Małopolska
Pozwólmy, by wyzwoliło się w nas dobro
- Potrzebna jest nam wspólnota narodu, budowana na najbardziej szlachetnych i pięknych przesłaniach płynących z wysoka, bo to sprawia, że możemy w pełni włączać się w to, co usłyszeli prości pastuszkowie betlejemscy w tę cudowną, cichą noc: „Chwała na wysokości Bogu" - powiedział metropolita krakowski na spotkaniu z przedstawicielami województwa małopolskiego.
Na opłatku wojewódzkim w Teatrze im. Juliusza Słowackiego abp Marek Jędraszewski mówił o tym, że poczucie bezpieczeństwa jest zawsze wtedy, gdy człowiek jest otwarty na to, co płynie z wysoka. „Jeśli jest otwarty na życie drugiego człowieka od chwili jego poczęcia, kiedy robi wszystko, by drugi człowiek czuł się bezpieczny i mógł szczęśliwie wzrastać, kiedy buduje się najrozmaitsze wspólnoty".
Niewątpliwie ważną dla wszystkich jest wspólnota narodu. „Potrzebna jest nam ta wspólnota narodu, budowana na najbardziej szlachetnych i pięknych przesłaniach płynących z wysoka, bo to sprawia, że możemy w pełni włączać się w to, co usłyszeli prości pastuszkowie betlejemscy w tę cudowną, cichą noc: «Chwała na wysokości Bogu»".
Wspólnota ta jest budowana wtedy, gdy ludzie łączą się w poczuciu braterstwa i jedności oraz wzajemnego zatroskania o siebie. „Przez to jest też pokój w ludzkich sercach, pośród tych, którzy są prawdziwie Bożego upodobania i dlatego też są ludźmi dobrego serca, dobrej woli".
Arcybiskup życzył zebranym, by noc wigilijna obudziła w ludziach to, co najbardziej ważne, piękne, szlachetne i dobre. „Pozwólmy, by to dobro się w nas wyzwoliło dla dobra innych i żeby ta noc była dla nas cicha cichością wzruszeń, piękna dobrocią serc i żeby była tak szlachetna, jak ten biały opłatek, który będziemy brali do rąk, by wyrazić to, co w nas najbardziej głębokie. Niech to, co przeżyjemy w najbliższe święta promieniuje na nowy rok. Życzmy sobie wszyscy, aby był on dobrym rokiem dla Polski".
Piotr Ćwik, wojewoda małopolski dziękował wszystkim za współpracę w minionym roku - przedstawicielom samorządów, administracji rządowej oraz konsulatów. „Bardzo dziękuję za dobry rok nawiązywania pozytywnych relacji i budowania dobrego wizerunku Polski na terenie wszystkich krajów, które państwo reprezentujecie" - mówił.
Zwrócił się również do rektorów wyższych uczelni mówiąc, że szkolnictwo wyższe jest obszarem intensywnej współpracy. Podziękował też za gotowość niesienia pomocy wszystkim służbom mundurowym, które czuwają nad bezpieczeństwem Małopolan.
„Obejmuję tym podziękowaniem również obecnych tu kombatantów, którzy już nie są czynni zawodowo, ale przecież wnieśli swój ogromny wkład w budowanie naszej ojczyzny oraz w budowanie wolności i demokracji w Polce".
Życzył też wszystkim, aby nadchodzące święta były czasem przeżytym w rodzinnej atmosferze. „To dobrze, że przychodzi taki moment oderwania się od pracy, a zatrzymania się na tym, co jest świętowaniem. Życzę więc dobrej, rodzinnej, radosnej atmosfery, która będzie oparta też na elemencie religijnym. Musimy pamiętać, że Boże Narodzenie jest wspominaniem wydarzeń sprzed 2 tys. lat, które dokonały się w Betlejem. Życzę też, aby następny rok był rokiem, kiedy wspólnie będziemy wspominać ważne wydarzenia w naszej ojczyźnie" - powiedział.
Z kolei Jacek Krupa, marszałek województwa małopolskiego mówił o skojarzeniach, jakie nasuwają się w związku z Bożym Narodzeniem - o stajence betlejemskiej, choince, wigilii czy o gwiazdce. „Do tych słów dodałbym jeszcze słowo «wspólnota» na różnych poziomach naszego życia prywatnego i społecznego. Najważniejszą jest oczywiście rodzina, ale oprócz niej każdy z nas należy do wielu grup - pracy, organizacji pozarządowej, samorządu, szkoły. Wspólnie żyjemy, osiągamy swoje cele i marzymy. Nas dzisiaj łączy Małopolska" - zauważył.
Tłumaczył też, że dzięki samorządności i dzięki pracy ludzi, otwartych na różne zadania, rozwija się ten region, a Małopolanom coraz lepiej się żyje. "Życzę sobie i państwu, abyśmy - opierając się na cechach Małopolan, jak otwartość, przedsiębiorczość i gościnność - budowali markę Małopolski, byśmy czuli się dumni, że jesteśmy Małopolanami".