Imieniny: Cecylii, Wszemily, Stefana

Wydarzenia: Dzień Kredki

Film

 fot. Materiały dystrybutora

W poniedziałek wieczorem w warszawskiej Kinotece odbyła się uroczysta premiera filmu Jerzego Zalewskiego "Historia Roja". W wydarzeniu wzięli udział prezydent Andrzej Duda, wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński, szef MON Antoni Macierewicz i kombatanci.

 

- Dziękuję za ten film, to jest wielki moment na drodze tworzenia kultury polskiej budowania naszej tożsamości, jej kolejnych elementów, nie dla nas, dla przyszłych pokoleń, bo to jest niezmiernie ważne - powiedział na premierze Andrzej Duda.

Kim jest tytułowy „Rój”? Jest to starszy sierżant Mieczysław Dziemieszkiewicz. Młody, dwudziestoletni działacz polskiego antykomunistycznego podziemia, a oprócz tego żołnierz Narodowego Zjednoczenia Wojskowego i Narodowych Sił Zbrojnych, dowódca oddziału partyzanckiego.

Wiosna 1945 roku. 20-letni Mieczysław Dziemieszkiewicz, pseudonim "Rój", traci starszego brata, dowódcę oddziału Narodowych Sił Zbrojnych na Mazowszu, zamordowanego przez żołnierzy sowieckich. Wraca w rodzinne strony i wstępuje do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Jako dowódca oddziału partyzanckiego przez kolejnych 6 lat kontynuuje walkę o wolną Polskę z sowieckim okupantem, siejąc postrach wśród funkcjonariuszy UB i kolaborantów. Komunistyczne władze robią wszystko, aby namierzyć i zlikwidować "wroga władzy ludowej".

Film ukazuje nam nie tylko historię walki i akcji zbrojnych, ale też miłość, szczęście, bunt i zdradę, które towarzyszyły życiu młodych partyzantów. Losy Roja kończą się po sześciu latach działania oddziału, kiedy w 1951 roku ginie w obławie zorganizowanej przez  KBW, UB i LWP. Historia Roja oraz podlegających mu żołnierzy w okresie PRL została zafałszowana i pozostaje właściwie nieznana do dnia dzisiejszego.

Film pod honorowym patronatem prezydenta trafi do kin w piątek, 4 marca.

 

Źródło:
;