Imieniny: Adelii, Klemensa, Felicyty

Wydarzenia: Dzień Licealisty

Rozrywka

 fot. Łukasz Kaczyński Piknik rodzinny w "Wioskach Świata".

W ostatnią niedzielę wakacji w salezjańskim Parku Edukacji Globalnej "Wioski Świata" w Krakowie odbył się wyjątkowy piknik rodzinny. Gra wielkoformatowa, nauka gry na afrykańskich bębnach czy dojenie jaka – to tylko część atrakcji, które czekały na przybyłych.

Piknik rodzinny w salezjańskim parku został tak zorganizowany, aby aktywizował wszystkich. „Co dla mnie niezmiernie istotne prowadzone zajęcia są i dla dużych i dla małych. Jako rodzice możemy w nich uczestniczyć i razem z naszymi dziećmi zatańczyć, śpiewać, po prostu bawić się” - podkreśliła pani Ania.  

Atrakcji rzeczywiście było co nie miara. Balonowe zoo, warsztaty bębniarskie, a także rodzinne tańce integracyjne przyciągały całe rodziny. Furorę zrobiło malowanie twarzy – tak, że po całym terenie parku biegało pełno „kotków”, „klaunów” czy innych postaci wymalowanych na twarzach dzieci.

Także gra wielkoformatowa „Boliwia - droga do szkoły" cieszyła się wielkim zainteresowaniem – zwłaszcza rzut gigantyczną kostką. Wiele emocji dostarczało także „zamykanie” w wielkiej bańce mydlanej. Chłopców, a także ich ojców angażowało z kolei łucznictwo prowadzone przy indiańskich tipi. Wszyscy mogli się przejechać Rikszą Miłosierdzia ze Światowych Dni Młodzieży.

„Poprzez zabawę i rodzinny czas chcemy zaprezentować stworzoną przez nas przestrzeń, dzięki której można w jeden dzień odwiedzić cały świat. Co ważne dziś można porozmawiać z ludźmi pracującymi na misjach w Afryce czy Ameryce Południowej” – zaznaczyła Wiktoria Savkiv, fundraiser oraz koordynatorka projektów Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego "Młodzi Światu", który nadzoruje park.

Poza specjalnymi atrakcjami, każdy mógł zwiedzić zwyczajowe atrakcje parku – jurtę mongolską, afrykańskie domki ze słoniem czy igloo ze skórami zwierząt. „Cieszy mnie, że w każdym z domków są animatorzy, którzy opowiadają dzieciom w bardzo przystępny i obrazowy sposób o poszczególnych kulturach świata” – powiedział pan Marcin.

- Nasz park ma służyć do wypoczynku oraz miłego i aktywnego poznawania świata. Pragniemy przy tym jednocześnie uwrażliwiać na problemy różnych regionów współczesnego świata i wskazywać formy możliwej pomocy – na przykład inicjatywy podejmowane przez nas - podsumował niedzielny piknik ks. Adam Parszywka, prezes Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego.

Źródło:
;