Imieniny: Adelii, Klemensa, Felicyty

Wydarzenia: Dzień Licealisty

Komentarze

Rabin Rzymu o wizycie Franciszka w synagodze

 fot. Gobbler / wikipedia.org

Główny rabin Rzymu ma nadzieję, że w czasie swej niedzielnej wizyty w synagodze Papież Franciszek skieruje specjalne przesłanie do chrześcijan zachęcając ich, by nie nawracali Żydów. Riccardo Di Segni mówi o tym w wywiadzie dla izraelskiego dziennika Haaretz.

 

Podkreśla, że taka postawa Papieża szłaby w zgodzie z najnowszym dokumentem Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem ogłoszonym w Watykanie z okazji 50. rocznicy soborowej deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich „Nostra aetate”. Dokument podkreśla, że chociaż katolicy w swym dialogu z judaizmem dają świadectwo swej wiary w Jezusa Chrystusa, to jednak powstrzymują się od wszelkich aktywnych prób nawracania lub misji wśród Żydów.

„Jeśli Kościół mówi, że naród żydowski musi być ceniony i szanowany, ale czyni to tylko w dokumencie teologicznym, nie każdy to zrozumie. Jeśli z takim przesłaniem wystąpi Papież i zrobi to w tak szczególnym miejscu jakim jest synagoga dotrze to do wszystkich” – podkreśla rabin Di Segni. Zapowiada on, że w spotkaniu z Franciszkiem wezmą udział deportowani podczas wojny i ich rodziny, a także przedstawiciele wspólnot żydowskich z całego świata, w tym przewodniczący rabinów europejskich. Rabin Di Segni uważa, że z rzymskiej synagogi powinno popłynąć przesłanie o bogactwie religijnej różnorodności.

„Myślę, że musimy dać podstawowe przesłanie o tym, iż różnice religijne są bogactwem dla społeczeństwa, przynoszą pokój, są zaczynem postępu, czyli jest to coś całkowicie przeciwnego niż to, o czym mówią alarmujące sygnały napływające z innych środowisk religijnych – mówi Radiu Watykańskiemu rabin Di Segni. - Gdy chodzi o migrantów, przede wszystkim trzeba solidarności z tymi, którzy są prześladowani, muszą uciekać i pragną stworzyć warunki godnego życia. Z drugiej strony istnieją też obawy dotyczące tych, którzy nie zamierzają zaakceptować elementarnych zasad współżycia i co więcej, chcą narzucić, bez integracji, inne modele, oparte na przemocy. Trzeba więc znaleźć wyjście z sytuacji, biorąc pod uwagę te dwa wymogi”.

Źródło:
;