". Mówił, że papież Franciszek podczas tego wydarzenia przed Bramą Miłosierdzia w Łagiewnikach podkreślił, że Bóg chce, by ludzie głębiej poczuli Jego miłosierdzie i nie oddalali się od niego, nawet jeśli przez swoje grzechy uważają się za najgorszych.

"Po tych słowach przeszedł przez Bramę miłosierdzia, siadł do konfesjonału i pełnił posługę w sakramencie pokuty. Papież miłosierdzia w tym znaku włączył w ożywczy strumień przebaczenia i łaski setki setki tysięcy młodych z całego świata. Wskazał drogę miłosierdzia" - ocenił kustosz honorowy.

Biskup uznał, że niezwykłym wzorem na drogach miłosierdzia jest śp. ks. kard. Franciszek Macharski, fundator i budowniczy łagiewnickiej bazyliki. "Z całą pokorą i odwagą wszedł na drogę miłosierdzia i stał się niezawodnym przewodnikiem na tych drogach dla Kościoła krakowskiego i dla całej Ojczyzny" - ocenił.

Powiedział, że mądrym słowem kard. Macharski starał się uważnie wnikać w Dobrą Nowinę, aby jej bogactwo i aktualność ukazać współczesnemu człowiekowi. "Jego miłujące serce i miłosierne ręce były zaiste przedłużeniem miłosiernego Serca i Dłoni samego Boga wobec każdego człowieka" - dodał. Stwierdził także, że w ostatnich tygodniach wszyscy wierni byli świadkami Franciszkowej drogi miłosierdzia naznaczonej ogromem cierpienia, którą nazwał darem całopalnej ofiary, wpisanym w owocne przeżycie Roku Miłosierdzia i ŚDM.

"Idziemy na spotkanie z Jezusem bogatym w miłosierdzie. Idziemy śladami przewodników, którzy prowadzą nas i wspierają na tej drodze, abyśmy zaczerpnąwszy miłosierdzia z tej Eucharystii, wychodząc na nasze drogi życia, nieśli to miłosierdzie każdemu, kto na nasze i Boże miłosierdzie czeka" - zakończył.

Źródło:
;